Przejdź do treści

udostępnij:

Podwyżki stóp proc. w X i XI miały ograniczyć ryzyko utrwalenia inflacji i oczekiwania inflacyjne - protokół RPP (opis)

W ocenie członków RPP, podwyższenie stóp proc. w październiku i listopadzie miało ograniczyć ryzyko utrwalenia się podwyższonej inflacji w średnim okresie, a także miało działać ograniczająco na oczekiwania inflacyjne - wynika z protokołu z listopadowego posiedzenia RPP.

"Członkowie Rady wskazywali, że ze względu na zewnętrzne przyczyny podwyższonej dynamiki cen, w tym wzrost cen paliw, a także prognozowany dalszy wzrost cen energii elektrycznej – w najbliższym czasie inflacja będzie nadal istotnie przekraczała cel inflacyjny. Jednocześnie zaznaczyli oni, że podwyższenie stóp w październiku i listopadzie ograniczy ryzyko utrwalenia się podwyższonej inflacji w średnim okresie, a także będzie działało ograniczająco na oczekiwania inflacyjne. Członkowie Rady stwierdzili, że kolejne decyzje w zakresie polityki pieniężnej będą zależały od oceny napływających informacji dotyczących sytuacji gospodarczej, w tym perspektyw inflacji i koniunktury" - napisano.

"Członkowie Rady uznali, że – dążąc do obniżenia inflacji do celu NBP w średnim okresie – należy podwyższyć stopy procentowe NBP" - dodano.

Sformułowanie o oddziaływaniu podwyżek stóp na ograniczenie oczekiwań inflacyjnych pojawiło się publicznie w dokumentach RPP po raz pierwszy w opublikowanym w środę komunikacie po grudniowym posiedzeniu RPP.

Większość członków Rady podkreślała, że podwyższona inflacja wynika nadal w głównej mierze z oddziaływania czynników zewnętrznych i niezależnych od krajowej polityki pieniężnej.

Jednocześnie członkowie ci oceniali, że dodatnio na dynamikę cen oddziałuje także trwające ożywienie gospodarcze, w tym popyt stymulowany wzrostem dochodów gospodarstw domowych. Niektórzy członkowie Rady wskazywali, że znajduje to odzwierciedlenie w podwyższonym poziomie inflacji bazowej.

Niektórzy członkowie zwracali także w listopadzie uwagę na wyższy niż w poprzednich latach poziom oczekiwań inflacyjnych, w szczególności oczekiwań formułowanych przez przedsiębiorstwa. Podkreślali oni również znaczenie kanału kursowego w mechanizmie transmisji monetarnej.

Analizując perspektywy inflacji członkowie Rady zwracali uwagę, że obserwowany w bieżącym roku istotny wzrost światowych cen surowców, a także przedłużające się globalne zaburzenia podażowe spowodowały istotne podwyższenie prognoz inflacji na najbliższe kwartały na świecie i w Polsce.

Członkowie Rady oceniali, że przy oczekiwanej kontynuacji ożywienia krajowej aktywności gospodarczej oraz korzystnej sytuacji na rynku pracy tworzyłoby to ryzyko utrwalenia się podwyższonej inflacji w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej. Na takie ryzyko wskazywały także wyniki listopadowej projekcji NBP, zgodnie z którą bez dalszego dostosowania polityki pieniężnej dynamika cen mogłaby nawet po wygaśnięciu wpływu obecnych szoków surowcowo-pandemicznych kształtować się powyżej celu inflacyjnego NBP.

Niektórzy członkowie Rady wyrażali opinię, że ryzyko utrzymywania się podwyższonej dynamiki cen może być także zwiększane przez osłabienie czynników strukturalnych, które we wcześniejszych latach ograniczały tempo wzrostu cen w Polsce, takich jak proces globalizacji, czy zmiana struktury rynkowej w handlu detalicznym.

Odnosząc się do sytuacji na rynku kredytowym niektórzy członkowie Rady podkreślali, że wzrost wartości kredytów dla przedsiębiorstw, a także kredytów konsumpcyjnych pozostaje ograniczony. Inni członkowie Rady wskazywali natomiast na wysoką dynamikę kredytów hipotecznych.

RPP podniosła w listopadzie stopę referencyjna o 75 pb do 1,25 proc., o 25 pb mocniej od oczekiwań rynkowych. (PAP Biznes)

tus/ ana/

udostępnij: