Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Spadki na giełdach w Europie przy zmienności na rynku długu

Giełdy na Starym Kontynencie zakończyły piątkową sesję na minusach, a cały tydzień zamknęły lekko nad kreską. Rentowności bundów oscylowały wokół 11-letnich maksimów, ale później oddały całość wzrostów. Funt odrobił wcześniejsze śródsesyjne straty przy kolejnych odsłonach kryzysu politycznego w UK.

Europe Stoxx600 stracił 0,6 proc., DAX zniżkował 0,3 proc., CAC40 stracił 0,9 proc., a FTSE100 wzrósł o 0,4 proc.

W całym tygodniu Stoxx600 zyskał 1,3 proc., najwięcej od końcówki lipca, przy 19-proc. zniżce YTD (na razie to najgorszy wynik dla indeksu od 10 lat).

Najmocniej tracił sektor dóbr konsumenckich, na czele z detalistami, nieruchomości oraz usług komunikacyjnych.

Niemal 10 proc. na wartości straciły akcje Adidasa. Niemiecki producent odzieży obniżył całoroczne prognozy finansowe, wskazując na obniżający się popyt.

Nawet ponad 6 proc., najmocniej od 2 lat, traciły walory L'Oreal. Analitycy wyrażali obawy wobec spółki w obliczu kondycji europejskiego konsumenta i zmieniających się zachowań konsumenckich przy wysokiej inflacji.

PostNL notował nawet 12-proc. spadki, po wycofaniu przez holenderskiego operatora pocztowego rocznych prognoz.

Piątkowa sesja przebiegała przy podwyższonej zmienności na rynku długu. W przeważającej części sesji rentowności rosły globalnie - dochodowość 10-letnich bundów zwyżkowała nawet o 10 pb. i przebiła 2,50 proc. po raz pierwszy od 2011 r. Z kolei amerykańskie 5-letnie Treasuries kwotowane były przy najwyższych rentownościach od 2007 r., nawet w okolicy 4,50 proc.

W amerykańskiej części sesji bazowe rynki długu oddały w zasadzie całość wcześniejszego osłabienia, po tym jak dziennik Wall Street Journal podał, że niektórzy członkowie Fed obawiają się ryzyka nadmiernego zacieśnienia polityki.

W przyszły czwartek na posiedzeniu decyzyjnym zbierze się Europejski Bank Centralny. Według konsensusu Bloomberga EBC podniesie docelowo stopy procentowe do 2,5 proc. (stopa depozytowa), a w październiku skala podwyżki wyniesie 75 pb., podobnie jak na poprzednim posiedzeniu.

Na rynku FX japoński jen po godz. 16 w szybkim ruchu oddał z nawiązką całość wcześniejszej ponad 1-proc. deprecjacji do dolara. Od szczytu intraday 151,95 USD/JPY spadł ponad 3,5 proc. w okolice 147 ok. godz. 18. W czwartek jen po raz pierwszy od 32 lat przekroczył psychologiczną barierę 150 JPY za dolara.

Minister finansów Japonii Shunichi Suzuki powiedział w piątek, że rząd nie będzie tolerował spekulacji na rynku FX, więc późne piątkowe ruchy JPY skłaniają do spekulacji o możliwej kolejnej interwencji walutowej.

Na Wyspach Brytyjskich po wznowieniu kryzysu politycznego przez większą część sesji tracił funt, odrabiając w drugiej części sesji całość strat. GBP/USD zniżkował nawet 1,7 proc. do 1,105, a na fali globalnego osłabienia USD w drugiej części sesji kurs pary powrócił w okolice 1,13.

Premier Liz Truss zrezygnowała w czwartek ze stanowiska po 44 dniach pełnienia swojej funkcji i przeszła do historii jako najkrócej urzędujący szef rządu na Wyspach Brytyjskich.

Partia Konserwatywna ma wybrać swojego lidera do następnego piątku - 28 października, a kandydaci mogą zgłaszać się do poniedziałku.

Jako pierwsza do wyścigu oficjalnie zgłosiła się liderka Izby Gmin Penny Mary Mordaunt. Wśród głównych konkurentów wymienia się kanclerza skarbu Rishi'ego Sunaka i byłego premiera Borisa Johnsona, którzy jeszcze formalnie nie zgłosili kandydatury.

Rynek czeka na prezentację nowych planów fiskalnych rządu, które zostały zaplanowane na 31 października. Downing Street poinformowała, że ostateczna data i kształt propozycji będą zależały od decyzji nowego premiera.

Baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku drożeje o 0,1 proc. do 84,6 USD, a brent na ICE Futures Europe w Londynie zyskuje 0,4 proc. do 92,8 USD za baryłkę. (PAP Biznes)

tus/ ana/

udostępnij: