Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty na indeksy giełdowe USA zniżkują, w tle dyskusje o polityce Fed

Kontrakty na amerykańskie indeksy giełdowe notowane wyraźnie zniżkują, a piąty z rzędu wzrostowy tydzień na Wall Street stoi pod znakiem zapytania. Spekulacje o jastrzębim nastawieniu Fed sprzyjają notowaniom dolara, osłabiając Treasuries. Ropa traci ponad 2 proc.

Kontrakty na DJI, S&P500 i Nasdaq zwyżkują po 0,8-1 proc.

Do rozpoczęcia piątkowej sesji S&P500 wzrósł od początku tygodnia o 0,1 proc., DJI o 0,7 proc., a Nasdaq o 0,6 proc.

Ok. 5 proc. tanieją w obrocie pozasesyjnym walory Deere. Jeden z największych na świecie producentów maszyn rolniczych obniżył górną prognozę zysku netto na rok fiskalny do 7-7,2 mld USD z 7-7,4 mld, raportując jednocześnie wyższe od prognoz przychody. Firma nadal doświadcza problemów z łańcuchami dostaw i boryka się z wyższymi kosztami produkcji. Deere ściął też prognozę wzrostu sprzedaży w USA i Kanadzie do 15 proc. z 20 proc.

W handlu przedsesyjnym lekko drożeją akcje Applied Materials. Dostawca sprzętu i usług do produkcji półprzewodników zaraportował w czwartek po sesji wyższe od oczekiwań wyniki i prognozy. Prezes spółki ocenił, że perspektywy dla branży pozostają pozytywne, co stoi w kontrze do wcześniejszych sygnałów z sektora (Intel i Micron bardziej sceptycznie wypowiadali się na konferencjach kwartalnych co do kondycji rynku półprzewodników.

17-proc. zwyżki notuje przed sesją kurs Foot Locker. Producent obuwia i odzieży zadowoliła rynek solidnymi wynikami kwartalnymi.

Globalne fundusze akcji zanotowały drugi tydzień z rzędu (licząc do 17 sierpnia) napływ środków netto (+3,2 mld USD, +19 proc. względem poprzedniego tygodnia) - wynika z danych Refinitiv Lipper. Inwestorzy kupili amerykańskie akcje za 6,85 mld USD. Europejskie i azjatyckie fundusze akcji zanotowały odpływy po 3,5 mld USD i 0,2 mld USD. Trzeci tydzień kapitał napływał z kolei do funduszy obligacji (+2,2 mld USD netto).

Uwaga inwestorów w przyszłym tygodniu ogniskować się będzie na przebiegu dorocznego sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole (25-27 sierpnia), gdzie w przyszły piątek o godz. 16 czasu polskiego prezes Fed Jerome Powell wygłosi pierwsze po wakacyjnej przerwie publiczne przemówienie. Rynek szukać będzie w wystąpieniu wskazówek jak mocno zdeterminowany jest Fed do obniżenia inflacji w Stanach, a tym samym, czy na najbliższym posiedzeniu Rezerwy we wrześniu możliwa jest trzecia z rzędu podwyżka o 75 pb.

W trakcie piątkowej sesji wciąż wybrzmiewają echa serii wieczornych wypowiedzi amerykańskich bankierów centralnych. James Bullars z Fed St. Louis ponowił apel o 75-pb. podwyżkę w kolejnym miesiącu. W ostrożniejszym tonie wypowiedziała się szefowa Fed Kansas Esther George, według której Rezerwa "zrobiła już dużo", więc trzeba uważnie obserwować jakie będą tego skutki. Z kolei Neel Kashkari z Fed Minneapolis wezwał do szybkiego opanowania inflacji.

O godz. 15.00 głos zabierze prezes Fed z Richmond Tom Barkin.

Jastrzębie sygnały z amerykańskiego banku centralnego sprzyjają umocnieniu dolara. Względem koszyka USD umacnia się o 0,5 proc. do 108 pkt., najwyżej od połowy lipca.

"Do znaczącego osłabienia dolara potrzeba, żeby Fed zaczął wyrażać większe obawy względem wzrostu niż inflacji, a do tego punktu jeszcze nie dotarliśmy" - oceniają w piątkowej nocie stratedzy Bank of America.

Rentowności amerykańskich obligacji rosną wzdłuż całej krzywej po 4-6 pb., mocniej na dłuższym końcu, do 2,94 proc. dla 10-letnich Treasuries.

EUR/USD zmierzają w kierunku parytetu i spada o 0,5 proc. do 1,005.

USD/JPY rośnie o 1,0 proc. do 137,05.

GPB/USD spada o 1,0 proc. do 1,182.

Na rynku ropy naftowej Baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku tanieje o 2,3 proc. do 88,4 USD/b, a Brent na ICE Futures Europe w Londynie idzie w górę o 2,4 proc. do 94,3 USD/b. (PAP Biznes)

tus/ osz/

udostępnij: