DZIEŃ NA RYNKACH: Giełdy w Azji odrobiły część strat po czwartkowych mocnych spadkach
Giełdy w Azji w piątek odrobiły część strat, jakie poniosły sesję wcześniej, wywołanych zwrotem amerykańskiej Rezerwy Federalnej ku bardziej agresywnemu zacieśnianiu polityki pieniężnej w USA. Rentowność 10-letnich obligacji USA rośnie o 2 pb. Złoto jest na stabilnym poziomie, ale w tym tygodniu kruszec stracił do tej pory prawie 2 proc. - informują maklerzy.
Wskaźnik MSCI Asia Pacific wzrósł o 0,8 proc. po zjeździe o 2,7 proc. sesję wcześniej. W tym tygodniu benchmark ten stracił prawie 5 proc., a to największy jego spadek od lutego 2021 r.
Najlepiej w regionie wypadł w piątek Nikkei 225, który zyskał na zakończenie handlu 2,09 proc. po tym, jak poprzednią sesję zakończył spadkiem o 3,11 proc.
Topix wzrósł o 1,9 proc., najmocniej od 4 stycznia. Dzień wcześniej wskaźnik zniżkował o 2,6 proc. W styczniu wskaźnik zaliczył na razie zniżkę o 5,8 proc., najmocniejszą od marca 2020.
W Korei KOSPI zakończył handel ze zwyżką o 1,91 proc., tracąc sesję wcześniej 3,24 proc.
W Australii wskaźnik S&P/ASX 200 zwyżkował o 2,1 proc.
W piątek słabo radził sobie chiński Shanghai Composite Index, który spadł na koniec sesji o 0,96 proc., po spadku w czwartek o 1,77 proc. W tym miesiącu z chińskiej giełdy odpłynęło już 1,2 biliona USD.
Na razie poprawie sytuacji na giełdzie nie pomaga ani mocniejsze zaangażowanie funduszy i inwestycyjnych i firm, które aktywnie od kilku dni skupują produkty oparte na akcjach, ani zachęty państwowych mediów, które zachwalają atrakcyjność chińskich akcji pod względem wycen.
W Hongkongu Hang Seng traci w piątek 0,97 proc.
W Indiach Sensex rośnie o 1,31 proc.
"Nie da się zaprzeczyć, że rynki akcji w zeszłym roku w Azji i innych regionach świata, podobnie jak realne gospodarki, były wspierane przez dalsze luzowania monetarne banków centralnych" - mówi Tetsuo Seshimo, manager portfela w Saison Asset Management.
Tymczasem rynki pieniężne wyceniają obecnie już 5 podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku po jastrzębim tonie komentarzy prezesa Fed Jerome'a Powella na zakończenie środowego posiedzenia Fed.
Jeszcze w grudniu 2021 r. analitycy prognozowali, że w 2022 Fed może podwyższyć koszt pieniądza 3-krotnie.
Perspektywa wycofania bodźców stymulujących amerykańską gospodarkę wywołuje niepokój na rynkach, a globalne giełdy akcji w tym miesiącu zanotowały "odpłynięcie" ponad 7 bilionów USD.
"W ciągu dnia na rynkach nieraz obserwujemy najsilniejszą zmienność w historii" - wskazuje Chris Murphy, ekonomista w Susquehanna International Group.
"Jak do tej pory w tym roku mamy na rynkach niesamowitą +jazdę+" - podkreśla.
Szef Fed zasygnalizował rynkom pierwszą podwyżkę stóp procentowych przez amerykański bank centralny już podczas marcowego spotkania tego gremium. Do tego solidne dane o PKB w IV kw. jeszcze wzmacniają argumenty za podwyżkami stóp proc. przez Rezerwę Federalną.
"Solidne dane gospodarcze z USA jeszcze wzmocniły argumenty za podwyższeniem stóp procentowych w marcu" - mówi Avtar Sandu, starszy manager ds. rynków towarowych w Philips Futures Pte.
Analitycy zadają sobie pytanie, czy przypadkiem nie będzie to pierwsza podwyżka stóp procentowych aż o 50 pb, po raz pierwszy od ponad 20 lat.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 115,42 za 1 USD. Euro jest po 1,1151 USD. Chiński juan jest na poziomie 6,3628 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,82 proc., wyżej o 2 pb.
Rentowność 10-letnich australijskich papierów skarbowych wyniosła 1,95 proc., w dół o 7 pb.
Złoto jest wyceniane po 1.797,67 USD za uncję. W tym tygodniu - zniżkując o niemal 2 proc. - kruszec zanotuje największą tygodniowa stratę od listopada 2021.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują o 0,02 proc., na FTSE 100 rosną o 0,08 proc., na CAC 40 rosną o 0,06 proc., a na DAX spadają o 0,32 proc.
Indeksy w Europie zwyżkowały na koniec sesji w czwartek.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował 0,49 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,42 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,6 proc., a brytyjski FTSE zyskał 1,13 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zyskał 0,53 proc.
Kontrakty na indeksy w USA przed rozpoczęciem handlu rosną o 0,37-0,97 proc.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów pomimo solidnych wzrostów w ciągu dnia.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,02 proc., do 34.160,78 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,54 proc. i wyniósł 4.326,51 pkt.
Nasdaq Composite zniżkował 1,40 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.352,78 pkt.
Wszystkie główne indeksy od początku roku znajdują się na dużych minusach, a Nasdaq od listopadowego historycznego szczytu jest już 15 proc. niżej. (PAP Biznes)
aj/ osz/
