Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach awersja do ryzyka w nowym tygodniu handlu

Giełdowe indeksy w Azji spadają w poniedziałek - wysoka inflacja, zacieśnianie polityki pieniężnej przez banki centralne i perspektywa spowolnienia gospodarczego pobudziły na rynkach kolejną falę awersji do ryzyka. Rentowność 10-letnich obligacji USA rośnie. USD umacnia się wobec japońskiego jena, juana i euro. Złoto tanieje - informują maklerzy.

Benchmarkowy MSCI Asia-Pacific stracił ponad 1,5 proc. Wskaźnik zamierza do zaliczenia już 6. z kolei sesji na minusie, co jest najdłuższą serią spadków od 2020 r.

W poniedziałek najmocniejsze spadki dotyczą sektora finansowego i przemysłowego, a wśród największych "spadkowiczów" są takie spółki jak TSMC i Sony.

"Na rynkach nie widać żadnej ulgi, ponieważ prawdopodobnie wyceniają one maksymalną +jastrzębiość+ Fed i niepewność co do blokad w Chinach - w związku z epidemią Covid-19 i obawy o dalsze losy wojny Rosji z Ukrainą" - mówi Stefanie Holtze-Jen, dyrektor ds. inwestycji w regionie Azji i Pacyfiku w Deutsche Bank International Private Bank.

W Japonii Nikkei 225 spadł o 2,5 proc., a Topix stracił 2,0 proc.

W Chinach indeks SCI spada o 0,2 proc.

KOSPI w Korei Południowej jest na minusie o 1,3 proc.

Australijski S&P/ASX 200 jest niżej o 1,3 proc.

W Indiach Sensex spada o 0,8 proc.

Dominującym hasłem na rynkach akcji pozostaje "Zmienność" w związku z rosnącą inflacją, zacieśnianiem polityki monetarnej, ryzykami związanymi z wojną Rosji na Ukrainie i niepewnymi prognozami gospodarczymi.

W poniedziałek inwestorzy będą z uwagą śledzić przebieg parady w Rosji z okazji Dnia Zwycięstwa, podczas której prezydent Rosji Władimir Putin może wskazać na kolejne kroki Rosji w związku z jej inwazją na terytorium Ukrainy.

"Krótkoterminowe prognozy dla rynków akcji są nadal niepewne i na giełdach mogą wystąpić dalsze spadki indeksów, ponieważ inwestorzy martwią się znacznym spowolnieniem gospodarczym lub nawet +twardym lądowaniem+ i agresywnymi podwyżkami stóp procentowych" - wskazuje Diana Mousina, starsza ekonomistka AMP Investments, w nocie przygotowanej dla rynków.

Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany na 131,06 za 1 USD, w dół o 0,4 proc.

Euro jest po 1,0505 USD, niżej o 0,4 proc. Chiński juan jest wyceniany po 6,7598 za USD (w handlu offshore), w dół o 0,6 proc.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 3,14 proc., po zwyżce o 2 pb.

Rentowność 10-letnich australijskich obligacji wynosi z kolei 3,56 proc., wyżej o 9 pb.

Złoto kosztuje 1.873,83 USD za uncję, w dół o 0,5 proc.

Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują o 1,19 proc., na FTSE 100 w dół o 0,59 proc., na CAC 40 tracą 0,79 proc., a na DAX są niżej o 1,07 proc.

Indeksy w Europie poszły w dół na zakończenie sesji w piątek.

Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zniżkował o 1,82 proc., niemiecki DAX spadł o 1,64 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,73 proc., a brytyjski FTSE stracił 1,54 proc.

Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 spadł o 1,63 proc. Od początku tygodnia Stoxx 600 stracił 3,8 proc. i zanotował najmocniejszą tygodniową zniżkę od tygodnia zakończonego 4 marca.

Kontrakty na indeksy w USA przed sesją tracą 0,84-0,88 proc.

Piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami, pomimo wzrostów w ciągu dnia, po największej od 2020 r. wyprzedaży w czwartek.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,30 proc. i wyniósł 32.899,37 pkt. Był to kolejny, szósty już spadkowy tydzień dla tego indeksu.

S&P 500 na koniec dnia stracił 0,57 proc. i wyniósł 4.123,34pkt.

Nasdaq Composite spadł o 1,40 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.144,66 pkt. (PAP Biznes)

aj/ ana/

udostępnij: