DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji na giełdach słaby koniec tygodnia
Azjatyckie giełdy w słabych nastrojach kończą tydzień. Inwestorzy śledzą ruchy na rynkach obligacji, gdzie rentowności obligacji skarbowych utrzymują się na najwyższym poziomie od czasu kryzysu finansowego. Gracze rynkowi analizują mieszane sygnały ze strony chińskich władz i odbywającego się Kongresu Partii Komunistycznej Chin. Rentowność 10-letnich obligacji USA zwyżkuje. USD umacnia się do najważniejszych walut. Złoto tanieje. Zyskuje Bitcoin - informują maklerzy.
Benchmarkowy regionalny indeks MSCI Asia-Pacific traci 0,8 proc. Najmocniej tanieją akcje producentów chipów i sektor bankowy.
"Myślę, że ryzyko wystąpienia recesji w regionie jest dość wysokie" - powiedział w wywiadzie dla TV Bloomberg David Chao, strateg rynku Azji i Pacyfiku w Invesco.
Dodał, że region Azji i Pacyfiku jest stosunkowo atrakcyjniejszy dla inwestorów niż Europa i Stany Zjednoczone. "region ten jest stosunkowo +odizolowany+ od wysokiego poziomu inflacji i zacieśniania polityki przez banki centralne.
W Japonii Nikkei 225 spadł o 0,4 proc., a Topix stracił 0,7 proc.
W Chinach SCI zniżkuje o 0,02 proc. Hang Seng w Hongkongu traci 0,64 proc.
Australijski indeks S&P/ASX 200 spada o 0,7 proc.
W Korei Południowej KOSPI zniżkuje o 0,24 proc.
W Indiach Sentix rośnie o 0,63 proc.
Inwestorzy analizują mieszane sygnały z Chin ze strony tamtejszych władz i odbywającego się Kongresu Komunistycznej Partii Chin. Prezydent kraju Xi JInping wskazał niedawno, że rząd nie zrezygnuje ze swoje strategii w walce z koronawirusem "Zero Covid", ale na rynkach pojawiły się informacje, że decydenci debatują nad złagodzeniem niektórych przepisów covidowych.
Tymczasem administracja prezydenta USA Joe Bidena bada możliwość kontroli eksportu i ograniczenia dostępu Chin do nowych technologii obliczeniowych kwantowych i oprogramowania sztucznej inteligencji - wynika z informacji podawanych przez anonimowe źródła. Amerykańscy eksperci branżowi mają zastanawiać się, jak ustawić parametry ograniczeń dla tych technologii - podają źródła.
W Europie uwagę inwestorów będzie przyciągać kryzys polityczny i dymisja premier Liz Truss, która kończy swoją misję po krótkim okresie sprawowania rządów.
Zapowiedziane przez Truss ustąpienie z urzędu premiera Wielkiej Brytanii sprawiło, że Partia Konserwatywna po raz drugi w ciągu czterech miesięcy będzie musiała wybrać nowego lidera.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany na 150,39 za 1 USD, niżej o 0,2 proc.
Euro jest po 0,9766 USD, niżej o 0,2 proc.
Chiński juan w handlu offshore traci 0,3 proc. i jest wyceniany na 7,2663 za 1 USD.
Brytyjski funt słabnie o 0,4 proc. do 1,1195 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,25 proc., wyżej o 2 pb.
Rentowność 10-letnich obligacji w Australii wynosi 4,20 proc., wyżej o 14 pb.
Złoto kosztuje 1.620,21 USD za uncję, niżej o 0,5 proc.
Bitcoin jest na poziomie 19.049,71 USD za token, wyżej o 0,1 proc.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zniżkują 0,77 proc., na FTSE 100 w dół 0,47 proc., na CAC 40 niżej o 0,88 proc., a na DAX tracą 0,81 proc.
Indeksy w Europie poszły w górę w czwartek.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zwyżkował o 0,62 proc., niemiecki DAX wzrósł o 0,2 proc., francuski CAC 40 poszedł w górę o 0,76 proc., a brytyjski FTSE zyskał 0,27 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 wzrósł o 0,25 proc.
Kontrakty na indeksy w USA przed rozpoczęciem handlu spadają o 0,11-0,57 proc.
Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się lekkimi spadkami głównych indeksów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,30 proc. i wyniósł 30.333,59 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,80 proc. i wyniósł 3.665,78 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 0,61 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.614,84 pkt. (PAP Biznes)
aj/ gor/