Przejdź do treści

udostępnij:

Atlanta Poland liczy na stabilizację marż; chce nadal wypłacać dywidendę (wywiad)

Zajmująca się handlem bakaliami Atlanta Poland, liczy na ustabilizowanie się poziomu marż, które w 2022 r. spadają z powodu wysokich kosztów. Spółka nie wyklucza podniesienia cen swoich produktów w 2023 r. i podtrzymuje plan regularnego wypłacania dywidendy, jednak zastrzega, że dużą część zysku zamierza przeznaczać na kapitał zapasowy – powiedział w wywiadzie dla PAP Biznes Piotr Bieliński, prezes spółki.

WZROST KOSZTÓW USZCZUPLIŁ MARŻE

"Koszty rosną wszystkim, nie tylko w Polsce. To, z czym my najbardziej się mierzymy, to wzrost kosztów energii i pracy. Do tego dochodzi wzrost kosztów transportu, zarówno tego, w którym mamy do czynienia przy imporcie, eksporcie, jak i krajowego. Dynamika wzrostu tych kosztów jest tak duża, że nie daje nam możliwości zrekompensowania ich wzrostami cen naszych produktów. Dodatkowo, mamy problem w komunikacji z sieciami handlowymi, które walczą z inflacją, odmawiając podnoszenia cen producentom" – powiedział Piotr Bieliński.

"W związku ze wzrostem kosztów spadają nasze marże, bo nie od razu zwyżki cen surowców, energii czy usług da się przełożyć na cenę, więc spadek marż jest sprawą naturalną" – dodał.

Jak ocenił, dla spółki dotkliwe są także koszty finansowania.

"W poprzednich latach pieniądz był bardzo tani, a w ciągu kilku ostatnich miesięcy wzrosty kosztów finansowania są bardzo znaczące" – powiedział.

Mimo to, spółka liczy na stabilizację marż.

"Liczymy na powrót do oczekiwanego poziomu marż. Trudno powiedzieć, czy nastąpi to już w przyszłym roku" – powiedział.

CENY PRODUKTÓW BĘDĄ ROSŁY

Prezes Atlanty Poland ocenia, że w przyszłym roku spółka może być zmuszona do podniesienia cen swoich produktów.

"Jeżeli sytuacja się nie zmieni, to w przyszłym roku jeszcze część kosztów będziemy musieli przerzucić na ceny produktów finalnych" – powiedział.

Jego zdaniem, nie tylko Atlanta Poland będzie zmuszona do podnoszenia swoich cen.

"Myślę, że z czasem, ze szkodą dla polskiego konsumenta, ceny wszystkich produktów będą rosły, bo koszty, które ponosimy jako producenci muszą zostać przeniesione na ceny naszych produktów. Każde przedsiębiorstwo, które chce się utrzymać na rynku i rozwijać będzie zmuszone do tego, by koszty rekompensować" – powiedział Piotr Bieliński.

Dodał, że spółka musi szybko reagować na wzrost kosztów, m.in. ze względu na kursy walut.

"Jesteśmy importerem netto i ponad 90 proc. produktów, którymi handlujemy pochodzi z zagranicy. Jesteśmy zmuszeni przekładać te wzrosty kursów na naszych klientów tam, gdzie jest to możliwe. Mamy też kontrakty długoterminowe, gdzie staramy się niwelować ryzyko walutowe przez zawieranie transakcji zabezpieczających" - powiedział.

"W niwelowaniu różnic kursowych pomaga nam też eksport. 22 proc. naszego obrotu jest lokowane za granicą. Firma jest jednym z największych przetwórców orzechów ziemnych w Europie i gros tego przetwórstwa idzie za granicę. Jesteśmy obecni w większości tabliczek czekolady czy wyrobach zawierających orzechy ziemne produkowane przez największe firmy w Europie. Jest to narzędzie, które w jakiejś części ogranicza nasze ryzyko kursowe" – dodał.

SPÓŁKA PODTRZYMUJE PLAN WYPŁACANIA DYWIDENDY

Piotr Bieliński powiedział, że spółka nadal zamierza wypłacać dywidendę, jednak dużą część zysku planuje przeznaczać na kapitał zapasowy.

"Od kilku lat, widząc jak rynek się zmienia i licząc się z tym, że finansowanie firmy będzie coraz droższe skłaniamy się do tego, by dywidendę co prawda regularnie wypłacać, ale równocześnie przeznaczać znaczną część zysku na kapitał zapasowy, ograniczając finansowanie zewnętrzne' – powiedział prezes Atlanty Poland.

Spółka planuje inwestycje, jednak w tej sprawie nie zapadły żadne decyzje.

"Cały czas inwestujemy w infrastrukturę. W obecnej sytuacji rynkowej problemem dla nas jest dostępność pracowników, dlatego myślimy o automatyzacji procesów. Niemniej jednak sytuacja rynkowa dopiero nam pokaże, czy jesteśmy w stanie zrealizować już teraz wszystkie zaplanowane inwestycje, czy będziemy musieli poczekać i rozłożyć je na dłuższy okres" – powiedział Piotr Bieliński.

Z zysku netto za rok obrotowy 2020/2021 Atlanta Poland wypłaciła 0,38 zł dywidendy na akcję, przeznaczając na ten cel 2,31 mln zł. Pozostała część zysku, w kwocie 5,45 mln zł, trafiła na kapitał zapasowy. Z zysku za rok obrotowy 2019/2020 spółka przeznaczyła na wypłatę dywidendy łącznie 1,71 mln zł, co dało 0,28 zł dywidendy na akcję.

W roku obrotowym 2021/2022, kończącym się 30 czerwca 2022 r. Atlanta Poland wypracowała 7,7 mln zł zysku netto. Zysk był na podobnym poziomie co w roku poprzednim.

Przychody wyniosły, w r. 2021/2022, 390,6 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 314,3 mln zł.

Paulina Bełżecka

(PAP Biznes), #ATP

pam/ asa/

Zobacz także: Atlanta Poland SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: