DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN nie zareagował na dane z USA; na SPW dalsze spadki rentowności

EUR/PLN w niewielkim stopniu zareagował na wyraźne umocnienie dolara po danych z USA i wydaje się, że nasza polska pozostaje głównie pod wpływem czynników lokalnych - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Na krajowym długu w piątek mają miejsce spadki rentowności, co jest związane ze stopniową zmianą globalnych oczekiwań z wysokiego poziomu przyszłych stóp procentowych na poziom nieco mniejszy - dodał.

"Na piątkowej sesji inwestorzy czekali na miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy i tylko one mogły coś zmienić na rynku. Tak też się stało, jednak ograniczyło się to głównie do rynku EUR/USD (którego kurs tuż po publikacji danych spadł o ok. 80 pipsów – PAP). Na dane te niespecjalnie zareagował EUR/PLN i pozostał w okolicach poziomu 4,68" - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.

Miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy były mocniejsze od rynkowych oczekiwań. Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w listopadzie o 263 tys. wobec oczekiwanej zwyżki o 200 tys. i wzrostu o 284 tys. miesiąc wcześniej, po korekcie z 261 tys. - podał amerykański Departament Pracy.

"Na rynku EUR/PLN już od kilku tygodni panuje względny spokój, a zmienność EUR/USD z tego okresu miała ograniczony wpływ na notowania euro względem złotego. Wydaje się, że rynek EUR/PLN pozostaje pod wpływem czynników lokalnych, a tutaj niewiele się zmienia jeśli chodzi o perspektywę stóp procentowych czy też obraz gospodarczo-inflacyjny" – wskazał ekspert Banku Millennium.

Ekonomista dodał, że krajowy rynek uspokaja także kwestia FX swapów zmniejszając aktywność inwestorów zagranicznych.

"Grudzień zatem na rynku złotego rozpoczyna się relatywnie spokojnie i takiego spokoju oczekujemy również w kolejnym tygodniu" – dodał.

O godzinie 15.46 kurs EUR/PLN spada o 0,1 proc. do 4,6833, a USD/PLN zwyżkuje o 0,24 proc. do 4,4682. W tym czasie na rynkach bazowych dolar się umacnia, a kurs EUR/USD spada o 0,35 proc. do 1,0480.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym długu w piątek mają miejsce spadki dochodowości, co koresponduje z analogicznym kierunkiem trendu na rynkach bazowych. Spadki na tych ostatnich rynkach związane są ze stopniową zmianą oczekiwań z wysokiego poziomu przyszłych stóp procentowych na poziom nieco mniejszy. Powiązane jest to z ostatnimi wypowiedziami szefa Fed" – powiedział ekonomista Banku Millennium.

"Po wczorajszych danych makro z USA widzimy, że gospodarka amerykańska będzie wytracać swój impet, choć dzisiejsze odczyty (z rynku pracy – PAP) nieco ten obraz studzą" – dodał.

Ekonomista wskazał, że krajowa krzywa rentowności jest odwrócona.

"Rentowności krajowych 10-latek kształtują się w okolicach 6,3 proc., a 2-latek w pobliżu 6,8 proc. Tym samym krzywa jest odwrócona, zapowiada recesję czy spowolnienie gospodarcze, co jest spójne ze scenariuszem makroekonomicznym" – wskazał ekonomista.

Jego zdaniem, jednak rentowność krajowych 10-latek nie oddaje wszystkich krajowych ryzyk.

"Wyceny krajowych 10-latek nie do końca jednak korespondują z ryzykami, które są na horyzoncie w przypadku Polski. Mam tutaj na myśli ryzyko inflacyjne oraz ryzyko fiskalne" – powiedział ekspert Banku Millennium.

Na rynkach bazowych dochodowości 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych rosną o 4,9 pb. do 3,576 proc., a niemieckich idą w górę o 0,7 pb. do 1,831 proc.

(PAP Biznes)

mt/ asa/