Przejdź do treści

udostępnij:

LPP chce w tym roku zwiększyć powierzchnię handlową o 25-30 proc. (wywiad)

Grupa LPP chce w roku obrotowym 2022/23 zwiększyć powierzchnię handlową o 25-30 proc. CAPEX grupy wyniesie ok. 1,3 mld zł, w tym ok. 1 mld zł ma zostać przeznaczone na rozwój sieci salonów - poinformował PAP Biznes wiceprezes Przemysław Lutkiewicz. Sprzedaż online ma wzrosnąć w tym roku co najmniej 40 proc.

"Chcielibyśmy w tym roku zwiększyć powierzchnię handlową o 25-30 proc. rdr. Planujemy podobny trend jak w roku ubiegłym, czyli otwieranie w całej Europie Środkowo-Wschodniej nowych sklepów młodszych marek: Sinsay, Cropp i House głównie w retail parkach zlokalizowanych w mniejszych miejscowościach liczących około 15-20 tys. mieszkańców. Klienci w takich miejscach mniej chętnie kupują w internecie, dlatego warto być w retail parkach, czy w sklepach przy ulicy" - powiedział PAP Biznes wiceprezes Przemysław Lutkiewicz.

 

"Te trzy brandy będą w tym roku rosnąć najszybciej. Pod markami Reserved i Mohito powstanie niewiele nowych sklepów, tu nacisk kładziemy na internet" - dodał.

 

Wskazał, że wszystkie brandy grupy są pozycjonowane cenowo w średniej i niższej półce.

 

"Zależy nam na tym, by być dostępnym masowo. Chcemy, by młodsze marki: Sinsay, Cropp, House, wchodzące do mniejszych miejscowości, utrzymały dużą atrakcyjność cenową dla klienta" - powiedział Lutkiewicz.

 

Grupa zakłada, że jej CAPEX w roku 2022/23 wyniesie ok. 1,3 mld zł. Ok. 1 mld zł LPP zamierza wydać na sklepy, a ok. 300 mln zł na infrastrukturę: rozbudowę magazynów i inwestycje w biura.

 

Wczesną jesienią grupa planuje wejść na nowy rynek, do Albanii. Będzie to 27. rynek stacjonarny LPP.

 

Grupa LPP oferuje klientom produkty pod markami Reserved, Mohito, Cropp, House i Sinsay w sklepach stacjonarnych i internetowych, łącznie w 39 krajach. Sieć sprzedaży stacjonarnej to ponad 2,1 tys. sklepów, o łącznej powierzchni ponad 1,7 mln m kw., w 26 krajach. Online grupa jest obecna na 31 rynkach.

 

SPRZEDAŻ ONLINE MA WZROSNĄĆ CO NAJMNIEJ 40 PROC.

 

"Zamknęliśmy 2021 rok sprzedażą e-commerce na poziomie 4 mld zł. W tym roku chcielibyśmy zwiększyć ją o co najmniej 40 proc. Widzimy duży potencjał rynków zagranicznych, bowiem w Polsce nasza oferta internetowa jest już dość mocno rozpoznawalna i rynek jest nasycony. Tymczasem mamy dużo do zrobienia w innych krajach, stąd w ostatnich latach nasze decyzje o budowie magazynów pod e-commerce na Słowacji, w Rosji i Rumunii" - powiedział Przemysław Lutkiewicz.

 

"Potrafimy też sprawnie wysyłać towar do klienta ze sklepu stacjonarnego, co powoduje, że logistyka jest dużo łatwiejsza, szybsza i mocno wspiera wzrost sprzedaży online" - dodał.

 

Jak poinformował, spółka jest szczególnie zadowolona z rynków południowych Europy: Rumunii, Bułgarii, Węgier - tam sprzedaż internetowa rozwija się dynamicznie. Ciągle pracuje też nad wzmocnieniem sprzedaży online na rynkach wschodnich.

 

LPP ma w planach uruchomienie sprzedaży internetowej w takich krajach jak Serbia, Bośnia, Białoruś czy Kazachstan.

 

"Chcemy rozpocząć ją jak najszybciej, choć nie chcę obiecywać, czy uda się to jeszcze w tym roku" - powiedział Lutkiewicz.

 

Wiceprezes LPP podtrzymał, że spółka nie zamierza wchodzić na platformy marketplace, chce rozwijać własne sklepy internetowe.

 

"Ruszyliśmy właśnie z większą kampanią marketingową naszej aplikacji Reserved i w tym miesiącu chcielibyśmy uruchomić aplikację dla marki Sinsay" - powiedział Przemysław Lutkiewicz.

 

Anna Pełka

(PAP Biznes), #LPP

 

pel/ asa/

Zobacz także: LPP SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: