Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA GPW: W poniedziałek sesja rozpocznie się raczej od spadków

Notowania kontraktów futures nie pozostawiają raczej złudzeń, że poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie zacznie się od wyraźnych spadków - oceniają analitycy.

"Jastrzębie wypowiedzi szefa Fed i piątkowa przecena na światowych rynkach dają asumpt, że i w poniedziałek widoczny na parkietach będzie negatywny sentyment i dalsze pogłębienie spadków. W Polsce brak również istotnych wydarzeń wewnętrznych, które mogłyby wpłynąć istotnie na szeroki indeks" - napisali analitycy BM BNP Paribas Polska.

W opinii analityków DI Xelion, ruchy w dół na rynkach azjatyckich łagodzą informacje o możliwym rozwiązaniu konfliktu regulacyjnego między Chinami a USA, który mógł zaowocować usunięciem chińskich przedsiębiorstw z amerykańskich giełd. L

"Lekko stabilizacji nastrojów może pomagać także brak handlu w Londynie, ale notowania kontraktów futures nie pozostawiają raczej złudzeń co do startu europejskiej sesji od wyraźnych spadków. Zwracamy uwagę, że w cieniu J. Powell’a nieco zanika fakt, że w weekend w wyraźnie jastrzębim tonie wypowiadała się I. Schnabel z Rady EBC, co zwiastuje naszym zdaniem zaostrzenie retoryki Banku i walkę o powrót kursu EURUSD ponad parytet" - napisałw porannym raporcie Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion.

"W ciągu dnia nie będą publikowane dane, mogące poważnie wpłynąć na sentyment, ale może się on zmieniać pod wpływem doniesień z frontu kryzysu energetycznego. Wieczorem wypowiadać się będzie L. Brainard. Pierwsza próba zatrzymania spadków przyjdzie raczej jutro lub w środę, o ile dane inflacyjne z Europy przynajmniej częściowo zrównoważą efekt Jackson Hole" - dodał.

ZWRÓĆ UWAGĘ (informacje opublikowane po zamknięciu notowań na GPW):

• Tauron - spółka przewiduje, że termin postoju bloku o mocy 910 MW w Jaworznie wydłuży się o 5 dni, prace naprawcze mają potrwać do piątku, 2 września. Tauron szacuje, że z powodu postoju trwającego od 6 sierpnia marża pierwszego stopnia generowana przez blok będzie niższa o ok. 285 mln zł.

• Ciech kontynuuje produkcję i nie rozważa jej wstrzymania w związku z sytuacją na rynku gazu. Dopóki grupa jest w stanie odzwierciedlać rosnące ceny gazu w cenach swoich produktów nie planuje zmniejszać wolumenów, podtrzymuje możliwość podpisania umowy akwizycyjnej do końca 2022 r. Potencjalna transakcja nie wpłynie na cel dzielenia się z akcjonariuszami zyskiem.

• Akcjonariusze byłej Grupy Lotos złożyli pozew o stwierdzenie nieważności uchwały NWZ Lotosu w sprawie połączenia z PKN Orlen, wraz z roszczeniem ewentualnym o uchylenie tej uchwały. W ocenie spółki pozew jest bezzasadny.

WOJNA NA UKRAINIE i POLITYKA:

• Polityka monetarna w USA powinna być restrykcyjna przez jakiś czas - powiedział prezes Fedu Jerome Powell podczas piątkowego przemówienia na sympozjum w Jackson Hole. Powell dodał, że walka z inflacją może spowodować spadek tempa wzrostu PKB i pogorszenie warunków na rynku pracy.

• W przypadku poważnej awarii w okupowanej przez wojska rosyjskie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej chmura radioaktywna obejmie część południowej Ukrainy i południowo-zachodnią Rosję – ostrzegł ukraiński Enerhoatom, przywołując prognozę specjalistów na 29 sierpnia.

• RPP podwyższy stopy jeden raz o 25 pb lub dwa razy po 25 pb - powiedział w wywiadzie dla Business Insider szef NBP Adam Glapiński. Dodał, że nie można wykluczyć, że RPP skończy na razie cykl podwyżek. Inflacja na koniec 2022 roku spadnie do 14 proc, w 2023 wyniesie 5,5-7,5 proc., a pod koniec 2024 roku będzie w celu ok. 3,5 proc.

• Europejskie stowarzyszenia sędziowskie zaskarżyły w Sądzie Unii Europejskiej decyzję Rady UE o zatwierdzeniu polskiego Krajowego Planu Odbudowy – informuje agencja Reuters. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział PAP, że "decyzja pozostaje ważna i takie działania na nic nie wpływają".

• Ceny ropy naftowej w USA rosną i są powyżej 94 USD za baryłkę. Inwestorzy rozważają ryzyka dla podaży surowca w czasie podtrzymywania przez banki centralne woli podwyżek stóp procentowych - informują maklerzy.

RYNKI AKCJI:

• Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują 1,36 proc., na CAC 40 są niżej 1,41 proc., a na DAX tracą 1,30 proc. W W.Brytanii w poniedziałek wolne z okazji Summer Bank Holiday.

• Kontrakty na indeksy w USA przed sesją tracą 0,66-1,15 proc.

• Giełdowe indeksy w Azji indeksy spadają. W Japonii Nikkei 225 zniżkował o 2,66 proc. W Chinach indeks SCI niżej o 0,01 proc. W Hongkongu Hang Seng w dół o 0,78 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI niżej o 2,13 proc. W Indiach indeks Sensex traci 1,31 proc.

• Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła spadki głównych indeksów, które przybrały na sile po wystąpieniu prezesa Fedu Jerome'a Powella podczas sympozjum w Jackson Hole. DJI stracił ponad 1.000 punktów. S&P 500 na koniec dnia stracił 3,37 proc. i wyniósł 4.057,66 pkt.Nasdaq Composite zniżkował 3,94 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.141,71 pkt.

• Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zniżkował o 1,93 proc., niemiecki DAX spadł o 2,29 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 1,68 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,7 proc. Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 spadł o 1,7 proc.

• Piątkowe, mocne spadki warszawskich indeksów potwierdziły słabość polskiego rynku akcji, a WIG20 naruszył minima z lipca br. kończąc handel w okolicach 1.602 pkt. - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS, Tomasz Czarnecki. W opinii analityka, najbliższe trzy tygodnie, do posiedzenia Fed, mogą być słabe dla strony popytowej, a droga do dalszych spadków wydaje się otwarta. Według analityka pewnym problemem może być jednak to, że tak myśli większość inwestorów.

• WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 1,79 proc. do 1.602,81 pkt., a WIG zniżkował o 1,49 proc. do 52.282,33 pkt. Zniżkowały również indeksy małych i średnich spółek, sWIG80 o 0,12 proc. do 17.530,75 pkt., a mWIG40 o 1,17 proc. do 3 .959,61 pkt.(PAP Biznes)

mcb/ pr/

udostępnij: