Ceny ropy spadkami rozpoczęły nowy tydzień handlu
Na rynkach ropy nowy tydzień handlu rozpoczyna się od spadków cen surowca. Inwestorzy zastanawiają się nad perspektywą większych dostaw ropy z Iranu w czasie postępującego pogorszenia perspektyw dla wzrostu gospodarczego na świecie - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IX kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 89,53 USD, niżej o 1,37 proc.
Brent na ICE w dostawach na X wyceniana jest po 95,36 USD za baryłkę, niżej o 1,41 proc.
W niedziele przywódcy Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec rozmawiali m.in. na temat ożywienia porozumienia nuklearnego z Iranem, co mogłoby doprowadzić do poważnego wzrostu dostaw ropy przez tego producenta z OPEC.
"Kwartet" omówił postępujące negocjacje w sprawie umowy nuklearnej z Teheranem, w tym też m.in. "potrzebę wzmocnienia wsparcia dla partnerów w regionie Bliskiego Wschodu" - wynika z podsumowania rozmów przedstawionego przez amerykańską administrację.
Negocjacje "nuklearne" z Iranem mają być jeszcze kontynuowane, a władze tego kraju na razie przełożyły przedstawienie swojej odpowiedzi na przekazaną im wcześniej przez UE propozycję porozumienia.
"Iran chce mieć pewność, że jeśli obecny lub przyszły prezydent USA wycofa się z umowy nuklearnej, to Stany Zjednoczone będą musiały zapłacić za to cenę" - napisał na Tweeterze Seved Mohammad Marandi, irańsko-amerykański analityk akademicki i polityczny.
"To najlepszy sposób na ochronę potencjalnej umowy. Jeśli USA nie będą musiały płacić ceny za naruszenie lub porzucenie przyszłej umowy, historia się powtórzy" - podkreślił.
Umowa z 2015 roku zawierała ograniczenia w działalności nuklearnej Iranu w zamian za zniesienie sankcji międzynarodowych, nałożonych wcześniej na ten kraj.
W 2018 roku USA wycofały się z umowy, a irańskie władze odpowiedziały na ten krok złamaniem narzuconych przez układ restrykcji nuklearnych. (PAP Biznes)
aj/ osz/
