Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w USA rosną; rynki czekają na minutes Fedu

Kontrakty w USA zwyżkują, a indeksy na giełdach w Europie są głównie na plusach. Inwestorzy oczekują na publikację sprawozdania z ostatniego posiedzenia Fedu oraz czwartkowy odczyt CPI w USA za wrzesień. Obligacje osłabiają się.

Kontrakty na S&P 500 rosną o 0,66 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 0,52 proc., a na Nasdaq Comp. zyskują 0,88 proc.

„W ciągu ostatnich kilku dni mieliśmy do czynienia z bardzo szybkim spadkiem na rynkach akcji, co oczywiście ma związek z podwyższonymi obawami o recesję” - powiedział Axel Rudolph, analityk rynku w IG Group.

„Inwestorzy obawiają się, że restrykcyjna polityka pieniężna, czyli zaostrzone warunki finansowe, może doprowadzić do pewnego rodzaju zawirowania finansowego, gdy zmniejsza się płynność, co przyniesie więcej szkód globalnej gospodarce” – powiedział Quincy Krosby, główny globalny strateg LPL Financial.

W tym tygodniu od największych banków w USA rozpocznie się sezon wyników za III kw. – w piątek swoje kwartalne sprawozdania finansowe opublikują JPMorgan, Morgan Stanley, Citi i Wells Fargo.

Norwegian Cruise Line Holdings rośnie o 4 proc. przed sesją po tym, jak UBS podniósł rekomendację dla akcji spółki do „kupuj” z „neutralnie”, dzięki silnej poprawie rezerwacji.

Intel rośnie o 1 proc. w handlu przedsesyjnym. Bloomberg poinformował, że producent chipów planuje zlikwidować tysiące miejsc pracy, aby poradzić sobie z słabnącym rynkiem komputerów osobistych.

PepsiCo. rośnie o 2,5 proc. Przychody spółki w III kw. wyniosły 21,97 mld USD, wobec oczekiwanych 20,78 mld USD.

We wtorek Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,12 proc. i wyniósł 29.239,19 pkt. S&P 500 na koniec dnia stracił 0,65 proc. i wyniósł 3.588,84 pkt. Nasdaq Composite spadł o 1,10 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.426,19 pkt. Indeks jest najniżej od lipca 2020 roku.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 33,40 pkt.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 0,27 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 0,31 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 0,07 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,16 proc.

Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 rośnie o 0,07 proc.

Royal Philips NV spada o 9 proc. Niderlandzka spółka obniżyła swoje prognozy finansowe z powodu zakłóceń w łańcuchach dostaw. W III kw. sprzedaż firmy może spaść o 5 proc. Gorszych danych firma spodziewa się też w IV kw.

Credit Suisse Group traci 3,5 proc. Resort sprawiedliwości prowadzi dochodzenie, które ma ustalić, czy bank pomagał amerykańskim klientom w ukrywaniu aktywów przed władzami USA.

Dustin traci 5,5 proc. Analitycy Kepler Cheuvreux pochwalili mocne dane spółki za IV kw., ale wskazali na trudności w rozwoju spółki w nadchodzących kwartałach.

LVMH zyskuje 2 proc. po skoku kwartalnej sprzedaży spółki, bo coraz więcej klientów chce się pochwalić posiadaniem luksusowych przedmiotów.

Stratedzy JPMorgan wskazują, że europejskie indeksy są gotowe na odbicie nawet przy bardziej ponurych perspektywach wzrostu gospodarczego.

Dolar osłabia się o 0,02 proc. wobec koszyka walut do 113,18 pkt.

Eurodolar umacnia się o 0,08 proc. do 0,9707.

Kwotowanie USD/JPY rośnie o 1,04 proc. do 146,61. Kurs jena spadł poniżej poziomu, przy którym rząd Japonii podjął interwencję na rynku walutowym.

Kurs funta zwyżkuje o 0,82 proc. wobec dolara do 1,1051.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 2 pb. do 3,96 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji rośnie o 2 pb. do 3,94 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -35 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie 31 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 9 pb. do 2,38 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 89,74 USD za baryłkę, po wzroście o 0,47 proc., na grudzień futures na Brent zwyżkują o 0,6 proc. do 94,87 USD/b.

Rzecznik prasowy Banku Anglii (BoE) w wypowiedzi dla agencji Reutera potwierdził, że prowadzony przez bank centralny skup rządowych papierów dłużnych zostanie zakończony 14 października. Wcześniej we wtorek prezes BoE poinformował o zakończeniu skupu aktywów.

Niektórzy analitycy wskazują, że bank centralny zakwestionował swoją wiarygodność.

"Bailey będzie musiał cofnąć te komentarze. Jego stanowisko wygląda na coraz trudniejsze do utrzymania” – powiedział Erik Nelson, strateg walutowy w Wells Fargo.

W środę amerykańska Rezerwa Federalna opublikuje protokół z ostatniego posiedzenia. W czwartek w USA zostanie opublikowana informacja o inflacji we wrześniu. Analitycy prognozują rdr 8,1 proc. wobec 8,3 proc. w sierpniu.

Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wskazują na 90-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp proc. w USA o 75 pb. w przyszłym miesiącu. Według futures, stopa funduszy federalnych osiągnie poziom 4,5 proc. do lutego i pozostanie na tym poziomie przez większość 2023 roku.

„Biorąc pod uwagę obecny poziom inflacji, jej szeroki zakrojony charakter i jej trwałość, uważam, że polityka monetarna będzie musiała stać się bardziej restrykcyjna, aby sprowadzić inflację na trwałą ścieżkę spadkową do 2-proc. celu” – powiedziała prezes Banku Rezerwy Federalnej w Cleveland Loretta Mester.

„Fed nie ma innego wyjścia, jak tylko zaostrzyć politykę. Muszą unikać spirali cenowo-płacowej w USA. Rynek pracy jest zbyt rozgrzany” - powiedział Maurice Gravier, dyrektor ds. inwestycji w dziale zarządzania majątkiem Emirates NBD Bank PJSC.

Według analityków JPMorgan rynki akcji w USA mogą nerwowo zareagować, jeśli odczyt CPI za wrzesień okaże się wyższy od oczekiwań.

„Jest możliwość kolejnego dziennego spadku indeksów o 5 proc.” – napisano w raporcie.

Prezes Banku Francji Francois Villeroy de Galhau powiedział, że Europejski Bank Centralny powinien doprowadzić stopy procentowe do blisko 2 proc. do końca roku ze sporymi podwyżkami, zanim przyjmie bardziej elastyczne podejście i potencjalnie zacznie ostrożne zmniejszanie swojego bilansu w późniejszym etapie.

Prezydent USA Joe Biden powiedział we wtorek w wywiadzie dla CNN, że Arabia Saudyjska poniesie konsekwencje za to, co zrobiła z Rosją, odnosząc się do decyzji kartelu OPEC+ mającej podnieść ceny ropy naftowej.

Biden stwierdził też, że USA są w najlepszej pozycji z największych państw, jeśli chodzi o spodziewaną recesję w światowej gospodarce. Dodał, że nie jest przesądzone, że amerykańska gospodarka doświadczy recesji, a nawet jeśli doświadczy, będzie ona "niewielka". (PAP Biznes)

kkr/ gor/

udostępnij: