KORONAWIRUS: Przegląd najważniejszych informacji z Polski i świata w 51. tygodniu 2021 roku (20-26 grudnia 2021 r.)

Poniżej przedstawiamy przegląd najważniejszych informacji i opinii z Polski i świata, związanych z pandemią koronawirusa i jej wpływem na gospodarkę w 50. tygodniu 2021 roku, od 20 do 26 grudnia 2021 r. (do 24.00).

#COVID-19 - STATYSTYKA

• Rozwój zakażeń wariantem Omikron koronawirusa sprawił, że w ciągu tygodnia 7-dniowa liczba nowych infekcji wzrosła o niemal 20 proc., znalazła się na najwyższym poziomie od siedmiu miesięcy i zbliżyła do rekordu z kwietnia na mniej niż 10 proc. Wzrost zakażeń widoczny jest na wszystkich kontynentach, poza Azją. Na razie jednak rosnące zakażenia nie pociągają za sobą większej liczby zgonów - na świecie w dalszym ciągu każdego dnia umiera na Covid-19 ok. 7 tys. osób;

• Europa pozostaje epicentrum pandemii. W minionym tygodniu kilka dużych państw - Wielka Brytania, Francja i Hiszpania - zanotowały najwięcej zakażeń od początku pandemii. W Wielkiej Brytanii wykrywa się obecnie najwięcej zakażeń na świecie, a 7-dniowa średnia nowych infekcji przekroczyła 100 tys. i kontynuuje trend wzrostowy. Kolejne rekordy zakażeń notują państwa z północnej części kontynentu. Polska i jej najbliższi sąsiedzi znajdują się na etapie opadania fali zakażeń, związanych z wariantem Delta;

• Narastająca fala zakażeń Omikronem w Europie nie przekłada się na razie na zwiększoną liczbę zgonów. W Europie najwięcej osób na Covid-19 w dalszym ciągu umiera w Rosji, gdzie od półtora miesiąca stopniowo opada fala zakażeń wariantem Delta. W odniesieniu do liczby ludności najwięcej zgonów na kontynencie notują obecnie Węgry, Słowacja i Polska - w tej statystyce w dalszym ciągu bardzo źle wypada wschodnia część Europy;

• W Ameryce Północnej fala zakażeń Omikronem dotarła do Kanady, która obecnie notuje najwięcej zakażeń od początku pandemii. Infekcje ponownie narastają również w USA, gdzie nowych zakażeń jest najwięcej od stycznia. USA są jedynym państwem na świecie, w którym na Covid-19 umiera ponad 1 tysiąc osób dziennie;

• W Afryce fala zakażeń Omikronem obejmuje kolejne państwa. Z punktu widzenia przebiegu pandemii na świecie najbardziej interesująca wydaje się statystyka zgonów w RPA. Z ok. 2-tygodniowy opóźnieniem w stosunku do fali zakażeń Omikronem, rosnąć zaczęły również zgony na Covid-19, ale na razie trudno jest przesądzać o trwałości tej tendencji.

• Poniżej statystyka zakażeń w wybranych państwach świata. Dane za www.ourworldindata.org z 25 grudnia 2021 roku.

Źródło: ourworldindata.org, dane z 25.12.2021 r.;

*różnica między bieżącą wartością 7-dniowej średniej nowych zakażeń i wartością średniej na szczycie epidemii w danym regionie lub kraju;

** 7-dniowa średnia zakażeń/zgonów na 1 mln mieszkańców;

*** odsetek w pełni zaszczepionych mieszkańców, w nawiasie odsetek mieszkańców po dawce przypominającej.

#FIRMY I BRANŻE

• Firma Pardes Biosciences podała we wtorek, że jej lek antywirusowy w formie tabletek (PBI-0451) powinien radzić sobie przeciwko koronawirusowi jako samodzielna terapia. Jeżeli lek wykaże się skutecznością w późniejszych testach, może mieć przewagę nad pozostałymi lekami na koronawirusa, jak produkowanego przez Pfizer Paxlovid, który musi być przyjmowany z drugim lekiem wzmacniającym jego działanie. Pardes chce zakończyć I fazę testów na początku roku, a połowie roku przeprowadzić testy na większej próbie i ubiegać się o dopuszczenie leku do użytku (Reuters);

• Bank Wells Fargo zdecydował o odłożeniu powrotu pracowników do biur ze względu na zmianę sytuacji epidemicznej, po pojawieniu się wariantu Omikron koronawirusa. Bank podał, że przedstawi nowe plany po nowym roku. Wcześniej planowany powrót był wyznaczony na 10 stycznia. Dotychczas w trakcie pandemii w biurach i placówkach Wells Fargo pracowało ok. 100 tys. z 254 tys. pracowników. Biura banku pozostają otwarte dla zaszczepionych pracowników (Reuters);

• Prezes Delta Air Lines Ed Bastian zaapelował do szefowej amerykańskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) o zmianę w zasadach dotyczących kwarantanny. Ed Bastian poprosił w liście do Rochelle Wallensky, by kwarantanna dla zaszczepionych osób, które uzyskały pozytywny wynik na koronawirusa została skrócona z 10 do 5 dni. „Wraz z szybkim rozprzestrzenianiem się Omikrona, 10-dniowa izolacja osób, które zostały w pełni zaszczepione może znacząco odbić się na naszej sile roboczej i prowadzonych przez nas operacjach” – wskazał Bastian. Prezes Delty wskazał, że ponad 90 proc. pracowników jego linii jest w pełni zaszczepionych, a wskaźnik wyszczepienia poprawia się z każdym dniem;

• W czwartek apel do szefowej CDC wystosowała grupa linii lotniczych zrzeszonych w Airlines for America. Zrzeszenie, w którym uczestniczą linie m.in. Southwest, American, United oraz Delta, powtórzyły argument, przedstawiony wcześniej samodzielnie przez Deltę.

Z kolei, szefowa największego związku załóg samolotów Association of Flight Attendants Sarah Nelson zwróciła się do Rochelle Wallensky, w obronie dotychczasowej 10-dniowej kwarantanny. „Stewardzi i stewardessy nie powinni wracać do pracy, dopóki nie otrzymają negatywnego wyniku testu i nie przestaną mieć objawów Covid-19” – wskazała Nelson. „Nie wiemy, czy 10 dni jest tą magiczną liczbą, ale nie widzimy też usprawiedliwienia dla skrócenia kwarantanny w tym momencie” – dodała (Reuters, CNBC);

• Łacznie w świąteczny weekend w USA odwołano 870 lotów, a według danych FlightAware na świecie doszło do ponad 4.200 połączeń na świecie. Delta Air Lines skasowała ponad 160 lotów czyli ok. 8 proc. połączeń zaplanowanych na piątek i ponad 170 lotów rozpisanych na sobotę. United Airlines odwołała ponad 130 lotów z soboty. JetBlue Airways odwołało ponad 70 lotów z piątku (7 proc.). „Zespoły Delta Air Lines wyczerpały już wszystkie opcje i środki, włączając w to zmiany tras oraz zastępstwa samolotów i ich załóg, by pokryć grafik lotów” – podały linie w oświadczeniu w czwartek. „Zarządzamy wszystkim z dnia na dzień i informujemy naszych klientów z takim wyprzedzeniem jak to tylko możliwe, by mogli dostosowywać plany” – poinformowało United Airlines w sobotnim oświadczeniu (CNBC);

• Walgreens, CVS Health oraz Walmart ograniczyły sprzedaż samodzielnych testów na koronawirusa. Walgreens ustanowił limit jednorazowej sprzedaży 4 testów, CVS 6 testów w sklepach stacjonarnych i on-line, a Walmart do 8 testów sprzedawanych w Internecie. Wzrost popytu na szybkie testy zaczął się w USA przed Świętem Dziękczynienia i utrzymywał się tygodniach przed świętami (CNBC);

• W środę amerykańska Komisja Agencja Żywności i Leków (FDA) wydała zgodę na używanie przeciw koronawirusowi, w nagłych wypadkach, leku doustnego Paxlovid, produkowanego przez Pfizera. W czwartek ta sama instytucja wydała podobną autoryzację dla innego doustnego leku przeciw koronawirusowi, molnupirawiru wyprodukowanego przez koncern Merck & Co. W piątek molnupirawir autoryzowało także ministerstwa zdrowia Japonii. Od przyszłego tygodnia dostępnych będzie pierwszych 200 tys. dawek leku, a rząd w Tokio podpisał umowę z producentem leku na łącznie 1,6 mln dawek - przekazała agencja Kyodo. Badania kliniczne japońskiego oddziału Merck & Co. wykazały, że lek podany pacjentom w ciągu pięciu dni od wystąpienia objawów Covid-19 obniża o 30 proc. ryzyko hospitalizacji lub śmierci związanej z chorobą. Poza Japonią molnupirawir został dopuszczony już w listopadzie do użytku w Wielkiej Brytanii;

• Brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny AstraZeneca poinformował we wtorek, że współpracuje z Uniwersytetem Oksfordzkim nad produkcją szczepionki specyficznej dla wariantu koronawirusa Omikron. Jako pierwszy o planach AstraZeneki wobec wariantu Omikron poinformował "Financial Times", który powołał się na Sandy Douglas, szefową grupy badawczej w Oksfordzie. Producenci szczepionek Pfizer/BioNTech i Moderna również wcześniej zapowiedzieli, że pracują nad szczepionkami specyficznymi dla wariantu Omikron. Moderna oświadczyła, że ma nadzieję rozpocząć badania kliniczne na początku przyszłego roku. Badanie laboratoryjne z zeszłego tygodnia wykazało, że lek Evusheld firmy AstraZeneca, zawierający przeciwciała, zachował aktywność neutralizującą wobec wariantu Omikron. Evusheld kilkanaście dni temu uzyskał aprobatę Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) na stosowanie w przypadku ciężkich objawów Covid-19 u osób ze słabym układem odpornościowym lub historią poważnych skutków ubocznych szczepionek koronawirusowych;

• W czwartek AstraZeneca poinformowała, że trzy dawki szczepionki Vaxzevria wykazują zdolność neutralizacji Omikrona, na poziomie podobnym do działania dwóch dawek tej szczepionki przeciwko wariantowi Delta. Wyniki badania muszą jeszcze zostać opublikowane w recenzowanym czasopiśmie naukowym, jednak są zgodne z wcześniejszymi ustaleniami innych producentów szczepionek. Zarówno Moderna jaki Pfizer wykazały, że trzecie dawki szczepionek są skuteczne przeciwko Omikronowi (Reuters).

#OPINIE I ANALIZY

• Szczyt piątej fali zakażeń koronawirusem może przypaść na drugą połowę stycznia - ocenił minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister dopytywany przez Wirtualną Polskę o ewentualne wprowadzenie lockdownu, wskazał, że "sytuacja jest niebezpieczna". "Rzeczywiście, jest ryzyko, że będziemy musieli podejmować jeszcze bardziej trudne decyzje" - stwierdził. Jednak zwrócił uwagę na to, że w ostatnim czasie wprowadzono restrykcje, które stanowiły reakcję na rosnącą liczbę zakażeń;

• Sytuacja epidemiczna w Polsce pozostaje zła, na granicy bardzo złej. Szpitale są pełne, sumaryczna liczba chorych hospitalizowanych nam się kumuluje, liczba zgonów jest bardzo wysoka, a w zanadrzu mamy wariant Omikron, który prawdopodobnie będzie dominował w najbliższych tygodniach – powiedział w rozmowie z PAP lekarz naczelny ds. COVID-19 w szczecińskim szpitalu wojewódzkim i członek Rady Medycznej przy premierze prof. Miłosz Parczewski;

• Przy zakażeniu Omikronem ryzyko hospitalizacji spada o 50-70 proc. w porównaniu z poprzednimi wariantami, w tym Deltą - wykazało badanie Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA), o którym pisze na swojej stronie internetowej BBC. Z najnowszej publikacji UKHSA wynika, że przy zakażeniu nowym wariantem koronawirusa ryzyko trafienia na szpitalny oddział ratunkowy jest o 31 do 45 proc. mniejsze. Wykazano także, że zapewniana przez szczepionki ochrona przed zakażeniem Omikronem zaczyna słabnąć po 10 tygodniach od podania dawki przypominającej, nadal zapewnia ona jednak wysoką ochronę przed poważnym przebiegiem choroby;

• Z powodu wariantu Omikron koronawirusa Instytut Roberta Kocha (RKI) zaostrzył swoją ocenę ryzyka zagrożenia dla zdrowia obywateli. Zagrożenie dla zdrowia ludności ocenia się teraz jako "bardzo wysokie", pisze Instytut w swojej ocenie. RKI ostrzega przed nagłym wzrostem liczby zachorowań. Ryzyko zakażenia jest obecnie uważane za "wysokie" w przypadku osób, które były szczepione dwukrotnie i tych, które wyzdrowiały - poinformowało RKI na Twitterze. W przypadku osób nieszczepionych pozostaje ono "bardzo wysokie". Natomiast w przypadku osób zaszczepionych szczepionką przypominającą Instytut ocenia ryzyko jako umiarkowane;

• Szeroko zakrojone programy dodatkowych szczepień na koronawirusa jedynie przedłużą pandemię – powiedział dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus. Ghebreyesus wskazał, że dodatkowe szczepienia w państwach, które już mają wysokie poziomy wyszczepienia utrudniają dotarcie szczepionek do uboższych państw co ułatwi wirusowi rozprzestrzenianie się i dalsze mutacje (CNBC).

#POLITYKA

• Komisja Europejska podała we wtorek, że przyjęła przepisy, według których po szczepieniu podstawowym na Covid-19 unijny cyfrowy certyfikat COVID będzie ważny przez 9 miesięcy (270 dni) "do celów podróży wewnątrz UE", a nie jak obecnie przez rok. Do przedłużenia ważności dokumentu będzie wymagana dawka przypominająca. Nowe przepisy będą obowiązywać 27 krajów UE od 1 lutego. Do tego czasu w całej UE mają zostać dostosowane aplikacje mobilne używane do weryfikacji cyfrowych certyfikatów COVID. Zgodnie z nowymi regulacjami, jeśli data pełnego szczepienia podstawowego (jedną dawką w przypadku szczepionki jednodawkowej lub drugą dawką w przypadku preparatu dwudawkowego) przypadnie po 1 lutego i minie od niego więcej niż 270 dni, to aplikacja mobilna używana do weryfikacji certyfikatu wskaże, że dokument ten wygasł. Żeby go przedłużyć, potrzebne będzie szczepienie przypominające. Po zastrzyku przypominającym ważność certyfikatu COVID zostanie przedłużona bez ustalonego limitu, ponieważ - jak podała Komisja obecnie nie ma wystarczających informacji na temat czasu trwania ochrony przed Covid-19 po dawce wzmacniającej;

• Minister zdrowia Wlk. Brytanii Sajid Javid ogłosił skrócenie obowiązkowej kwarantanny z powodu Covid-19 z 10 do 7 dni dla osób, które uzyskają dwa kolejne negatywne wyniki szybkich testów na koroanwirusa 6. oraz 7. dnia kwarantanny. Javid dodał, że decyzja ma pomóc zminimalizować zaburzenia w funkcjonowaniu kraju, związane z rozprzestrzenianiem się Omikrona Wlk. Byrtanii. Profesor epidemiologii University College London Irene Petersen powiedziała CNBC, że to dobra decyzja ze strony Javida. „Jeżeli pojedynczy szybki test ma czułość na poziomie 90 proc. , to jeżeli połączyć dwa testy czułość wzrasta do 99 proc., a to oznacza, że powinno być niewiele wyników fałszywie negatywnych" - ocenił Petersen (CNBC);

• Od 26 grudnia znacząco ograniczono liczbę uczestników imprez masowych w Szkocji, co oznacza, że wiele wydarzeń odbędzie się bez publiczności, a od 27 grudnia obowiązywać będą dodatkowe restrykcje w gastronomii . Decyzję ogłosiła we wtorek szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon. Przez okres co najmniej trzech tygodni maksymalna liczba uczestników wydarzeń na świeżym powietrzu ograniczona będzie do 500, zaś w przypadku wydarzeń w pomieszczeniach zamkniętych - do 200, jeśli są wyznaczone miejsca siedzące, i do 100, jeśli ich nie ma. Ograniczenia nie dotyczą tylko imprez prywatnych, takich jak wesela. Z kolei od 27 grudnia puby, restauracje i inne lokale gastronomiczne, w których podawany jest alkohol, będą musiały wrócić do obsługiwania klientów wyłącznie przy stolikach, a nie przy barze. Ponadto pomiędzy poszczególnymi grupami w lokalach będzie musiał być zachowany dystans 1 metra, zaś w grupach mogą być członkowie maksymalnie trzech gospodarstw domowych;

• Minister zdrowia Niemiec Karl Lauterbach powiedział w środę, że fala zakażeń wariantem Delta koronawirusa jest w kraju powoli opanowywana, ale trzeba założyć, że fali infekcji Omikronem "nie da się już zapobiec". Konferencja Lauterbacha odbyła się dzień po spotkaniu kanclerza Niemiec Olafa Scholza i premierów krajów związkowych, na którym uzgodniono, że dodatkowe środki w walce z koronawirusem, które dotyczą także osób zaszczepionych i rekonwalescentów, będą obowiązywać dopiero od 28 grudnia. W myśl nowych zasad prywatne spotkania będą ograniczone do maksymalnie 10 osób (dzieci w wieku 14 lat i młodsze nie są wliczane). Ponadto od przyszłego tygodnia mają być zamknięte kluby i dyskoteki w całym kraju. Duże imprezy ponadregionalne, na przykład sportowe, powinny odbywać się bez udziału publiczności. W sylwestra i Nowy Rok obowiązuje zakaz zgromadzeń i sprzedaży fajerwerków. Ponadto osoby niezaszczepione objęte są obowiązującymi już ograniczeniami: prywatne spotkania są dla nich dozwolone tylko z jednym domownikiem i dwiema dodatkowymi osobami. 7 stycznia rząd federalny i władze krajów związkowych planują dokonać oceny sytuacji i przedyskutować dalsze działania;

• We Włoszech wprowadzono obowiązek noszenia maseczek na zewnątrz. To jeden z zapisów wydanego w czwartek przez rząd przedświątecznego dekretu zaostrzającego walkę z pandemią Covid-19 w związku z błyskawicznym szerzeniem się wariantu Omikron koronawirusa. Ponadto w środkach transportu oraz w kinach, teatrach, salach koncertowych, na imprezach sportowych wszyscy muszą mieć maseczki typu Ffp2. Wprowadzony też został zakaz jedzenia i picia w kinach, teatrach i w obiektach sportowych. Do końca stycznia zabroniona będzie organizacja wszelkich masowych imprez, wydarzeń i koncertów pod gołym niebem. Tym samym nie będzie można zorganizować żadnych imprez sylwestrowych na placach. Również do końca stycznia zamknięte będą dyskoteki i wszelkie sale taneczne;

• W Portugalii Omikron stał się wariantem dominującym koronawirusa - przekazała Generalna Dyrekcja Zdrowia (DGS) w sobotę, gdy trzeci dzień z rzędu w kraju zarejestrowano ponad 10 tys. nowych infekcji. "Omikron stał się już dominującym wariantem w Portugali. 22 grudnia odpowiadał on za 61,5 proc. wszystkich (nowych) zakażeń" - poinformowała DGS w oświadczaniu. Portugalia to kraj o jednym z najwyższych poziomów zaszczepienia ludności przeciw koronawirusowi na świecie - zwróciła uwagę agencja AFP. W celu walki z rozprzestrzenianiem się nowego wariantu SARS-CoV-2 portugalski rząd wprowadził nowe restrykcje, m.in. obowiązkową pracę zdalną czy obowiązek okazania negatywnego wyniku testu na koronawirusa przy wejściu na spektakl lub wydarzenie sportowe. Zamknięto także bary i dyskoteki;

• Rząd Portugalii wyraził zgodę na przeprowadzanie przed wejściem do restauracji szybkich testów covidowych u gości takich lokali. Dotychczas informowano, że w okresie świąteczno-noworocznym akceptowane będą jedynie negatywne testy PCR lub antygenowe wykonane w placówkach służby zdrowia lub aptekach. W czwartkowym komunikacie ministerstwo zdrowia Portugalii wyjaśniło, że konsumenci będą mogli wchodzić do lokali pomiędzy 24 grudnia a 2 stycznia na podstawie wykonanego krótko przed wejściem szybkiego testu. Badanie będzie musiało odbyć się w obecności przedstawiciela placówki gastronomicznej;

• Wysoki Urząd ds. Zdrowia (HAS) Francji zalecił w piątek, by dawka przypominająca szczepionki przeciw Covid-19 była podawana po trzech, a nie jak dotąd, po pięciu miesiącach. Decyzję uzasadniono trwającą w kraju piątą falą infekcji koronawirusem i wysoce zakaźnym wariantem Omikron. Ponadto HAS zalecił podawanie szczepionki przypominającej najbardziej narażonym osobom w wieku 12-17 lat. Tego dnia władze francuskie poinformowały również, że podróżujący do francuskich terytoriów zamorskich, m.in. na Martynikę i Gwadelupę, będą musieli uzyskać negatywny wynik testu na koronawirusa. Nowe prawo wejdzie w życie 28 grudnia i będzie obowiązywać zarówno podróżujących z kontynentalnej Francji, jak i z innych krajów - sprecyzował resort zdrowia;

• Premier Izraela Naftali Benet ogłosił we wtorek, po konsultacji z panelem ekspertów medycznych, że wszyscy Izraelczycy w wieku powyżej 60 lat, personel medyczny oraz osoby z obniżoną odpornością, będą mieli prawo do czwartej dawki szczepionki przeciwko Covid-19. Czwartą dawkę będzie można podawać co najmniej cztery miesiące po trzeciej - poinformowało w oświadczeniu ministerstwo zdrowia Izraela;

• Osoby z obniżoną odpornością w Brazylii będą mogły otrzymać czwartą dawkę szczepionki przeciw Covid-19, cztery miesiące po trzeciej - ogłosiło w poniedziałek brazylijskie ministerstwo zdrowia. W swoim rozporządzeniu ministerstwo zaleca podawanie "kolejnej dawki przypominającej wszystkim osobom z obniżoną odpornością w wieku powyżej 18 lat, które otrzymały już trzy dawki wcześniej, cztery miesiące po ostatniej". Czwarta dawka ma dotyczyć przede wszystkim osób z mocno osłabionym układem immunologicznym, nosicieli wirusa HIV i pacjentów onkologicznych poddawanych chemioterapii. To samo rozporządzenie przewiduje również skrócenie z pięciu do czterech miesięcy przerwy między drugą a trzecią dawką dla całego społeczeństwa. Agencja AFP zwraca uwagę, że szczepienia w Brazylii nabrały tempa w ostatnich miesiącach, w związku z czym ponad dwie trzecie populacji otrzymało już co najmniej dwie dawki szczepionki przeciw Covid-19;

• Turecka Agencja Leków (TITCK) zatwierdziła do użytku w sytuacjach awaryjnych opracowaną w Turcji szczepionkę przeciw Covid-19, Turkovac - poinformował w środę minister zdrowia Fahrettin Koca. Preparat ma być stosowany w kraju od przyszłego tygodnia – dodał. Jak podał Reuters, w Turcji dotychczas podano ponad 125 mln dawek szczepionek przeciw Covid-19. Stosowana jest szczepionka chińskiego producenta Sinovac oraz produkt firm Pfizer/BioNTech. Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA, do wtorku pierwszą dawkę szczepionki otrzymało 68 proc. mieszkańców Turcji, a 63 proc. zostało w pełni zaszczepionych. Rozpoczęto tam także kampanię szczepień przypominających przeciw koronawirusowi;

• Dla 17 mln mieszkańców Australii wracają obostrzenia w związku z obawą przed nowym wariantem koronawirusa Omikron - podał w czwartek Reuters. Restrykcje covidowe będą dotyczyć najludniejszych stanów - Nowej Południowej Walii, Wiktorii oraz Australii Zachodniej. Powraca w tych stanach obowiązek noszenia masek w pomieszczeniach zamkniętych, zostają określone nowe limity liczby osób na spotkaniach oraz meldowanie się w miejscach publicznych za pomocą kodów QR. "Dzisiejsze zmiany są skromne, ostrożne i zapobiegawcze (...)" - powiedział premier Nowej Południowej Walii Dominic Perrottet. Polityk zwrócił także uwagę na problem kolejek w punktach badań na obecność koronawirusa. Ma to związek ze świątecznymi odwiedzinami, ponieważ przy przekraczaniu granicy między australijskimi stanami w większości przypadków wymagany jest negatywny test PCR przeprowadzony nie później niż 72 godziny przed podróżą - pisze Reuters. Premier Australii Scott Morrison zapewnił, że już nigdy nie wrócą w kraju lockdowny, ale Australijczycy muszą wziąć na siebie większą odpowiedzialność za swoje zdrowie;

• Od 31 grudnia przestaną obowiązywać ograniczenia w podróżach z ośmiu państw południowej Afryki do USA, wprowadzone pod koniec listopada w związku z obawami o rozprzestrzenianie się wariantu Omikron koronawirusa - ogłosił w piątek Biały Dom. Taka decyzja była zalecana przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) - przekazał Kevin Munoz z zespołu prasowego Białego Domu. Od 29 listopada niemal wszystkim podróżnym niebędącym amerykańskimi obywatelami, którzy przebywali ostatnio w RPA, Botswanie, Zimbabwe, Namibii, Lesotho Mozambiku, Malawi czy Eswatini praktycznie zakazano wjazdu na teren USA. (PAP Biznes)

tj/ luk/