DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na Wall Street, Nasdaq stracił ponad 1 proc.
Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, Nasdaq spadł trzecią sesję z rzędu, stracił ponad 1 proc., a na rynkowych nastrojach zaważyły słabe notowania producentów chipów. Rynek czeka na środowe dane o inflacji.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,18 proc. i wyniósł 32.774,41 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,42 proc. i wyniósł 4.122,47 pkt. Wyraźny spadek zanotował natomiast Nasdaq Composite, który na zakończeniu notowań stracił 1,19 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.493,93 pkt.
We wtorek nastoje schłodziły informacje od kolejnego producenta chipów, spółki Micron. Zapowiedział on, że jego przychody mogą nie odpowiadać wcześniejszym prognozom ze względu na czynniki makroekonomiczne i ograniczenia w łańcuchach dostaw. Akcje Micron spadły o ponad 3 proc.
Akcje Nvidii spadły we wtorek o około 4 proc., podczas gdy w poniedziałek straciły ponad 6 proc. proc. Producent procesorów graficznych opublikował w poniedziałek słabsze niż wcześniej oczekiwał przychody za drugi kwartał.
„Są to dwaj wielcy gracze na tym rynku i inwestorzy myśleli, że są oni w lepszej pozycji, aby poradzić sobie z ostatnimi problemami związanymi z łańcuchami dostaw. Myślę, że istnieje obawa, że ta kwestia rzeczywiście zaciąży na tej branży” – powiedział starszy analityk rynku Oanda Ed Moya.
Podał, że w trakcie obecnego sezonu wyników największe spółki zwracają uwagę na kwestię ich przyszłych przychodów, a inwestorzy uważnie obserwują, jak walka Fed z inflacją wpływa na gospodarkę.
"Wszystko dane jakie otrzymujemy pokazują, że inflacja ma znacznie większy wpływ na perspektywy przedsiębiorstw w USA” – dodał Moya.
Poza producentami chipów, słabo zachowywały się we wtorek także notowania Novavax, które spadły o blisko 30 proc. po obniżeniu prognoz przychodów ze względu na słaby popyt na szczepionki przeciwko COVID-19. Firma podała, że w 2022 r. spodziewa się wygenerować 2-2,3 mld USD przychodu w porównaniu z wcześniejszymi prognozami na poziomie 4-5 mld USD.
Najbardziej wyczekiwaną publikacją w tym tygodniu jest najnowszy odczyt indeksu cen konsumpcyjnych w USA, który spłynie na rynek w środę. Dane te prawdopodobnie zaważą na tempie podwyżek stóp procentowych przez Fed w kolejnych miesiącach. Ekonomiści oczekują, że - dzięki spadającym cenom paliw - wskaźnik CPI obniży się do 8,7 proc. wobec 9,1 proc. miesiąc wcześniej.
Z danych makroekonomicznych we wtorek inwestorzy poznali odczyty z amerykańskiego rynku pracy za II kw. 2022 r. Wydajność pracy amerykańskich pracowników zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem spadła w II kw. 2022 r. o 4,6 proc. kdk (dane skorygowane sezonowo) - podał Departament Pracy USA w pierwszym wyliczeniu. Analitycy spodziewali się w II kw. spadku wydajności pracy o 4,7 proc. kdk, wobec spadku o 7,4 proc. w I kw., po korekcie.
Z kolei jednostkowe koszty pracy w II kw. 2022 r. wzrosły o 10,8 proc. kdk w ujęciu zanualizowanym (SAAR). Oczekiwano wzrostu o 9,5 proc. wobec 12,7 proc. w I kw., po korekcie.
Na rynku walutowym około godz. 18.00 kurs EUR/USD rośnie o 0,3 proc. do 1,0226, japoński jen osłabia się do prawie 135,0/USD, a brytyjski funt zwyżkuje 0,1 proc. do 1,2092/USD.
Brent na ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 96,75 USD za baryłkę, po lekkiej zwyżce o 0,1 proc. Z kolei baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku kosztuje 90,65 USD, niżej o 0,1 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 2,78 proc., w górę o 2 pb. (PAP Biznes)
seb/
