Związek Banków Polskich opowiada się za wprowadzeniem do programu wakacji kredytowych dodatkowych kryteriów, ograniczających ten program do pomocy kredytobiorcom, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Do programu wakacji kredytowych w formule zaproponowanej przez ZBP kwalifikowałoby się do kilkunastu tysięcy kredytobiorców - ocenił prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz.
"Spodziewalibyśmy, że byłoby to od kilku do kilkunastu tysięcy osób. Jak patrzymy na jakość polskiego portfela kredytowego mieszkaniowych to jest ona bardzo dobra i dobra - także w ostatnich miesiącach nie odnotowujemy tutaj kłopotów, a także oceniamy to pod względem liczby wniosków, które trafiły do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Obserwujemy tutaj pewien wzrost liczby wniosków w styczniu, lutym, w marcu i w kwietniu, ale ta liczba wniosków świadczy o pewnej dość zamkniętej liczbie osób, która ma te problemy fundamentalne. (...) Można się spodziewać, że byłoby to 2-3 krotnie więcej wniosków niż na FWK (...)" - powiedział Pietraszkiewicz.
Związek Banków Polskich podał w piątek, że jeśli z programu wakacji kredytowych w rządowej formule skorzystałoby 80 proc. uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty złotowe na nieruchomości niekomercyjne to łączny koszt dla sektora bankowego wyniósłby 13,1-16,4 mld zł w 2022 roku oraz 21,3-27,9 mld zł w okresie 2022-2023.
Według ZBP w projekcie ustawy wprowadzającej wakacje kredytowe kluczowe jest określenie dodatkowych kryteriów dostępowych do ubiegania się przez kredytobiorców o te wakacje w związku z rosnącą inflacją i podwyżkami stóp procentowych.
Bankowcy proponują, by wakacje kredytowe były ograniczone do osób, które faktycznie tego potrzebują i chcą wprowadzenia kryterium powierzchni nieruchomości.
ZBP chce, by wakacje kredytowe były dostępne dla kredytobiorców spełniających poniższe warunki:
- stosunek wydatków kredytobiorcy związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu mieszkaniowego do miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy przekracza 40 proc. na dzień złożenia wniosku;
- opóźnienie w spłacie kredytu nie przekracza 30 dni na dzień złożenia wniosku;
- posiada i zamieszkuje lokal mieszkalny o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 75 mkw albo dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 100 mkw, na którego środki pozyskano z umowy kredytu, której dotyczy wniosek.
Zdaniem ZBP wprowadzone w toku konsultacji społecznych kryterium jedynie w zakresie ograniczenia wsparcia do nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych jest daleko niewystarczające. Według ZBP kluczowe jest również wyłączenie z zakresu zastosowania umów kredytu o stałej stopie oprocentowania.(PAP Biznes)
seb/ mfm/