Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street na koniec spadki, ale mniejsze niż w ciągu dnia

Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów, chociaż w ciągu dnia skala wyprzedaży była dużo większa. W centrum uwagi utrzymują się komentarze po piątkowych wypowiedziach prezesa Fed Jerome'a Powella na temat polityki monetarnej.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 0,57 proc. i wyniósł 32.098,99 pkt.

S&P 500 na koniec dnia stracił 0,67 proc. i wyniósł 4.030,61 pkt.

Nasdaq Composite spadł o 1,02 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.017,67 pkt.

„Akcje stały się ofiarą własnego rozpędu w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Teraz perspektywy dla akcji będą zdeterminowane przez zyski spółek, gdzie nadal widzimy istotne spadki. W rezultacie inwestorzy kapitałowi powinni być maksymalnie skoncentrowani na tym ryzyku, a nie na Fedzie” – podali w raporcie stratedzy Morgan Stanley kierowani przez Michaela J. Wilsona.

„Inwestorzy ponownie ograniczyli swoje ostatnie pozycjonowanie oparte na ryzyku, potwierdzając nasz pogląd, że jest zbyt wcześnie, aby nazwać ich niedawny apetyt na ryzyko bardziej trwałą postawą, a teraz jest coraz bardziej prawdopodobne, że będzie ich on bardzo kosztować” - powiedział Rick Bensignor z Bensignor Investment Strategies.

W piątek szef Fedu Jerome Powell powiedział, że polityka monetarna w USA powinna być przez jakiś czas restrykcyjna. Dodał, że walka z inflacją może spowodować spadek tempa wzrostu PKB i wzrost bezrobocia.

„Podtrzymujemy naszą opinię, że Fed podniesie stopy procentowe o kolejne 100 punktów bazowych do końca roku, z ryzykiem dalszych podwyżek, jeśli inflacja nie spadnie zgodnie z naszymi prognozami. Ze względu na to, że stopy prawdopodobnie utrzymają się na wyższym poziomie przez dłuższy czas, naszym podstawowym scenariuszem jest dalsza zmienność, obniżki zysków firm i wyższe niż oczekiwano wskaźniki niewypłacalności w ciągu następnego roku” - powiedział Mark Haefele, dyrektor ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management.

„Powell wygłosił stanowczy i dokładny przekaz. Został poparty przez bankierów centralnych na całym świecie, podkreślając, że ich celem musi być stabilność cen, a to w jakiś sposób odsunie na bok spekulacje o zwrocie w polityce Fedu. Był to jasny sygnał dla rynków, że mandat Fedu ws. inflacji jest jasny” – powiedział Gareth Nicholson, dyrektor ds. inwestycji w Nomura i dyrektor ds. uznaniowego zarządzania portfelem.

Wobec kontynuacji zaostrzenia polityki monetarnej oraz wzrostu rentowności UST w dół szły akcje sektora technologicznego - Apple, Meta i Amazon traciły po 1,5 proc., a Alphabet i Microsoft znalazły się 1 proc. na minusie.

Netflix zyskał 1,3 proc. po pojawieniu się informacji o nowych opłatach za usługi tej platformy streamingowej, które uwzględniać będą emisję reklam.

Po około 2 proc. stracili na wartości producenci półprzewodników, w tym Nvidia i AMD.

Marathon Digital Holdings szedł w dół o 5,5 proc. z powodu spadku kursu bitcoina i innych cyfrowych tokenów.

Po około 1 proc. zyskały m.in. Chevron i Walmart.

Rentowność 10-letnich UST rosła o 7 pb. do 3,11 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji zwyżkowała 6 pb. do 3,25 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -31 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 21 pb.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na październik są wyceniane po 96,25 USD za baryłkę, po wzroście o około 3,5 proc., październikowe futures na Brent szły w górę o 3 proc. do 104,26 USD/b. (PAP Biznes)

pr/

udostępnij: