Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA GPW: WIG20 najsłabszy w Europie; inwestorzy czekają na Fed

We wtorek WIG20 stracił ponad 1,8 proc. i był najsłabszym indeksem w Europie - powiedział PAP Biznes analityk BM BOŚ Konrad Ryczko. Zdaniem analityka, na rynek oddziaływało całe spektrum globalnych i lokalnych czynników, a inwestorzy czekają już na środową decyzję i konferencję po posiedzeniu Fed.

"Podczas wtorkowej sesji na warszawskiej giełdzie dominowała podaż, a WIG20 na swoim zamknięciu był najsłabszym indeksem w Europie. Na rynek negatywnie oddziaływało całe spektrum czynników. Z jednej strony czekamy na środowy Fed, gdzie oczekiwana jest podwyżka stóp o 75 pb., co podtrzymuje sentyment w fazie risk-off. Z drugiej strony spółki amerykańskie podczas trwającego sezonu wyników przedstawiają projekcje gorszych wyników w kolejnych kwartałach" - powiedział PAP Biznes analityk BM BOŚ Konrad Ryczko.

"Dodatkowo w Europie ponownie rozwija się temat ograniczenia dostaw gazu przez Rosję" - dodał.

Jak wskazał analityk, mocno na wtorkowej sesji traciły spółki odzieżowe, a rynek dyskontował ograniczenie wydatków przez konsumentów.

"Wyraźnie tracił także sektor chemiczny, co ma związek z planowanymi, kolejnymi ograniczeniami w przesyle rosyjskiego gazu" – powiedział analityk.

"Słabo na sesji zachowywał się sektor bankowy, którego indeks stracił ponad 3 proc., przy spadku europejskiego indeksu sektora bankowego o 0,5 proc. To pokazuje, że w tym przypadku decydują czynniki lokalne" - dodał.

Zdaniem analityka, w krótkim terminie dużo zależeć będzie od środowej decyzji i konferencji po posiedzeniu Fed.

"Rynek zakłada, że podwyżka będzie na poziomie 75 pb., ale liczy, że Fed powie, iż widzi coś negatywnego na horyzoncie – w domyśle w gospodarce - i tym samym cykl zacieśnienia polityki pieniężnej nie będzie tak głęboki. To mogłoby w krótkim terminie wesprzeć nastroje" – powiedział Ryczko.

Decyzja w sprawie amerykańskich stóp procentowych zostanie ogłoszona w środę, 27 lipca br. o godzinie 20.00 czasu polskiego, a konferencja po posiedzeniu rozpocznie się o 20.30.

WIG20 zakończył wtorkową sesję spadkiem o 1,83 proc. do 1.654,7 pkt., WIG zniżkował o 1,35 proc. do 52.981,83 pkt., a mWIG40 stracił 2 proc. do 3.976,37 pkt. Relatywnie mocniejszy był sWIG80, który zniżkował o 0,78 proc. do 16.961 pkt.

Obroty na szerokim rynku wyniosły 0,873 mld zł, z tego 0,710 mld przypadło na spółki z WIG20.

Największe obroty na rynku zanotowały PKN Orlen (110 mln zł) oraz KGHM (75 mln zł).

W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych, europejskich parkietach panowały negatywne nastroje. W tym okresie DAX tracił 0,8 proc., francuski CAC 40 zniżkował o 0,5 proc., a w Wielkiej Brytanii FTSE 250 szedł w dół o 1,1 proc.

Zniżkowały także indeksy giełd amerykańskich: Nasdaq100 spadał o 1,4 proc., S&P500 o 0,8 proc., a DJI kwotowany był na 0,27 proc. minusie.

W ujęciu sektorowym zyskały 4 z 15 indeksów. Najmocniej wzrosły WIG-Paliwa (1,4 proc.) oraz WIG-Leki (0,96 proc.), a najwięcej straciły WIG-Odzież (-4,61 proc.) oraz WIG-Chemia (-4,19 proc.).

W WIG20 w pierwszej fazie sesji liderem wzrostów było KGHM, którego kurs w szczycie notowań szedł w górę o ok. 4,6 proc. W drugiej części sesji skala zwyżek wyraźnie się zmniejszyła, czemu towarzyszyło analogiczne zachowanie cen miedzi. KGHM zakończył sesję na 1,07 proc. plusie przy sporych, sięgających 75 mln zł obrotach.

Wzrosty z poniedziałkowej sesji kontynuowały spółki paliwowe, jednak i one oddały sporą część zwyżek w drugiej części notowań. PKN Orlen zyskał 2 proc., a Grupa Lotos 0,84 proc.

W poniedziałek zarząd GPW informował, że postanowił zawiesić od 29 lipca 2022 r. obrót akcjami Lotosu do dnia wykluczenia tych akcji z obrotu na Głównym Rynku GPW. We wtorek GPW Benchmark zdecydował, że usunięcie Grupy Lotos z portfeli WIG20 oraz innych indeksów giełdowych zostanie przeprowadzone w trybie korekty nadzwyczajnej po upływie dwóch dni od dnia podania do publicznej wiadomości informacji o wpisaniu połączenia z PKN Orlen do właściwego rejestru sądowego.

W ramach nadzwyczajnej rewizji indeksów GPW, w związku z usunięciem z portfeli Grupy Lotos, do składu WIG20 może dołączyć Grupa Kęty, której kurs na wtorkowej sesji spadł o 2,74 proc. do 533 zł i pozostał w środkowych partiach budującego się od kwietnia br. trendu bocznego.

Po wzrostach z początku notowań, ok. południa na minusy przeszedł kurs JSW i zakończył wtorkowe notowani spadkiem o 3,55 proc. Spółka w czasie sesji podała w komunikacie, iż utworzy dodatkowy odpis aktualizujący wartość aktywów trwałych w segmencie węgiel w wysokości 164 mln zł, który obciąży wynik spółki za drugi kwartał.

Po relatywnie mocnej, poniedziałkowej sesji, we wtorek słabo zachowały się największe pod względem kapitalizacji banki, których kursy spadły. Na zamknięciu notowań najsłabszy był mBank (-4,04 proc. do 204,2 zł), Pekao straciło 3,92 proc. do 71 zł, Santander BP poszedł w dół o 3,05 proc. do 222,6 zł, a PKO BP zniżkowało o 3,01 proc. do 25,75 zł.

Raiffeisen Bank International podniósł rekomendację dla mBanku do "kupuj" oraz Santander Bank Polska do "trzymaj", a zalecenie dla PKO BP obniżono do "trzymaj". Cena docelowa akcji mBanku została oszacowana na 281 zł, Santander BP na 264 zł, a PKO BP na 29 zł.

Podczas wtorkowych notowań mocno zniżkowały największe pod względem kapitalizacji spółki z indeksu WIG-Odzież. LPP spadło o 5,58 proc., a jego kurs wybił się dołem z kilkudniowej konsolidacji. CCC natomiast poszło w dół o 3,88 proc. do 42,31 zł zbliżając się do 52-tygdoniowych minimów (41,66 zł).

W mWIG40 najmocniej spadły kursy Kernel Holding (-5,66 proc.) oraz Banku Millennnium (-6,34 proc.), który przed sesję podał wyniki za II kwartał br. W tym okresie strata netto grupy wyniosła 140,3 mln zł, podczas gdy rok wcześniej strata wynosiła 200,3 mln zł. Wynik banku okazał się zgodny z oczekiwaniami.

Jak poinformował prezes banku Joao Bras Jorge, Bank Millennium nie rozważa emisji akcji w celu podniesienia współczynników kapitałowych po ich spodziewanym spadku w III kwartale.

Zniżkowały także kursy pozostałych banków z mWIG40: Aliora o 4,51 proc., Banku Handlowego o 0,17 proc., a ING BSK o 0,38 proc.

W gronie średnich spółek wyraźnie traciły akcje firm z branży chemicznej, a WIG-Chemia spadł o 4,19 proc. Mocniej, o 5,13 proc. do 40,66 zł w dół poszedł kurs Grupy Azoty, a Ciech zniżkował o 4,44 proc. do 36,6 zł.

Ministrowie krajów Unii Europejskiej odpowiedzialni za sprawy energii we wtorek osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie zmniejszenia zapotrzebowania na gaz. Zakłada ono dobrowolne ograniczenie popytu na ten surowiec o 15 proc. przed zimą i w okresie zimowym.

Liderem wzrostów w gronie średnich spółek było PKP Cargo (9,22 proc.), którego kurs przy dużych obrotach (5 mln zł) testował lokalny szczyt z maja br.

W górę o 3,08 proc. poszedł także kurs XTB i notowany był w okolicach 52-tygodniowych maksimów. Spółka po sesji podała szacunkowe wyniki za II kw. br. i w tym okresie osiągnęła 227,3 mln zł zysku netto i 260,2 mln zł zysku operacyjnego. Wyniki są odpowiednio o 21 i 17 proc. wyższe od konsensusu PAP Biznes.

Spośród spółek skupionych w sWIG80 kolejną mocną sesję zanotował Biomed Lublin (+9,79 proc. do 7,04 zł), ale liderem wzrostów była Lubawa, której akcje zyskały 14,22 proc. i oddaliły się od dolnego ograniczenia średnioterminowego trendu bocznego.

Najmocniej w tym segmencie rynku straciły Astarta (7,14 proc.) i Creepy Jar (8,46 proc.), a na 2,62-proc. minusie zamknęło sesję Forte. Spółka wstępnie szacuje, że miała w II kwartale 2022 roku 36 mln zł wyniku EBITDA, co oznacza spadek rdr o 34 proc.

Na szerokim rynku liderem wzrostów był Vistal (40,41 proc. do 1,31 zł), którego kurs podczas ubiegłych sesji ustanawiał 52-tygodniowe minima. (PAP Biznes)

mt/ ana/

udostępnij: