Przejdź do treści

udostępnij:

Nie ma jeszcze sygnałów o nadmiernym zadłużeniu gosp. domowych, które zaciągnęły kredyty przy najniższych stopach - NBP

Obecnie nie obserwuje się jeszcze sygnałów świadczących o nadmiernym zadłużeniu gospodarstw domowych, które wzięły kredyty w okresie najniższego poziomu stóp, w stosunku do możliwości obsługi kredytu - podał w raporcie o stabilności systemu finansowego Narodowy Bank Polski.

"Rosnące koszty kredytu sprawiają, że akcja kredytowa na rynku nieruchomości słabnie. W przypadku starszych roczników kredytów, tj. udzielonych przed 2020 r. (około 75% portfela) odporność na wzrost stóp procentowych powinna być stosunkowo wysoka, gdyż od czasu ich udzielenia dokonał się w gospodarce dynamiczny wzrost płac, który rekompensuje wyższe raty odsetkowe. Najbardziej wrażliwe na wzrost stóp procentowych są kredyty udzielone w okresie historycznie najniższych stóp procentowych, tj. II kw. 2020 r. – III kw. 2021 r. (około 21% portfela złotowych kredytów mieszkaniowych). Obecnie nie obserwuje się jeszcze sygnałów świadczących o nadmiernym zadłużeniu tych gospodarstw domowych w stosunku do możliwości obsługi kredytu" - napisano.

"Należy uwzględnić fakt, że choć skala podwyżki stóp procentowych przekroczyła minimalne poziomy buforów wymaganych przez banki przy udzielaniu kredytów na wypadek wzrostu stóp procentowych, to jednak znaczna część kredytobiorców zaciągała kredyty o niższej kwocie, niż wynikałoby to z maksymalnego poziomu ich zdolności kredytowej" - dodano.

Jak podaje NBP kredytobiorcy ci też z czasem mogą doświadczać wzrostu wynagrodzeń. Nie zmienia to jednak faktu, że skala wzrostu rat może stanowić istotne obciążenie budżetów części zadłużonych gospodarstw domowych.

Oprócz skali wzrostu rat kredytowych, ważnym czynnikiem zdaniem NBP będzie trwałość podwyższonej inflacji i stóp procentowych.

"W przypadku przejściowych trudności ze spłatą kredytów, do obniżenia ryzyka kredytowego banków może przyczynić się możliwość skorzystania przez kredytobiorców z pomocy Funduszu Wsparcia Kredytobiorców oraz projektowanych wakacji kredytowych" - dodano. (PAP Biznes)

tus/ osz/

udostępnij: