Przejdź do treści

udostępnij:

RPP podniesie stopy o 25 pb. w listopadzie i w grudniu, docelowa stopa wyniesie 7,25 proc. - Credit Agricole (opinia)

RPP podniesie stopy procentowe o 25 pb. na posiedzeniach w listopadzie i grudniu i tym samym zakończy cykl zacieśniania polityki pieniężnej ze stopą referencyjną na docelowym poziomie równym 7,25 proc. - prognozują ekonomiści Credit Agricole.

"Uważamy, że oczekiwany przez nas dalszy i znaczący wzrost inflacji w najbliższych miesiącach, będący następstwem kombinacji wzrostu cen nośników energii, ich wtórnych efektów inflacyjnych oraz luźnej polityki pieniężnej (w tym osłabienia kursu złotego) i fiskalnej, skłoni Radę do kolejnej podwyżki stóp procentowych w listopadzie. Wsparciem dla tego scenariusza są opublikowane w ubiegłym tygodniu przez GUS dane o wyraźnie wyższej dynamice PKB w 2021 r." - napisano w raporcie.

"Sygnalizują one, że dodatnia luka popytowa i związana z nią presja inflacyjna mogą utrzymywać się dłużej niż oczekiwaliśmy, co będzie oddziaływać w kierunku podniesienia dynamiki cen oczekiwanej w projekcji inflacji, którą NBP opublikuje w listopadzie. Oczekujemy, że RPP podniesie stopy procentowe o 25 pb. na posiedzeniach w listopadzie i grudniu br. i tym samym zakończy cykl zacieśniania polityki pieniężnej ze stopą referencyjną na docelowym poziomie równym 7,25 proc." - dodano.

Biorąc pod uwagę publikację wstępnych danych o inflacji we wrześniu, ekonomiści Credit Agricole podnieśli swoją prognozę dla ścieżki inflacji w Polsce - ich zdaniem, CPI ogółem wyniesie 14,5 proc. rdr w 2022 r. i 10,4 proc. w 2023 r., wobec oczekiwanych poprzednio 14,2 proc. i 9,0 proc.

"Szacujemy, że inflacja bazowa wyraźnie przyspieszyła pomiędzy sierpniem i wrześniem. Z uwagi na wstępny charakter danych, nie możemy jednoznacznie stwierdzić, które kategorie odpowiadały za jej wzrost. Uważamy jednak, że presja inflacyjna miała szeroki zakres i była głównie związana ze wzrostem kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw (w tym cen energii). Ta presja kosztowo-cenowa utrzyma się, naszym zdaniem, w kolejnych miesiącach i będzie podbijała inflację bazową" - napisano w raporcie.

"Podobnie jak w poprzedniej rundzie prognostycznej nadal uważamy, że rząd podejmie działania zmierzające do ograniczenia wzrostu nośników energii ujętych w koszyku inflacyjnym gospodarstw domowych, a tym samym nie rewidowaliśmy istotnie prognozy cen w ramach tej kategorii. Zakładamy, że zgodnie z propozycją rządu cena prądu dla gospodarstw domowych zużywających poniżej 2.000 kWh rocznie zostanie zamrożona, a dla konsumentów ze zużyciem powyżej tego progu ceny energii elektrycznej wzrosną przeciętnie o 30 proc. Z kolei z uwagi na osłabienie złotego podnieśliśmy dynamikę cen paliw" - dodano.

Credit Agricole zrewidowało też ścieżkę cen żywności.

"Z jednej strony wrześniowe dane okazały się niższe od naszych oczekiwań, z drugiej strony ze względu na narastającą presję kosztową tempo wzrostu cen żywności może obniżać się w 2023 r. wolniej niż wcześniej zakładaliśmy. W konsekwencji prognozujemy, że dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych zwiększy się w 2022 r. do 14,9 proc. rdr (15,0 proc. przed rewizją) wobec 3,2 proc. w 2021 r., podczas gdy w 2023 r. obniży się do 11,5 proc. (wobec 11,2 proc. prognozowanych wcześniej)" - napisano w raporcie.

"Jednocześnie podtrzymujemy naszą ocenę, zgodnie z którą dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych osiągnie swoje maksimum lokalne w IV kw. br. przekraczając 20 proc. rdr. Głównym czynnikiem ryzyka w górę dla naszej ścieżki cen żywności jest ewentualne wystąpienie szoku gazowego w Europie" - dodano.

Credit Agricole zakłada, że inflacja ogółem osiągnie swoje maksimum lokalne na poziomie 18,4 proc. rdr w grudniu, a następnie zacznie się stopniowo obniżać.

"W naszym scenariuszu założyliśmy, że czas obowiązywania Tarczy Antyinflacyjnej zostanie wydłużony do końca 2023 r. Jeśli tarcza zostałaby wygaszona wcześniej, to zgodnie z naszymi szacunkami inflacja przekroczyłaby 12 proc. średniorocznie w 2023 r. Uważamy, że rząd będzie chciał uniknąć materializacji takiego scenariusza biorąc pod uwagę wybory parlamentarne zaplanowane na 2023 r." - zaznaczają autorzy raportu. (PAP Biznes)

pat/ asa/

udostępnij: