DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach wahania wskaźników
Indeksy giełdowe w Azji wahają się na początku nowego tygodnia handlu. Inwestorzy obawiają się dalszego spowolnienia w globalnej gospodarce ze względu na pogłębiający się kryzys energetyczny w Europie, zacieśnianie polityki pieniężnej przez banki centralne i utrzymywanie się wysokiej inflacji. Rentowność 10-letnich obligacji USA wynosiła w piątek 3,19 proc. Dolar jest najsilniejszy do euro od 2002 r. Złoto tanieje - informują maklerzy.
Benchmarkowy regionalny indeks MSCI Asia-Pacific zniżkuje o 0,8 proc. do najniższego poziomu od VI 2020 r. Tracą niemal wszystkie sektory z tego indeksu.
"Jastrzębie banki centralne i obawy dotyczące wzrostu gospodarczego w Chinach - z powodu blokad antycovidowych - prawdopodobnie pozostaną krótkoterminowymi +przeszkodami+ dla rynków akcji w Azji" - piszą w rynkowej nocie stratedzy Nomura.
W Japonii Nikkei 225 spadł o 0,1 proc., a Topix również stracił 0,1 proc.
Shanghai Composite Index w Chinach zniżkuje o 0,07 proc., Hang Seng w Hongkongu jest niżej o 1,33 proc.
Australijski S&P/ASX 200 zyskuje 0,2 proc.
W Korei Południowej KOSPI spada o 0,19 proc.
W Indiach Sensex zwyżkuje o 0,57 proc.
Inwestorzy coraz bardziej niepokoją się o perspektywy dla globalnej gospodarki w czasie pogłębiającego się kryzysu energetycznego w Europie i zacieśniania polityki pieniężnej przez banki centralne w walce z wysoką inflacją.
W tym tygodniu spodziewana jest podwyżka stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, pomimo pogarszających się prognoz gospodarczych.
"Sytuacja energetyczna w UE podkreśla bardzo trudne środowisko dla banków centralnych w czasie zacieśniania polityki pieniężnej" - mówi Su-Lin Ong, szef strategii gospodarczej w Royal Bank of Canada.
Rynki zmagają się też z niepewnością wynikającą z napięć pomiędzy USA a Chinami, gdy administracja prezydenta Joe Bidena rozważa wprowadzenie ograniczeń amerykańskich inwestycji w chińskie firmy technologiczne i kontynuowanie taryf na chińskie produkty, wprowadzonych w czasie prezydentury Donalda Trumpa.
W poniedziałek w W.Brytanii mają zostać Ogłoszone wyniki głosowania na następcę Borisa Johnsona na stanowisku lidera konserwatystów i premiera rządu.
Oczekuje się, że członkowie Partii Konserwatywnej wyznaczą Liz Truss na swoją nową przywódczynię, otwierając jej drogę do zostania premierem.
Jej plan "turbodoładowania" brytyjskiej gospodarki poprzez cięcie podatków już teraz wywołuje poważny niepokój wśród inwestorów, przy dwucyfrowej inflacji na Wyspach Brytyjskich.
Na rynku walutowym japoński jen jest na poziomie 140,37 za 1 USD, niżej o 0,1 proc.
Euro osłabiło się o 0,7 proc. do 0,9880 USD, najniższego poziomu od 2002 r.
Chiński juan jest wyceniany na 6,9530 za USD (w handlu offshore), niżej o 0,5 proc.
Rentowność 10-letnich UST spadła w piątek do 3,19 proc., o 6 pb.
Rentowność 10-letnich australijskich papierów skarbowych wynosi 3,63 proc., w dół o 2 pb.
Złoto kosztuje 1.711,37 USD za uncję, niżej o 0,1 proc.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują 2,65 proc., na FTSE 100 tracą 0,83 proc., na CAC 40 są niżej o 2,26 proc., a na DAX tracą 2,90 proc.
Europejskie giełdy zakończyły piątek na plusach, ale cały tydzień zamknęły ze stratą.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował o 2,54 proc., niemiecki DAX wzrósł o 3,33 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 2,21 proc., a brytyjski FTSE zyskał 1,86 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 wzrósł o 2,01 proc. W tym tygodniu indeks spadł o 2,4 proc.
W USA w poniedziałek obchodzone jest Święto Pracy.
Amerykańskie indeksy giełdowe zniżkowały ponad 1 proc. w piątek i trzeci raz z rzędu znalazły się pod kreską w ujęciu tygodniowym.
S&P500 spadł o 1,1 proc. do 3.924,41 pkt. i znalazł się najniżej od lipca. Dow Jones Industrial stracił 1,1 proc. do 337,58 pkt. Nasdaq Comp. był pod kreską szóstą sesję z rzędu, pierwszy raz od 2019 r., tracąc 1,3 proc. do 11.630,86 pkt.
Wszystkie trzy zniżkowały w ujęciu tygodniowym (odpowiednio: 3,3 proc., 3 proc. i 4,2 proc.), po raz trzeci z rzędu. (PAP Biznes)
aj/ gor/