3LP nie zawiesza prac nad prospektem; obserwuje wzmożony popyt na swoje usługi (wywiad)
Świadcząca usługi logistyczne spółka 3LP, mimo zawirowań na rynku, nie zawiesza prac nad prospektem i aktualnie podtrzymuje plany debiutu na GPW w pierwszym półroczu 2022 r. – poinformował PAP Biznes prezes Maciej Posadzy. Spółka obserwuje wzmożony popyt na swoje usługi i przygotowuje się do wyjścia z ofertą na rynek niemiecki. Prowadzi także rozmowy w sprawie potencjalnych akwizycji.
"Proces IPO toczy się zgodnie z harmonogramem i procedurą prospektową. Moment debiutu zależy od kilku czynników, natomiast pracujemy, by być gotowym do wejścia na rynek. Mamy świadomość panującej obecnie sytuacji, ale konsekwentnie od początku mówiliśmy, że planujemy IPO w pierwszym półroczu 2022 r. i ten plan chcielibyśmy zrealizować" – powiedział prezes.
"Zdajemy sobie sprawę z obecnej niestabilnej sytuacji rynkowej, ale pracujemy nad prospektem zgodnie z harmonogramem, nie podjęliśmy decyzji o zawieszeniu tych prac i chcemy zrobić wszystko, by w momencie, gdy sytuacja na rynkach finansowych będzie spokojniejsza, wyjść do inwestorów" – dodał.
Spółka na początku listopada ub.r. złożyła w Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o zatwierdzenie prospektu emisyjnego w związku z zamiarem ubiegania się o dopuszczenie i wprowadzenie do obrotu jej akcji na rynku regulowanym GPW.
Spółka powstała w 2016 r. poprzez wyodrębnienie z ówczesnego działu logistyki TIM. Po przeprowadzonej emisji głównym akcjonariuszem 3LP pozostanie spółka TIM, która nie planuje sprzedawać posiadanego pakietu akcji.
Prezes poinformował, że 3LP nie miała i nie ma bezpośrednich relacji biznesowych z Rosją, Białorusią i Ukrainą.
"Obecnie obserwujemy przebieg wydarzeń i ich wpływ na realizowane przez nas procesy - w szczególności łańcuchy dostaw. Oceniamy ten wpływ jako bardzo niski" - stwierdził.
Jednym z klientów 3LP jest Ikea, która informowała o zawieszeniu działalności w Rosji i na Białorusi, ale – jak powiedział Posadzy – realizowany dla Ikei projekt dotyczy zleceń e-commerce wyłącznie na terenie Polski.
"Nie mamy klientów z tamtych rynków i nie realizujemy tam wysyłek. Z tego, co wiem, Ikea Polska też nie realizuje operacji na terenie Rosji czy Ukrainy - tam są odrębne struktury" – dodał prezes.
Klientami 3LP są m.in. TIM, Ikea, Oponeo, czy Rotopino. Spółka działa w modelu asset light - jest najemcą, nie inwestuje w budynki.
Prezes poinformował, że 3LP zatrudnia ponad 250 pracowników ukraińskich, ale na ten moment nie obserwuje odpływu pracowników z tego kraju.
"Jeśli chodzi o zatrudnianie pracowników pod kątem uruchamiania nowych projektów, czy zwiększonego popytu sezonowego, to mamy już wcześniej zabezpieczone zespoły pracownicze. Obserwujemy pewne zawirowania na rynku pracy w związku z wojną w Ukrainie, jednak na dziś nie widzimy istotnego zagrożenia dla uruchomienia planowanych inwestycji. Również agencje pracy, z którymi współpracujemy, oceniają to ryzyko jako niewielkie" – dodał.
Jak powiedział Posadzy, obecnie 3LP obserwuje wzmożony popyt na usługi, co może być związane z przyspieszeniem decyzji zakupowych przez Polaków z powodu obaw o inflację, kolejne opóźnienia w dostawach, czy dostępność towaru.
Zdaniem prezesa, problemy z dostępnością pewnych grup towarowych mogą się utrzymywać, a nawet szybkie zakończenie konfliktu nie uchroni przed brakiem opóźnień w dostawach części asortymentu, ponieważ jest to pochodną ciągle rozregulowanych łańcuchów dostaw w wyniku wcześniejszego oddziaływania pandemii.
Jednak, jak ocenia prezes, dla 3LP zawirowania na rynku mogą być szansą – zarówno w krótkim, jak i długim terminie.
"Obserwujemy wzmożoną ilość zapytań ofertowych, chęć skorzystania z naszych usług, jeśli chodzi o magazyny buforowe, dalsze zwiększanie zapasów - czy to przez producentów, czy dystrybutorów. To generuje zwiększenie popytu na powierzchnię magazynową" – powiedział Posadzy.
Dodał, że 3LP jest przygotowane na ten wzrost – wkrótce oddaje do użytkowania halę w Siechnicach, jesienią kolejny magazyn w Sycowie, a wiosną przyszłego roku w Zgierzu.
"Jesteśmy przygotowani i jeśli chodzi o najbliższą perspektywę uważam, że będziemy pracować pewnie bliżej maksimum naszych zdolności operacyjnych" – ocenił.
W perspektywie długoterminowej – zdaniem prezesa – nieunikniony jest wzrost cen usług spółki.
"Inflacja powoduje wzrost kosztów, w tym m.in. będą rosły stawki czynszów za wynajem powierzchni magazynowych. My mamy zabezpieczone stawki wynajmu dla części umów w średnim, a dla części w długim terminie, więc uważam, że w pewien sposób będziemy beneficjentem tej sytuacji – po pierwsze dlatego, że już dysponujemy sporą powierzchnią, a po drugie – jeśli ceny usług wzrosną, to nasza rentowność powinna na tym skorzystać" – powiedział Posadzy.
Dodał, że porównując z sąsiednimi krajami UE, obecnie czynsze w Polsce są na zdecydowanie niższym poziomie, rosną także koszty budowy, a dostępnych gruntów jest coraz mniej, więc można spodziewać się wzrostu cen najmu.
"Myślę, że Polska będzie coraz większym i co najważniejsze strategicznym hubem logistycznym - zarówno, jeśli chodzi o przemysł, jak i dystrybucję – nie mam wątpliwości, że to jest bardzo mocny i długoterminowy trend" – uważa prezes.
Obecnie 3LP realizuje przyjęte wcześniej założenia strategiczne – z jednej strony stawia na rozwój organiczny, czyli uruchamianie kolejnych powierzchni magazynowych, a ponadto prowadzi rozmowy w sprawie procesów akwizycyjnych i przygotowuje się do wyjścia z ofertą poza Polskę – na rynek niemiecki.
"Pracujemy nad przygotowaniem strategii komunikacyjnej i marketingowej, jeśli chodzi o rynek niemiecki, który jest bardzo perspektywiczny. Natomiast samo uruchomienie powierzchni magazynowej w pobliżu granicy z Niemcami jest planowane na trzeci kwartał 2023 r." – poinformował Posadzy.
3LP planuje, że do końca przyszłego roku będzie zarządzać ok. 240 tys. m kw. powierzchni magazynowej.
Dominika Antoniak (PAP Biznes)
doa/ mfm/
