Inflacja CPI w Polsce w '23 r. wyniesie 13,1 proc., w '25 r. obniży się do 3,5 proc. - projekcja NBP
Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2022 r. wyniesie 14,5 proc., w 2023 r. znajdzie się na poziomie 13,1 proc., a w 2024 r. wyniesie 5,9 proc., a w 2025 r. obniży się do 3,5 proc. - wynika z listopadowej projekcji NBP.
Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada inflację bazową w 2022 r. na poziomie 9,1 proc., w 2023 r. na poziomie 10,3 proc., w 2024 r. na poziomie 6,0 proc., a w 2025 r. na poziomie 3,6 proc.
Według centralnej ścieżki projekcji, dynamika PKB Polski w 2022 r. znajdzie się na poziomie 4,6 proc., w 2023 r. wyniesie 0,7 proc., w 2024 r. wyniesie 2,0 proc., a w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,1 proc.
Jak wskazuje w raporcie NBP, informacje i dane, które napłynęły po zamknięciu projekcji lipcowej przyczyniły się do obniżenia prognozy wzrostu gospodarczego w 2023 r., przy zbliżonej do poprzedniej projekcji oczekiwanej dynamice PKB w 2022 i 2024 r. Ścieżka inflacji CPI została natomiast zrewidowana w górę względem wyników poprzedniej projekcji.
"Obniżenie prognozy krajowego wzrostu gospodarczego w 2023 r. jest konsekwencją silniejszego negatywnego wpływu rosyjskiej agresji na Ukrainę na procesy gospodarcze w kraju i za granicą. W szczególności założono, że w jeszcze większym stopniu – niż przyjęto w poprzedniej projekcji – przełoży się ona na wzrost cen gazu ziemnego i węgla kamiennego na rynkach światowych, przy czym cena gazu w Europie wyraźnie przewyższa jego cenę na innych rynkach. W konsekwencji w bieżącej projekcji przyjęto, że wojna na Ukrainie będzie skutkować niższym wzrostem gospodarczym w krajach głównych partnerów handlowych Polski, zwłaszcza w Niemczech, ze względu na istotną rolę przemysłu w tej gospodarce i silnym uzależnieniu od importu rosyjskiego gazu" - napisano.
"Niższa ścieżka wzrostu PKB w Polsce w 2023 r. wynika także z podwyżek stóp procentowych NBP, które miały miejsce po zamknięciu poprzedniej projekcji. Skalę rewizji w dół krajowego wzrostu gospodarczego łagodzą natomiast zmiany legislacyjne wprowadzone od zamknięcia projekcji lipcowej, w szczególności zwiększenie subwencji do firm w związku z zamrożeniem cen energii elektrycznej w 2023 r., a także wydłużenie okresu obowiązywania części rozwiązań w ramach Tarczy Antyinflacyjnej. W 2024 r., wraz z wygasaniem zaburzeń obniżających wzrost PKB za granicą i powrotem ścieżki tej kategorii makroekonomicznej do założeń lipcowych, także wzrost gospodarczy w kraju ukształtuje się na poziomie zbliżonym do poprzedniej projekcji" - dodano.
Rewizja w górę prognozy inflacji CPI w latach 2022-2023 wynika z kolei z wyższej dynamiki inflacji bazowej i cen żywności, związanej z rozłożoną w czasie reakcją tych komponentów koszyka CPI na silniejszy niż założono w rundzie lipcowej wzrost kosztów produkcji, zwłaszcza energii.
"Antyinflacyjne działania rządu koncentrują się bowiem na sektorze gospodarstw domowych, a w mniejszym stopniu dotyczą sektora przedsiębiorstw. Koszty działalności firm zwiększają również utrzymujące się zaburzenia globalnych łańcuchów dostaw oraz osłabienie waluty krajowej. Ograniczająco na wzrost inflacji bazowej i cen żywności oddziałuje natomiast niższy wzrost gospodarczy łagodzący presję popytową w gospodarce" - napisano.
"Skalę korekty ścieżki inflacji CPI w latach 2022-2023 ogranicza rozszerzona – względem stanu z dnia zamknięcia projekcji lipcowej – skala rządowego wsparcia antyinflacyjnego, która przekłada się na obniżenie prognozowanej ścieżki inflacji cen energii w tym horyzoncie. W tym samym kierunku oddziałują również niższe ceny ropy naftowej, których ścieżka obniżyła się w ślad za oczekiwanym spowolnieniem w gospodarce światowej" - dodano.
Jak podają autorzy raportu, w 2024 r., rozłożony w czasie wpływ na inflację CPI – z jednej strony wyższych niż w poprzedniej rundzie prognostycznej kosztów, a z drugiej – niższej aktywności gospodarczej, w dużym stopniu zbilansuje się.
"Przyjęte w scenariuszu prognostycznym założenie o odmrożeniu cen energii elektrycznej od 2024 r. przyczyni się jednak do wzrostu inflacji cen konsumenta ponad poziom oczekiwany w poprzedniej projekcji" - wskazano.
Projekcja listopadowa została sporządzona z uwzględnieniem danych dostępnych do 21 października 2022 r. oraz informacji o planowanych zmianach legislacyjnych ogłoszonych do 7 listopada 2022 r. (PAP Biznes)
pat/ gor/
