Sesja na giełdach w Azji przebiega przeważnie z mocnymi zwyżkami głównych indeksów. Zyskują też kontrakty na indeksy w Europie i za Oceanem. Inwestorzy są zadowolenia z doniesień, że chińscy decydenci podejmują działania, aby wesprzeć krajową gospodarkę. Uspokajająco na rynki działają też informacje, że globalne przypadki koronawirusa Omikron są stosunkowo łagodne. Rentowność UST rośnie. Traci japoński jen. Wyższe są ceny złota - informują maklerzy.
Na giełdach w Japonii we wtorek zanotowano najmocniejsze wzrosty wskaźników od ponad miesiąca.
Na zakończenie sesji Nikkei 225 wzrósł o 1,89 proc. i wyniósł 28.455,60 pkt., po zniżce poprzedniego dnia handlu o 0,36 proc. W trakcie wtorkowej sesji wskaźnik tracił jednak nawet 0,6 proc.
Topix zyskał 2,2 proc. do 1.989,85 pkt., najmocniej od 1 listopada, po zniżce dzień wcześniej o 0,5 proc. Zwyżkowały 32 z 33 sektorów z tego indeksu.
Najmocniej drożały akcje spółek z sektora producentów elektronicznych i telekomy.
SoftBank Group Corp. zyskał w czasie wtorkowego handlu 7,9 proc. Asashi Intec zwyżkował o 6,5 proc., a Marubeni wzrósł o 5 proc. - po podwyższeniu rekomendacji dla akcji spółki przez analityków Daiwa.
Nihon House Holdings Co. zanotował zwyżkę o 18,7 proc.
Kansai Super Mkt spadł o 22 proc. w reakcji na orzeczenie sądu w Osace dot. superfuzji.
"Akcje spółek cyklicznych, powiązanych z Chinami i firm motoryzacyjnych, prawdopodobnie zostaną wykupione po zmianie polityki w Chinach" - ocenia Hideyuki Tshiguro, strateg Nomura Asset Management.
"To złagodzi obawy związane ze spowolnieniem w chińskiej gospodarce" - dodaje.
W Chinach Shanghai Composite Index na zamknięciu handlu wzrósł o 0,16 proc.
Hang Seng w Hongkongu zwyżkuje o 2,09 proc.
Zyskują akcje operatorów kasyn w Makao po tym, jak Carrie Lam, szefowa administracji Hong Kongu wskazała, że Hongkong będzie priorytetowo traktować podróżowanie, bez kwarantanny dla biznesmanów, gdy jego granica z Chinami kontynentalnymi zostanie ponownie otwarta.
Sands China zyskał 6,3 proc. Wynn Macau wzrósł o 5,1 proc., SJM Holdings wzrósł o 4,5 proc., a Galaxy Entertainment zyskał 3,6 proc.
Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli fakt, że politycy w Pekinie przystąpili do wspierania słabnącej gospodarki po tym, jak kryzys na krajowym rynku nieruchomości zagroził zahamowaniem wzrostu gospodarczego w przyszłym roku.
Prezydent Xi Jinping nadzorował w poniedziałek posiedzenie Biura Politycznego Partii Komunistycznej Chin, które zasygnalizowało złagodzenie ograniczeń dla rynku nieruchomości.
Władze polityczne Chin zobowiązały się do ustabilizowania gospodarki w 2022 r. w reakcji na załamanie płynności wśród firm deweloperskich, co wstrząsa chińskim rynkiem obligacji.
Ludowy Bank Chin podał, że w przyszłym tygodniu obniży stopę rezerw obowiązkowych dla większości banków o 0,5 pkt. proc., co spowoduje uwolnienie na rynek 1,2 biliona juanów (188 mld USD) płynności.
Z kolei premier Chin Li Keqiqng wskazał, że jest miejsce na różne narzędzia polityki pieniężnej, aby wesprzeć firmy i gospodarkę.
Tymczasem decydują się losy zadłużonego dewelopera China Evergrande Group, który przygotowuje się do jednej z największych w historii restrukturyzacji zadłużenia w Chinach. Dwóch obligatariuszy Evergrande nie otrzymało jeszcze zaległych płatności dolarowych.
Evergrande w krótkim komunikacie giełdowym w piątek podał, że planuje "aktywnie angażować się" w plan restrukturyzacji z wierzycielami, nie precyzując, czy będzie nadal płacić odsetki obligatariuszom.
Łączne zobowiązania dewelopera przekroczyły w czerwcu br. 300 mld USD.
W Korei Południowej KOSPI zakończył sesję wzrostem o 0,62 proc., po zwyżce na zakończenie poprzedniego dnia handlu o 0,17 proc. To już 5. zwyżkowa sesja dla tego wskaźnika.
Samsung Electronics Co. zwyżkował o 1,4 proc. Akcje Yungjin Pharmaceutical Co. zyskał 22,3 proc., a Il Dong Pharmaceutical Co. wzrósł o 29,8 proc.
Australijski S&P/ASX 200 wzrósł 1,0 proc.
We wtorek bank centralny Australii (RBA) pozostawił bez zmian swoją benchmarkową stopę procentową - nadal wynosi ona 0,10 proc.
W Indiach Sensex zyskuje 1,50 proc.
Ekonomiści wskazują, że na rynkach panuje niepewność związania z polityką Fed, inflacją i nowym szczepem koronawirusa - Omikron - co wpływa na wykluczanie przez inwestorów chęci do ryzyka.
"Jednak dane makro wyglądają dobrze. Nie potrzeba tego samego bodźca pieniężnego, który mieliśmy wcześniej w czasie pandemii, więc może zmniejszanie stymulowania gospodarek nie jest wcale takie złe" - ocenia Sylvia Jablonski, CFO Defiance ETF.
"Nie spodziewamy się, aby wycofywanie wsparcia dla gospodarki USA było niekontrolowane, albo zbyt szybkie, więc jest do dobra wiadomość dla inwestorów" - dodaje.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 113,68 za 1 USD, mniej o 0,2 proc.
Juan jest wyceniany po 6,3705 za 1 USD.
Euro kosztuje 1,1290 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,45 proc., po zwyżce o 1 pb.
Rentowność 10-letnich australijskich papierów dłużnych wynosi 1,65 proc., wyżej o 7 pb.
Złoto jest wyceniane po 1.782,38 USD za uncję, po wzroście o 0,2 proc.
Bitcoin kosztuje mniej niż 50.000 USD za jeden token.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 Europe zwyżkują o 0,84 proc., na FTSE 100 rosną 0,45 proc., na CAC 40 zyskują 0,90 proc., a na DAX zwyżkują o 0,76 proc.
Giełdy w Europie zakończyły poniedziałkową sesję na plusach.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował 1,4 proc., niemiecki DAX wzrósł o 1,39 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 1,48 proc., a brytyjski FTSE zyskał 1,54 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zyskał 1,4 proc.
Kontrakty na indeksy w USA rosną o 0,65-0,81 proc.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami głównych indeksów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,87 proc., do 35.227,03 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 1,17 proc. i wyniósł 4.591,67 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował 0,93 proc. i zamknął sesję na poziomie 15.225,15 pkt. (PAP Biznes)
aj/ ana/
