DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street spadki szósty dzień z rzędu
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi spadkami głównych indeksów. To szósta spadkowa sesja z rzędu dla S&P 500 i Nasdaq. Inwestorzy czekają na czwartkowe dane o inflacji w Stanach Zjednoczonych za wrzesień.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,10 proc. i wyniósł 29.210,85 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,33 proc. i wyniósł 3.577,03 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 0,09 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.417,10 pkt.
Restrykcyjna polityka monetarna w USA będzie utrzymana tak długo, jak to konieczne, aby przywrócić inflację do celu - wynika z protokołu z ostatniego posiedzenia Fedu. W minutes dodano, że należy spodziewać się utrzymania presji inflacyjnej w najbliższym czasie.
"W świetle szerokiego i niedopuszczalnie wysokiego poziomu inflacji (…) uczestnicy posiedzenia zauważyli, że celowe przejście na restrykcyjne nastawienie w polityce w najbliższym czasie było zgodne z zasadami zarządzania ryzykiem. Wielu uczestników podkreślało, że koszt podjęcia zbyt małych działań w celu obniżenia inflacji prawdopodobnie przewyższył koszt podjęcia zbyt wielkich działań. Kilku uczestników podkreślało potrzebę utrzymania restrykcyjnego stanowiska tak długo, jak to konieczne, przy czym kilku innych z nich podkreślało, że doświadczenia historyczne wskazują na niebezpieczeństwo przedwczesnego zakończenia okresów zacieśniania polityki pieniężnej, mającego na celu obniżenie inflacji" - napisano w protokole po wrześniowym posiedzeniu Fedu.
„Większość uczestników zauważyła, że chociaż niektóre wrażliwe na stopę procentową kategorie wydatków, takie jak inwestycje mieszkaniowe i inwestycje biznesowe, zaczęły już reagować na zaostrzenie warunków finansowych, znaczna część działalności gospodarczej ma jeszcze przed sobą ową reakcję. (…) Uczestnicy posiedzenia zauważyli, że wymagany jest okres wzrostu realnego PKB poniżej trendu, któremu najprawdopodobniej towarzyszyłoby pewne osłabienie warunków na rynku pracy. Zgodzili się, że przez celowe przesuwanie swojej polityki w kierunku odpowiednio restrykcyjnego dla gospodarki stanowiska, FOMC przyczyni się do zapewnienia, że podwyższona inflacja nie utrwali się, a oczekiwania inflacyjne nie zostaną zakotwiczone - dodano.
Z minutes Fedu wynika, że w pewnym momencie cykl podwyżek stóp procentowych będzie musiał zostać zatrzymany.
„Wielu uczestników posiedzenia swoją ocenę docelowej ścieżki dla stopy funduszy federalnych, w sytuacji, gdy inflacja znacznie przekracza 2-proc. cel Komitetu i jak dotąd wykazuje niewielkie oznaki słabnięcia, a także przy utrzymującej się nierównowadze podaży i popytu w gospodarce. Uczestnicy ocenili, że tempo i zakres podwyżek stóp procentowych będzie nadal zależeć od wpływu napływających informacji na perspektywy aktywności gospodarczej i inflacji oraz od ryzyka dla perspektyw gospodarki” - napisano.
W czwartek w USA zostanie opublikowana informacja o inflacji we wrześniu. Analitycy prognozują rdr 8,1 proc. wobec 8,3 proc. w sierpniu.
Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wskazują na 90-proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp proc. w USA o 75 pb. w przyszłym miesiącu. Według futures, stopa funduszy federalnych osiągnie poziom 4,5 proc. do lutego i pozostanie na tym poziomie przez większość 2023 roku.
„W ciągu ostatnich kilku dni mieliśmy do czynienia z bardzo szybkim spadkiem na rynkach akcji, co oczywiście ma związek z podwyższonymi obawami o recesję” - powiedział Axel Rudolph, analityk rynku w IG Group.
„Inwestorzy obawiają się, że restrykcyjna polityka pieniężna, czyli zaostrzone warunki finansowe, może doprowadzić do pewnego rodzaju zawirowania finansowego, gdy zmniejsza się płynność, co przyniesie więcej szkód globalnej gospodarce” – powiedział Quincy Krosby, główny globalny strateg LPL Financial.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA we wrześniu wzrosły o 0,4 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca, rok do roku wzrosły o 8,5 proc. Po wyłączeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,3 proc. mdm, a rdr wzrósł o 7,2 proc.
Analitycy spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,2 proc. mdm, a po wyłączeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu 0,3 proc. mdm wobec odpowiednio: -0,2 proc. (po rewizji z -0,1 proc.) i +0,3 proc. miesiąc wcześniej (po korekcie z +0,4 proc.). W ujęciu rdr oczekiwano wzrostu PPI o 8,4 proc. i wzrostu o 7,3 proc. dla wskaźnika bazowego, wobec 8,7 proc. i 7,3 proc. w poprzednim miesiącu.
W tym tygodniu od największych banków w USA rozpocznie się sezon wyników za III kw. – w piątek swoje kwartalne sprawozdania finansowe opublikują JPMorgan, Morgan Stanley, Citi i Wells Fargo.
Norwegian Cruise Line Holdings rósł o 4 proc. po tym, jak UBS podniósł rekomendację dla akcji spółki do „kupuj” z „neutralnie”, dzięki silnej poprawie rezerwacji.
Intel rósł o 1 proc. Bloomberg poinformował, że producent chipów planuje zlikwidować tysiące miejsc pracy, aby poradzić sobie z słabnącym rynkiem komputerów osobistych.
PepsiCo. wzrosło ponad 4 proc. Przychody spółki w III kw. wyniosły 21,97 mld USD, wobec oczekiwanych 20,78 mld USD.
Rentowność 10-letnich UST spada o 1 pb. do 3,94 proc. Dochodowość 30-letnich obligacji spada o 2 pb. do 3,91 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -37 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie 28 pb.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na listopad są wyceniane po 87,55 USD za baryłkę, po spadku o 2 proc., na grudzień futures na Brent zniżkują o 1,99 proc. do 94,27 USD/b. (PAP Biznes)
pr/
