Asseco z optymizmem, ale ostrożnie patrzy na drugie półrocze
Asseco Poland, którego portfel zamówień jest wyższy rok do roku o 24 proc., z optymizmem, chociaż ostrożnie patrzy na drugą połowę roku - poinformował wiceprezes Asseco Marek Panek. Grupa ma koszty pod kontrolą, a rentowność netto powinna wynieść 9,3-9,4 proc.
"Jesteśmy nastawieni optymistycznie co do drugiej połowy roku, ale podchodzimy też do niej ostrożnie, ponieważ otoczenie makroekonomiczne jest trudne i bardzo zmienne. Analizujemy wszelkie projekty bardzo precyzyjnie, nie podejmujemy się umów, których rentowność jest trudna do zmierzenia. Dotyczy to zwłaszcza sektora publicznego" - powiedział podczas środowego spotkania z dziennikarzami Marek Panek.
"Naszą siłą jest dywersyfikacja, zarówno sektorowa jak i geograficzna, a także skala naszego biznesu. Jeśli w jakiejś części biznesu idzie w danej chwili gorzej, to jesteśmy w stanie to nadrobić w innych obszarach" - dodał.
W I półroczu 2022 roku przychody Asseco rozłożyły się następująco: przedsiębiorstwa 43 proc., bankowość i finanse 33 proc. oraz instytucje publiczne 24 proc.
Skonsolidowany portfel zamówień Asseco na 2022 roku w kursach zmiennych, w obszarze oprogramowania i usług własnych, ma obecnie wartość 12,5 mld zł i jest wyższy o 24 proc. niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W kursach stałych wzrost wynosi 11 proc., a portfel zamówień ma wartość 11,2 mld zł.
Przedstawiciele Asseco wskazują, że popyt na usługi cały czas jest wysoki, a wśród potencjalnie dobrze rokujących na kolejne miesiące branż wymieniają bankowość, zdrowie, energetykę, a także cyberbezpieczeństwo.
Wiceprezes Asseco Poland ds. finansowych Karolina Rzońca-Bajorek ocenia, że koszty, chociaż rosną, to są pod kontrolą. Największy udział, sięgający 80 proc., mają w nich koszty pracy.
"W pierwszym półroczu dynamika kosztów pracy wzrosła o 13 proc., a to wielkość zakładana wcześniej przez nas" - powiedziała.
Asseco na poziomie całej grupy korzysta z osłabienia kursu złotego, ale wpływa ono też negatywnie na koszty zakupów. Dodatkowo grupa ma kłopoty z kosztami energii.
Wiceprezes Artur Wiza poinformował, że Asseco otrzymało pisma od dostawców energii w sprawie potencjalnego ograniczenie dostaw.
"Jest to potencjalnie duży czynnik ryzyka. Mamy generator prądu, myślimy o zainstalowaniu kolejnych. Myślimy też o outsourcingu zielonej energii, tak jak to widzieliśmy w przypadku Cyfrowego Polsatu" - powiedział Wiza.
Zysk netto grupy Asseco Poland w drugim kwartale 2022 roku wzrósł o 1,1 proc. rok do roku, do 140,9 mln zł. Wynik jest zbliżony do szacunków opublikowanych wcześniej przez spółkę.
W drugim kwartale 2022 roku Grupa odnotowała sprzedaż na poziomie 4,2 mld zł, co stanowi wzrost o 23 proc. Zysk operacyjny wyniósł 540 mln zł (wzrost o 54 proc.), a zysk operacyjny non-IFRS 484 mln zł (wzrost o 13 proc.). Zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej w ujęciu non-IFRS ukształtował się na poziomie 147 mln zł (wzrost o 10 proc.).
W pierwszym półroczu 2022 roku Asseco wypracowało 8,3 mld zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost o 22 proc. rdr.
Sprzedaż własnych produktów oraz usług informatycznych wzrosła, w porównaniu do pierwszych 6 miesięcy ubiegłego roku, o 21 proc. i wyniosła 6,4 mld zł.
Skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł 930 mln zł, co oznacza wzrost o 38 proc. Zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej ukształtował się na poziomie 249 mln zł, czyli zwiększył się o 3 proc.
Przychody w segmencie Formula Systems wyniosły 5,5 mld zł, co oznacza wzrost o 27 proc., a zysk operacyjny 635 mln zł, czyli o 87 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku.
W segmencie Asseco International sprzedaż wzrosła o 15 proc. do 1,9 mld zł, a zysk operacyjny wyniósł 155 mln zł. Zysk operacyjny non-IFRS tego segmentu był wyższy rok do roku o 3 proc. i osiągnął poziom 213 mln zł.
Segment Asseco Poland wypracował 838 mln zł przychodów, czyli o 12 proc. więcej niż rok wcześniej, a zysk operacyjny był o 2 proc. wyższy i wyniósł 141 mln zł.
(PAP Biznes), #ACP
pr/ asa/
