Tauron szacuje, że w tym roku import węgla w grupie wyniesie 2,5 mln ton - poinformował PAP Biznes prezes Paweł Szczeszek. Dodał, że nowy blok w Jaworznie pracuje stabilnie, a proces wydzielania aktywów węglowych do NABE jest kontynuowany.
"Własne kopalnie zabezpieczają ok. 50 proc. naszego zapotrzebowania na węgiel, resztę uzupełniamy węglem z PGG i importem. W tym roku import węgla wyniesie w grupie 2,5 mln ton" - powiedział PAP Biznes prezes Tauronu w kuluarach kongresu energetycznego DISE we Wrocławiu.
"Udział paliwa z importu jest większy w drugim półroczu, co wpływa negatywnie na sytuację finansową grupy" - dodał Szczeszek.
Tauron zapowiadał wcześniej, że we wrześniu powinny się zakończyć przezbrojenia ścian w należącej do grupy kopalni Sobieski.
"Przezbrojenia ścian w kopalni Sobieski się kończą i za chwilę kopalnia będzie nadal fedrować węgiel" - powiedział prezes Tauronu.
Jak wskazał, kopalnia jest strategiczna z punktu widzenia pracy nowego bloku energetycznego w Jaworznie.
"Nowy blok w Jaworznie pracuje stabilnie, wykonuje nasz kontrakt mocowy i produkuje wystarczającą ilość energii, by pokryć nasze zobowiązania handlowe, które mamy po sprzedaży energii sprzed roku. Nie musimy dokonywać odkupów, co miało wcześniej miejsce" - powiedział Szczeszek.
Poinformował, że proces wydzielenia wytwórczych aktywów węglowych do NABE przebiega zgodnie z planem.
"NABE jest jeszcze bardziej potrzebne niż przed wybuchem wojny. Robimy wszystko, by harmonogram był nienaruszony" - powiedział prezes.
Pytany, kiedy może dojść do sprzedaży udziałów w Tauron Wydobycie na rzecz Skarbu Państwa odpowiedział: "Jesteśmy w trakcie procesu, w kontakcie ze Skarbem Państwa i ze stroną społeczną, która jest czynnym uczestnikiem tego procesu".
W połowie września Tauron otrzymał od Skarbu Państwa, reprezentowanego przez Ministerstwo Aktywów Państwowych, ofertę nabycia 100 proc. udziałów Tauron Wydobycie za 1 zł.
Anna Pełka
(PAP Biznes), #TPEpel/ pr/