Przejdź do treści

udostępnij:

Widać szanse na uniknięcie w Polsce tzw. technicznej recesji - Pachucki, PZU (opinia)

Widać szanse na uniknięcie w Polsce tzw. technicznej recesji, dzięki m. in. odbiciu w przemyśle po lepszych wynikach przemysłu moto i wydobywczego, a także pozytywnego wpływu na dochody gospodarstw domowych obniżki podatków i wakacji kredytowych - ocenia główny ekonomista PZU Dawid Pachucki.

"Wprawdzie dobre odczyty wskaźników makroekonomicznych za pierwsze półrocze (wzrost PKB średnio o 7 proc. rdr) powinny pomóc w osiągnieciu solidnego, 4,1-proc. wzrostu średnio w 2022. Jednak utrzymująca się wysoka inflacja CPI (szacujemy, że średnio w tym roku będzie to 13,9 proc. rdr) i ryzyka w otoczeniu zewnętrznym przyniosą w kolejnych kwartałach niższe tempa wzrostu spożycia gospodarstw domowych i inwestycji. W efekcie roczne tempo wzrostu PKB będzie się obniżać, a jego realny poziom w czwartym kwartale tego roku będzie najprawdopodobniej tylko nieco wyższy niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Widzimy jednak szanse na uniknięcie w Polsce tzw. technicznej recesji (dwa z rzędu spadki PKB w ujęciu kdk)" - napisał Pachucki w comiesięcznym komentarzu.

 

Perspektywy braku technicznej recesji to - według głównego ekonomisty PZU - efekt obserwowanego na początku tego kwartału odbicia w przemyśle w związku m.in. z lepszymi wynikami przemysłu motoryzacyjnego i wydobywczego, a także pozytywnego wpływu na dochody gospodarstw domowych obniżki podatków i wakacji kredytowych.

 

"W kontekście silnego kwartalnego spadku PKB w drugim kwartale tego roku (-2,1 proc.), wymienione czynniki mogą przynieść lekkie odbicie w trzecim kwartale, choć pewnie będzie ono krótkotrwałe. Powinno być jednak wystarczające, by uniknąć nawet tzw. technicznej recesji, bo do tej prawdziwej, rozumianej jako znaczący spadek aktywności ekonomicznej, trwający dłużej niż kilka miesięcy, widoczny w realnym PKB, realnym dochodzie, zatrudnieniu, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, mamy w Polsce jeszcze daleko" - napisano w raporcie.

 

"Potwierdzeniem tego jest chociażby silny rynek pracy. W lipcu zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w Polsce o 11 tys., co jest jednym z wyższych miesięcznych wzrostów w historii, a liczba wakatów wciąż utrzymuje się na historycznie wysokich poziomach" - dodano. (PAP Biznes)

 

tus/ osz/

udostępnij: