DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji giełdy nadrabiają zaległości po wzrostach indeksów w USA

Indeksy giełdowe w Azji rosną i "nadrabiają zaległości" po silnym wzroście benchmarków w USA podczas poprzedniej sesji. Na rynkach słabną jednak nadzieje, że banki centralne złagodzą tempo zacieśniania polityki monetarnej. Rentowność 10-letnich obligacji USA spada. USD zyskuje do euro. Złoto tanieje. Notowania Bitcoina spadają - informują maklerzy.

Benchmarkowy regionalny indeks MSCI Asia-Pacific rośnie o 1,8 proc.; w ciągu dwóch sesji wskaźnik zyskał już 4,3 proc., a to najlepszy wynika od marca 2022.

W środę mocno zwyżkują m.in. spółki technologiczne i konsumenckie. Rośnie kurs akcji TSMC i Alibaba.

W Japonii Nikkei 225 zyskał 0,48 proc., Topix wzrósł o 0,3 proc.

Hang Seng w Hongkongu zyskuje 6,0 proc.

Australijski S&P/ASX 200 w górę o 1,6 proc.

KOSPI w Korei Południowej zwyżkuje o 0,3 proc.

W Indiach środa jest wolnym dniem.

W Chinach od poniedziałku trwa wolny Złoty Tydzień.

W Nowej Zelandii bank centralny (RBNZ) podwyższył w środę benchmarkową stopę procentową do 3,5 proc. z 3,0 proc. i zasygnalizował kolejne podwyżki tego benchmarku.

Oceny inwestorów co do przyszłej polityki pieniężnej banków centralnych zmieniają się wraz z pojawiającymi się danymi makro i komentarzami bankierów centralnych, a gracze szukają oznak czy stopy procentowe będą nadal rosnąć.

W USA we wtorek podano słabsze dane z rynku pracy - liczba nieobsadzonych etatów, według ankiety JOLTS, w sierpniu wyniosła 10,053 mln wobec 11,170 mln odnotowanych miesiąc wcześniej.

Z kolei bankierzy centralni z Fed, m.in. Philip Jefferson i Mary Daly, wskazują na dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej przez bank centralny USA.

"Na rynkach raczej nierozważnie byłoby wystawiać oceny, że dno z ub. piątku było tym +ostatecznym+ dnem" - uważa Charles Lemonides, założyciel funduszu hedgingowego ValueWorks.

"Prawdopodobnie jesteśmy teraz w fazie rajdu ulgi na rynkach, ale Fed mówi, że dalej będzie zacieśniał politykę monetarną, dopóki inflacja nie zbliży się do celu" - dodaje.

Teraz rynki skupią swoją uwagę na piątkowych danych o stopie bezrobocia w USA we IX i liczbie utworzonych w tym czasie nowych miejsc pracy.

"Aby rynek utrzymał się na wyższym poziomie, dane o zatrudnieniu w USA muszą być albo zgodne z konsensusem, albo nieco słabsze" - uważa Lindsey Bell, główny specjalista ds. rynków i strateg finansowy w Ally.

"Rynek oczekuje obecnie +złotowłosego+ raportu z rynku pracy w USA, który nie będzie +ani za gorący, ani za zimny+" - podkreśla.

Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany na 144,16 za 1 USD, stabilnie.

Euro jest po 0,9966 USD, niżej o 0,2 proc.

Chiński juan kosztuje 7,0566 za USD, wyżej o 0,2 proc., w handlu offshore.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 3,62 proc., niżej o 2 pb.

Rentowność 10-letnich obligacji w Australii wynosi z kolei 3,66 proc., niżej o 7 pb.

Złoto kosztuje 1.719,42 USD za uncję, po małym spadku notowań.

Bitcoin jest na poziomie 20.198,32 USD za token, niżej o 0,7 proc.

Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują 0,51 proc., na FTSE 100 w dół o 0,38 proc., na CAC 40 niżej o 0,53 proc., a na DAX w dół o 0,52 proc.

Notowania na rynkach w Europie poszły mocno w górę na koniec środowej sesji - indeksy zanotowały najwyższy wzrost od marca.

Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował o 4,26 proc., niemiecki DAX wzrósł o 3,78 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 4,24 proc., a brytyjski FTSE zyskał 2,57 proc.

Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zyskał 3,05 proc.

Kontrakty na indeksy w USA przed rozpoczęciem handlu tracą 0,44-0,49 proc.

Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi wzrostami. Po słabym wrześniu główne indeksy amerykańskich giełd weszły w czwarty kwartał zwyżkami, które trwają już drugi dzień z rzędu.

Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 825 punktów, czyli 2,80 proc. i wyniósł 30.316,32 pkt. W ciągu dwóch ostatnich dni indeks zyskał ponad 1500 punktów.

S&P 500 na koniec dnia zyskał 3,06 proc. i wyniósł 3.790,93 pkt. To najlepsza dwudniowa seria wzrostów tego indeksu od 2020 roku.

Nasdaq Composite wzrósł o 3,34 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.176,41 pkt. (PAP Biznes)

aj/ ana/