DZIEŃ NA FX/FI: Polskie aktywa pod wpływem globalnych nastrojów, PLN może się umocnić

W najbliższym czasie wpływ na notowania PLN i SPW będą miały czynniki globalne i wydarzenia związane z rynkowymi nastrojami wobec ryzyka - wskazują ekonomiści. Kurs EUR/PLN może oscylować w okolicy 4,70 lub umacniać się. Na krajowym rynku długu można spodziewać się spadków rentowności.

"Po rynkowej panice wywołanej przez spadek rakiety pod granicą ukraińską nie został nawet ślad i EUR/PLN znów porusza się blisko, ale wyraźnie powyżej ostatnich minimów. Układ techniczny sugerowałby wzrosty EUR/PLN (korektę po okresie spadków), ale nie jest to silne przekonanie i posiadacze pozycji długich mają prawo czuć się zaniepokojeni. Otoczenie dla polskich aktywów pozostaje dobre i w najbliższym czasie to czynniki globalne mają szansę poruszyć polskimi rynkami" - oceniają ekonomiści Banku Pekao.

"W najbliższym czasie większy wpływ na notowania złotego powinny mieć w dalszym ciągu wydarzenia związane z rynkowym nastrojami wobec ryzyka niż lokalne uwarunkowania makroekonomiczne, co naszym zdaniem będzie powodowało, że kurs EUR/PLN będzie oscylował w okolicach granicy 4,70" - napisano w porannym raporcie PKO BP.

W ocenie ekonomistów Banku Millennium, eurozłoty może kierować się w stronę listopadowego minimum na poziomie 4,66.

"Złoty po wczorajszych perturbacjach związanych ze wzrostem ryzyka geopolitycznego zyskuje na wartości i prawdopodobnie kierować się będzie w stronę listopadowego minimum, tj. poziomu 4,66" - prognozują ekonomiści.

RYNEK DŁUGU

"W środę na krajowym rynku stopy procentowej zgodnie z oczekiwaniami pojawiła się podwyższona zmienność w związku z wybuchem rakiet na terytorium Polski. Na otwarciu sesji cała krzywa dochodowości dynamicznie rosła o prawie 30 pb., by na koniec dnia powrócić w okolice wtorkowego zakończenia sesji, co w przypadku rentowności z sektorów 2Y i 10Y wynosiło blisko 7 proc." - napisano w porannym raporcie PKO BP.

"Patrząc na zachowanie się polskich obligacji do europejskiego benchmarku, również można obserwować stabilizację nastrojów, a spread 10Y do bunda na zakończenie sesji pozostał w pobliżu 500 pb. Można spodziewać się, że spadek rentowności będzie kontynuowany ze względu na czynniki fundamentalne i aktualny trend powrotu inwestorów do ryzykownych aktywów" - dodano.

(PAP Biznes)

pat/ osz/