Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Notowania kontraktów na Wall Street idą w dół, rentowności Treasuries znowu idą w górę

Kontrakty na główne indeksy giełdowe w USA zniżkują, przy słabym sentymencie do sektora technologicznego i zwyżkach dochodowości Treasuries na 15-letnie szczyty. Japoński jest najsłabszy od 32 lat, przebijając poziom 150/USD. Słabnie brytyjski funt w reakcji na kolejną odsłonę kryzysu politycznego na Wyspach.

Kontrakty na S&P500, Dow Jones i Nasdaq tracą po 0,5-1 proc.

Do czwartkowego zamknięcia DJI zyskał w tym tygodniu 2,4 proc., S&P500 zwyżkował 2,3 proc., a Nasdaq o 2,8 proc.

W handlu przedsesyjnym nawet 16 proc. zniżkowały walory Twittera. Agencja Bloomberg podała, że rząd USA jest na wczesnym etapie ustalania, czy działalność Elona Muska, który wraz z grupą inwestorów deklaruje chęć zakupu portalu, powinna podlegać przeglądowi pod kątem bezpieczeństwa narodowego, co potencjalnie mogłoby zablokować transakcję.

W handlu pozasesyjnym jedną czwartą na wartości tracą walory Snap, co oznacza spadek kapitalizacji spółki o ponad 4 mld USD. Właściciel komunikatora w czwartek po sesji poinformował, że prognozuje stagnację dynamiki przychodów w bieżącym kwartale, wobec ponad 3 proc. wzrostu oczekiwanych przez rynek. Snap stracił na wartości w bieżącym roku już blisko 80 proc.

Negatywne doniesienia ws. Snapa i Twittera psują na koniec tygodnia sentyment również do innych spółek z sektora. Snap był pierwszą dużą spółką technologiczną, której wyniki w dużym stopniu zależą od reklam, co jest wskazówką dla inwestorów, czego można spodziewać się po reszcie branży.

Przed sesją tracą akcje Alphabet (właściciel Googla), Twitter, Meta (właściciel Facebooka), czy Pinterest. Czwartkowa posesyjna wyprzedaż akcji spółek technologicznych zmniejszyła ich kapitalizację łącznie o 47 mld USD.

Nawet 5 proc. tracą przed sesją walory American Express. Rynek rozczarowały prognozy rocznego zysku na akcję operatora kart kredytowych na poziomie 9,25-9,65 USD wobec oczekiwanych 9,9 USD.

Pod kreskę schodzą także akcje Verizon. Operator telekomunikacyjny zaraportował 8 tys. nowych subskrybentów w III kw., znacząco poniżej 38,5 tys. oczekiwanych i rozpoczęła wdrażanie programu oszczędnościowego.

Do tej pory sezon wynikowy przebiegał dla inwestorów raczej pomyślnie, a analitycy zrewidowali średnią prognozę zysków spółek z S&P500 do 3,1 proc. z 2,8 proc. w ub. tygodniu. To i tak znacznie niżej niż ponad 11-proc. oczekiwania z początku III kw.

Na amerykańskim rynku długu kontynuacja wzrostów rentowności w ślad za rosnącymi oczekiwaniami na skalę docelowego zacieśnienia polityki pieniężnej przez Fed.

W górę idzie cała amerykańska krzywa, od 1 pb. dla papierów rocznych przez 7 pb. dla 10-latek (do 4,30 proc.) i 10 pb. dla 30-letnich obligacji rządu USA.

Rynek zaczął w czwartek wyceniać, że stopa fed funds wzrośnie do 5 proc. w maju przyszłego roku, podczas gdy jeszcze na początku października wyceny wynosiły ok. 4,4 proc. Rynek spodziewa się w listopadzie kolejnej podwyżki stóp w USA o 75 pb. (obecnie 3,0-3,25 proc.). Stopy procentowe w USA ostatni raz były na poziomie 5 proc. w 2006 r.

O godzinie 15.10 publicznie głos zabierze prezes Fed Nowy Jork John Williams, a pół godziny później prezes Fed Chicago Charles Evans.

Rosnące rentowności Treasuries skłaniają niektórych uczestników rynku do spekulacji o ewentualnych problemach z płynnością na największym rynku papierów skarbowych na świecie, a także o potencjalnym ryzyku sprzedaży obligacji USA przez Japonię lub Chiny, wobec osłabiających się walut tych krajów i ewentualnej konieczności sprzedaży dolarów w celu interwencji.

Na rynku FX, japoński jen kontynuuje dynamiczną deprecjację - o ponad 1 proc. do 151,5/USD.

Psychologiczna bariera 150 JPY za jednego dolara została pokonana w czwartek - po raz pierwszy od sierpnia 1990 r.

Minister Finansów Japonii Shunichi Suzuki powiedział w piątek, że rząd nie będzie tolerował spekulacji na rynku FX, co skłania do spekulacji o możliwej kolejnej interwencji walutowej.

Dolar zyskał do jena w 2022 r. już 30 proc., czemu nie przeszkodziły nawet wrześniowe interwencje FX. Rząd Japonii "przepalił" na rynku 2,8 bln JPY (blisko 20 mld USD), co stanowi ekwiwalent połowy rocznych wydatków tego kraju na zbrojenia.

Na Wyspach Brytyjskich po wznowieniu kryzysu politycznego traci funt. GBP/USD zniżkuje 1,2 proc. do 1.11.

Premier Liz Truss zrezygnowała w czwartek ze stanowiska po 44 dniach pełnienia swojej funkcji i przeszła do historii jako najkrócej urzędujący szef rządu na Wyspach Brytyjskich.

Partia Konserwatywna ma wybrać swojego lidera do następnego piątku - 28 października, a kandydaci mogą zgłaszać się do poniedziałku.

Na giełdzie nazwisk do zastąpienia Truss są: były kanclerz skarbu Rishi Sunak, obecna liderka Izby Gmin Penny Mary Mordaunt i były premier Boris Johnson. Nikt jeszcze formalnie nie zgłosił swojej kandydatury.

Rynek czeka na prezentację nowych planów fiskalnych rządu, które zostały zaplanowane na 31 października. Downing Street poinformowała, że będzie to zależało od decyzji nowego premiera.

Baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku drożeje o 0,3 proc. do 84,7 USD, a brent na ICE Futures Europe w Londynie zyskuje w podobnej skali do 92,6 USD za baryłkę,

Na giełdach w Europie spadki, przy wzrostach rentowności długu. Stoxx Europe600 zniżkuje 1,2 proc., a niemieckie 10-letnie bundy kwotowane są 10 pb. powyżej czwartkowego zamknięcia na poziomie ok. 2,50 proc., co ostatni raz wydarzyło się w 2011 r. (PAP Biznes)

tus/ osz/

udostępnij: