Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na Wall Street po obniżce prognoz przez sieć detaliczną Walmart

Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. W centrum uwagi była obniżka prognoz wyników przez sieć detaliczną Walmart, inwestorzy czekają też na środową decyzję Fed w sprawie stóp proc. Analitycy ostrzegają, że giełdy są w bessie, a ewentualne wzrosty to tylko korekty.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,71 proc. i wyniósł 31.761,54 pkt.

S&P 500 na koniec dnia stracił 1,15 proc. i wyniósł 3.921,05 pkt.

Nasdaq Composite spadł o 1,87 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.562,58 pkt.

"Myślę, że będziemy mieli do czynienia z rozwidlonym rynkiem. Myślę, że dno może być osiągnięte na kursach niektórych akcji, a w innych nie. Tak więc może to być jeden z najbardziej dynamicznych sezonów wyników spółek, jakie widzieliśmy od dłuższego czasu” – powiedział Avery Sheffield z VantageRock Capital.

Katerina Simonetti, doradca w Morgan Stanley Private Wealth Management, powiedziała, że bilans ryzyk obnaża podatność obecnego odbicia na światowych rynkach akcji od czerwcowych minimów.

"Najprawdopodobniej jest to zwyżka na rynku bessy i nadal istnieje poważne ryzyko, przed którym stoi rynek. Prawdopodobnie do końca roku zaobserwujemy duże wahania indeksów i potencjalnie dalsze spadki na rynku” – powiedziała.

Walmart szedł w dół o 8 proc. Detalista obniżył swoje kwartalne i całoroczne prognozy zysków z powodu rosnących cen żywności, co zaniepokoiło inwestorów, którzy zastanawiają się nad konsekwencjami tego raportu dla akcji innych spółek detalicznych. Walmart podał, że wyższe ceny skłaniają konsumentów do ograniczania ogólnych wydatków na towary, zwłaszcza na odzież.

Walmart pociągnął za sobą w dół notowania również innych sieci detalicznych. Po kilka procent przecenione zostały akcje m.in. Kohl's, Target, Macy's, Nordstrom, Ross i TJX Companies.

"Najważniejszą sprawą, która płynie z oświadczenia Walmart jest to, jak inflacja zmienia zwyczaje zakupowe klientów. Żywność staje się największą częścią indywidualnych zakupów, chociaż sama wielkość wydatków na konsumpcję pozostaje niezmienna" - powiedział Robert Cantwell, zarządzający portfelem w Upholdings.

Shopify spadł 15 proc. po zapowiedzi zwolnienia do 10 proc. pracowników na świecie. O 5 proc. potaniały akcje jego konkurenta, firmy Amazon. Po 5-6 proc. zniżkowły Block i PayPal.

3M zwyżkował 5 proc. Przychody koncernu wyniosły 8,70 mld USD vs konsensus 8,60 mld USD.

Notowania GE wzrosły o 7 proc. Zysk na akcję General Electric wyniósł w II kw. 78 centów. Analitycy oczekiwali zysku na akcję na poziomie 37 centów.

General Motors spadł prawie 3 proc. Skorygowany zysk na akcję GM w II kw. wyniósł 1,14 USD. Rynek oczekiwał zysku w wysokości 1,30 USD.

Akcje UPS szedł w dół ponad 4 proc., mimo że EPS i przychody były wyższe od oczekiwań analityków.

Coca-Cola rosła o 2 proc. Zysk na akcję Coca-Cola Co. w II kw. wyniósł 70 centów. Oczekiwano 67 centów.

Akcje McDonald's poszły w górę o 3 proc. Zysk na akcję firmy w II kw. wyniósł 2,55 USD. Rynek oczekiwał 2,47 USD.

Po sesji raporty za drugi kwartał podadzą m.in. Microsoft, Visa i Alphabet. Inwestorzy w tym tygodniu poznają też raporty za II kw. innych gigantów technologicznych jak Amazon i Apple.

Indeks zaufania amerykańskich konsumentów spadł w lipcu do 95,7 pkt. ze 98,4 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie ze 98,7 pkt. - wynika z raportu Conference Board. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 97 pkt.

Amerykański wskaźnik aktywności wytwórczej Richmond Fed w lipcu wyniósł 0 pkt. wobec -9 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie -14 pkt.

Sprzedaż nowych domów w USA w czerwcu wyniosła 590 tys. w ujęciu rocznym, wobec oczekiwanych 655 tys. Miesiąc wcześniej odnotowano sprzedaż w wysokości 642 tys., po korekcie z 696 tys.

W ujęciu mdm sprzedaż spadła o 8,1 proc., wobec wzrostu o 6,3 proc. mdm miesiąc wcześniej, po korekcie z 10,7 proc. Analitycy oczekiwali spadku o 5,9 proc. mdm.

Inwestorzy czekają na komunikat po zakończeniu posiedzenia Rezerwy Federalnej USA, który zostanie opublikowany w środę o 20.00 czasu polskiego. Uzasadnienie decyzji Fedu przedstawi pół godziny później prezes banku centralnego Jerome Powell.

Na rynkach spodziewana jest kolejna duża podwyżka stóp procentowych w USA - o 75 pb., która ma pomóc walczyć z wysoką inflacją.

"Spodziewamy się podwyżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych na środowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej. Na razie Fed i inne główne banki centralne są znacznie bardziej zaniepokojone ryzykiem niezakotwiczenia oczekiwań inflacyjnych niż wysokim ryzykiem recesji. Obecnie przeważają nastroje walki z inflacją” – powiedziała Valentine Ainouz, wicedyrektorka ds. badań rynków rozwiniętych w Amundi.

W Europie coraz mocniej rośnie ryzyko kryzysu energetycznego po tym, jak rosyjski koncern Gazprom zapowiedział, że przepływ gazu z Rosji do Europy przy pomocy gazociągu Nord Stream 1 zostanie obniżony w środę do 33 mln metrów sześciennych dziennie (20 proc. przepustowości) z powodu kolejnych prac konserwacyjnych. Kolejna turbina w rurociągu ma zostać wyjęta w celu konserwacji.

Stratedzy Morgan Stanley wskazują, że analitycy zaczęli obniżać szacunki zysków europejskich spółek z powodu słabszych marż. Z kolei stratedzy Sanford C. Bernstein prognozują, że kursy akcji europejskich spółek mogą nadal zniżkować, gdy zaczną one obniżać swoje wytyczne finansowe.

Rentowność 10-letnich UST spada o 3 pb. do 2,77 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji spada o 2 pb. do 3 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -26 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 21 pb.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na wrzesień są wyceniane po 95,77 USD za baryłkę, po spadku o 0,85 proc., wrześniowe futures na Brent idą w dół o 0,22 proc. do 104,92 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

udostępnij: