Wideokomentarz GPW: Raport „Firmy Rodzinne na GPW”
Polski prywatny, rodzinny biznes to stały, ważny element polskiego rynku kapitałowego. W czasach dobrej koniunktury przynoszą inwestorom nieco mniejsze stopy zwrotu, ale w czasach wstrząsów gospodarczych zadziwiają stabilnością – wynika z raportu „Firmy Rodzinne na GPW” opracowanego przez Grant Thornton i Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW)
Niemal co druga spółka notowana na Głównym Rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) zalicza się do grona firm rodzinnych. Już po raz drugi, tego typu spółki wzięli pod lupę eksperci Grant Thornton, którzy we współpracy z GPW przygotowali raport poświęcony spółkom rodzinnym notowanym na warszawskim parkiecie.
- Firmy rodzinne dla GPW i całej gospodarki są awangardą i esencją. Nasz odtworzony kapitalizm ma 31 lat, w tym czasie powstało wiele firm rodzinnych. Te najlepsze przetrwały, rozwinęły się i znalazły się wśród spółek giełdowych. Oczekujemy kolejnych pokoleń firm rodzinnych na GPW. Jeżeli firma posiada właściciela rodzinnego i dostęp do kapitału z rynku, to rozwija się dużo szybciej niż ci, którzy zdali się tylko na reinwestowanie swoich zysków. Firmy rodzinne, które weszły na giełdę zmieniły się pod względem wewnętrznych procesów i od strony systemów. (…) - powiedział Marek Dietl, Prezes Zarządu GPW w cotygodniowym „Wideokomentarzu GPW” zamieszczonym na oficjalnym kanale Giełdy w mediach społecznościowych.
Wysoki, sięgający 41 proc. odsetek spółek notowanych na Głównym Rynku GPW, które są firmami rodzinnymi sprawia, że do tej kategorii zaliczane są podmioty z różnych branż, jak również z różnych regionów Polski. Raport Grant Thornton przynosi też wiele innych, ciekawych spostrzeżeń.
- W pierwszej edycji raportu, którą zaprezentowaliśmy rok temu, pokazaliśmy jak odporne i relatywnie silne w okresie pandemicznych zawirowań rynkowych, okazały się firmy rodzinne w porównaniu do firm nierodzinnych. Natomiast, w II edycji raportu, widzimy, że choć firmy rodzinne skorzystały na postpandemicznym wzroście gospodarczym, to wykorzystały tę okazję w mniejszym stopniu niż firmy nierodzinne. III edycja, którą będziemy przedstawić w przyszłym roku będzie obejmowała wyniki uzyskane, zarówno w okresie wojny w Ukrainie, podwyższonej inflacji, jak i nadchodzącej recesji. (…) – podkreśliła Jolanta Tamulec, Grant Thornton.
Eksperci wskazują, że szczególnie interesującym tematem dla inwestorów w kontekście spółek rodzinnych jest temat sukcesji: - Widzimy, że temat sukcesji nie został jeszcze w pełni zaadresowany przez spółki rodzinne notowane na warszawskiej giełdzie. Jedynie w ¼ spółek rodzinnych sukcesorzy mają co najmniej 5 proc. pakiet akcji. Mimo, że w 96 proc. przypadkach firm członkowie rodziny znajdują się w zarządach bądź radach nadzorczych, to już sukcesorzy jedynie co dziesiątej firmy dopuszczeni zostali do roli w zarządzie. (…) – dodała Jolanta Tamulec.
Autorzy raportu dostrzegli też m.in., że spółki rodzinne notowane na GPW chętniej dzielą się z udziałowcami dywidendą a zarazem zachowują się bardziej stabilnie w dłuższym okresie czasu.
Zgodnie z wyliczeniami Grant Thornton na koniec sierpnia, na głównym parkiecie GPW notowanych było 419 spółek, z czego 172 były to spółki rodzinne czyli takie, w których co najmniej ¼ głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy mają założyciele lub osoby, które przejęły firmę oraz ich najbliżsi.
Link do komunikatu prasowego i raportu „Firmy rodzinne na GPW”.
„Wideokomentarze GPW” zamieszczane są na oficjalnym koncie Giełdy na portalu YouTube GPW.
Grupa Kapitałowa GPW (GK GPW) prowadzi platformy obrotu akcjami, obligacjami skarbowymi i korporacyjnymi, instrumentami pochodnymi, energią elektryczną i gazem ziemnym oraz dostarcza indeksy i wskaźniki referencyjne, m.in. WIBID i WIBOR. W 2018 r. Agencja indeksowa FTSE Russell zakwalifikowała polski rynek kapitałowy do grona rynków rozwiniętych. Prowadzone przez GK GPW rynki są największymi w Europie Środkowej i Wschodniej.
Źródło: Spółka, #GPW