DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN zszedł poniżej 4,60 i jest najniżej od 3 tyg.; rentowności SPW rosną

Kurs EUR/PLN znalazł się w czwartek rano poniżej 4,60 osiągając poziom najniższy od 3 tygodni. Zdaniem ekonomistów umocnieniu sprzyjają m.in. zmiana retoryki prezesa NBP Adama Glapińskiego oraz informacje medialne o możliwym przełomie w negocjacjach w sprawie odblokowania środków z KPO. W czwartek rentowności SPW rosną.

Po godz. 9.35 kurs EUR/PLN zniżkował o 0,64 proc. do poziomu 4,595. USD/PLN spadał o 0,66 proc. w okolice 4,058. Kurs EUR/USD rósł lekko o 0,05 proc. do 1,132.

"Złoty uległ znaczącemu umocnieniu m.in. za sprawą wczorajszego artykułu w Financial Times na temat możliwego przełomu w negocjacjach Polski i Unii Europejskiej w sprawie akceptacji dla Krajowego Planu Odbudowy oraz wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego. A. Glapiński stwierdził wczoraj – nawiązując do wtorkowej zmiany retoryki szefa Rezerwy Federalnej USA – iż jego zdaniem inflacja również nie jest przejściowa. Nasileniu uległy oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Polsce, tym bardziej, iż w poprzednich dniach poznaliśmy wyższe od oczekiwań krajowe dane dotyczące inflacji CPI i wzrostu PKB oraz jastrzębie komentarze niektórych członków Rady Polityki Pieniężnej" - napisali ekonomiści Millennium w komentarzu dziennym.

„Chciałbym dzisiaj też to powiedzieć. Zmieniam retorykę. Inflacja jest przejściowa, ale w okresie 2 lat, a i to też nie wiadomo, choć to teraz tak widzimy. Inflacja nie jest przejściowa, inflacja jest uciążliwa. Będziemy się starali ją sprowadzić do minimalnych poziomów, ale nie kosztem dużego bezrobocia. Myślę, że nikt nas do tego nie zmusi. Nikt nas nie zmusi, żebyśmy w zasadniczy sposób zwiększyli bezrobocie. Tego nie można Polsce zrobić. A z inflacją sobie damy radę” – powiedział Adam Glapiński.

Prezes dodał również, że uczyni wszystko, aby stan podwyższonej inflacji trwał jak najkrócej i była jak najłagodniejsza.

W trakcie środowej sesji złoty wyraźnie umacniał się wobec dolara i euro. Kurs EUR/PLN wynosił nawet mniej niż 4,61 i był najniżej od trzech tygodni.

RYNEK DŁUGU

"W czwartek wzrost krzywych dochodowości w Polsce powinien być kontynuowany. Poza nasilającymi się obawami przed wzrostem inflacji, negatywny wpływ na wyceny polskich papierów może mieć publikacja tygodniowych danych o nowych zasiłkach dla bezrobotnych w USA. Ożywienie na amerykańskim rynku pracy, poza inflacją, daje FOMC kluczowy argument za szybszym wycofaniem wsparcia monetarnego" - napisali w raporcie rynkowym ekonomiści banku PKO BP.

Dane dotyczące nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA zostaną opublikowane o 14.30, a w piątek o 14.30 przedstawiony zostanie pełny raport o sytuacji na rynku pracy w tym kraju.

We wtorek na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych rosną o 1,5 pb do 1,449 proc., a niemieckich zniżkują o 0,5 pb do poziomu -0,335 proc.

(PAP Biznes)

luk/ ana/