Przejdź do treści

udostępnij:

Na giełdach miedzi słaby sentyment - metal na LME tanieje

Ceny miedzi na giełdzie w Londynie zniżkują kolejną sesję. Na rynkach rosną obawy o zaostrzanie polityki monetarnej i wolniejszy wzrost gospodarczy. Do tego w Chinach notowane są kolejne przypadki zakażeń koronawirusem, co poddaje w wątpliwość ożywienie w chińskiej gospodarce. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej o 0,3 proc. - po 9.585,50 USD za tonę - podają maklerzy.

Na Comex miedź kosztuje 4,3615 USD za funt, w dół o 0,45 proc.

Inwestorzy czekają na kluczowe dane o CPI w USA, które zostaną wykorzystane w dyskusji bankierów centralnych z Fed podczas przyszłotygodniowego posiedzenia.

W czwartek z kolei niepokój inwestorów wzbudził plan EBC, aby porzucić utrzymywaną od wielu lat ultraluźną politykę monetarną w strefie euro.

W poniedziałek miedź na LME osiągnęła najwyższe ceny do 5 tygodni, ale od tego czasu osłabła m.in. z powodu obaw o wychodzenie Chin z lockdownów, bo pojawiły się nowe przypadki zakażeń koronawirusem, co wskazuje na trudności władz w "wytępieniu" tego patogenu.

Na rynkach słabną tymczasem obawy związane z podażą miedzi z największej kopalni w Peru. Kopalnia Bambas ma zostać ponownie uruchomiona po 7 tygodniach postoju, gdy władzom kopalni udało się osiągnąć rozejm z protestującymi społecznościami.

Z peruwiańskiej kopalni Bambas pochodzi 2 proc. światowej podaży miedzi.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie staniała o 115 USD do 9.615 USD za tonę. (PAP Biznes)

aj/ mfm/

udostępnij: