Ropa Brent na ICE tanieje; w USA już świąteczna przerwa na NYMEX

Ropa na giełdzie ICE w Londynie tanieje o 0,4 proc., ale kończący się tydzień może zaliczyć do zwyżkowych, z zyskiem prawie 4 proc. Wolumeny obrotów na giełdzie paliw są wyraźnie niższe przed rozpoczynająca się świąteczną przerwą - informują maklerzy.

Brent na ICE w Londynie w dostawach na luty jest wyceniana po 76,52 USD za baryłkę, niżej o 0,43 proc., po zwyżce w czwartek o 2,1 proc.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na luty na NYMEX w Nowym Jorku zakończyła czwartkową sesję na poziomie 73,79 USD, wyżej o 1,42 proc. W piątek

nie ma notowań na NYMEX, bo rozpoczęła się już świąteczna przerwa.

Nieliczni inwestorzy na rynkach oceniają informacje o tym, że wariant koronawirusa Omikron może być mniej dotkliwy dla gospodarki niż poprzednie szczepy tego patogenu.

Podczas gdy Omikron doprowadził już do wprowadzenia pewnych ograniczeń w podróżowaniu w niektórych krajach i przyczynił się do dużych wzrostów liczby zachorowań, m.in. w W.Brytanii, Francji i Włoszech, to brytyjska agencja ds. ochrony zdrowia podała, że wariant omikronowy może prawdopodobnie prowadzić do mniejszej liczby hospitalizacji w porównaniu z Deltą.

"Jeśli wariant omikronowy jest rzeczywiście mniej zabójczy, ożywienie gospodarcze nie zostanie zahamowane, a zużycie ropy jeszcze wzrośnie" - ocenia Jeffrey Halley, starszy analityk rynku paliw w Oanda Asia Pacific Pte.

"Krążące informacje, m.in. na temat Omikronu, sprawiają, że są idealne warunki do zwyżek cen ropy" - dodaje.

Trwający w Europie kryzys energetyczny powoduje, że do wytwarzania energii może być potrzebne więcej produktów naftowych. Do tego zakłócone są dostawy ropy, m.in. z Libii i Nigerii, a to rodzi perspektywę wzrostów cen surowca na globalnych rynkach paliw. (PAP Biznes)

aj/