DZIEŃ NA RYNKACH: Wall Street w dół po zapowiedzi Fed, że będą kolejne podwyżki stóp
Środowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi spadkami głównych indeksów. Zgodnie z oczekiwaniami Fed podniósł stopy proc. o 50 pb, ale inwestorów trochę wystraszyły zapowiedzi, że będą kolejne podwyżki stóp w przyszłym roku.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,42 proc. i wyniósł 33.966,35 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł 0,61 proc. i wyniósł 3.995,32 pkt.
Nasdaq Composite poszedł w dół o 0,76 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.170,89 pkt.
Fed podniósł główną stopę procentową w USA o 50 pb. do przedziału 4,25-4,50 proc. FOMC powtórzył, że dalsze podwyżki stóp procentowych będą właściwe.
Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku i została podjęta jednogłośnie. W obecnym cyklu zacieśniania polityki monetarnej Fed podniósł stopy proc. łącznie o 425 pb. Stopy proc. w USA są najwyższe od 2007 r., a tempo ich podnoszenia jest najwyższe od początku lat 80., gdy prezesem Fedu był Paul Volcker.
Fed powtórzył, że dalsze podwyżki stóp procentowych będą właściwe.
"FOMC postanowił podnieść docelowy zakres stopy funduszy federalnych do 4,25-4,50 proc. Komitet przewiduje, że dalsze podwyżki w przedziale docelowym będą właściwe dla osiągnięcia na tyle restrykcyjnego nastawienia polityki pieniężnej, aby z czasem przywrócić inflację do celu 2 proc." - napisano w komunikacie po posiedzeniu.
"Przy określaniu tempa przyszłych podwyżek w przedziale docelowym, Komitet będzie brał pod uwagę skumulowane zaostrzenie polityki pieniężnej, opóźnienia, z jakim polityka pieniężna wpływa na aktywność gospodarczą i inflację oraz rozwój sytuacji gospodarczej i finansowej. Ponadto Komitet będzie kontynuował zmniejszanie posiadanych przez siebie papierów skarbowych i agencyjnych papierów dłużnych oraz agencyjnych papierów wartościowych zabezpieczonych hipoteką" - dodano.
Fed postanowił podnieść stopę oprocentowania od nadwyżkowych rezerw (IOER) o 50 punktów bazowych do 4,40 proc.
FOMC powtórzył, że jest bardzo wyczulony na ryzyka dla perspektyw inflacyjnych.
„Wojna Rosji z Ukrainą powoduje ogromne trudności ludzkie i gospodarcze. Wojna i związane z nią wydarzenia przyczyniają się do wzrostu inflacji i wpływają na globalną aktywność gospodarczą. Komitet jest bardzo wyczulony na zagrożenia inflacyjne” – napisano w komunikacie.
Prezes Fedu Jerome Powell podczas konferencji po posiedzeniu Rezerwy, że Fed nie rozważa obniżek stóp proc. w USA w 2023 roku.
"W tej chwili skupiamy się tak naprawdę na zmianie naszego stanowiska w polityce monetarnej na takie, które będzie wystarczająco restrykcyjne, aby zapewnić powrót inflacji do celu 2 proc. Nie zakładamy obniżki stóp procentowych. I sądzimy, że przez jakiś czas będziemy musieli utrzymać restrykcyjne nastawienie w polityce. Doświadczenie historyczne zdecydowanie przestrzega przed przedwczesnym poluzowaniem polityki. Nie powiedziałbym, że rozważamy obniżki stóp procentowych i nie ma obniżek stóp procentowych w projekcji na 2023 r." – wskazywał prezes Fedu.
Dodał, że decyzja ws. wysokości podwyżki stóp proc. w lutym będzie zależała od danych.
"O wiele ważniejsze teraz jest zastanowienie się, jaki jest ostateczny poziom stóp proc., a wtedy w pewnym momencie pojawi się pytanie, jak długo na nim pozostajemy. Powiedziałbym, że najważniejszą kwestią nie jest już tempo podwyżek. Dotyczy to więc również lutego. Myślę, że podejmiemy lutową decyzję na podstawie napływających danych, tego, jakie zobaczymy warunki finansowe, jaką kondycję gospodarkę, i to będzie kluczowa rzecz" – wskazał prezes Fedu.
"Oceniamy, że nie jesteśmy wystarczająco restrykcyjni w naszym stanowisku, nawet przy dzisiejszym posunięciu i przedstawiliśmy nasze indywidualne oceny tego, co musielibyśmy zrobić, aby się tam dostać" - dodał.
Wtorkowy odczyt CPI ostatecznie umacnia argumenty za obniżeniem tempa podwyżek stóp procentowych przez Fed. Chociaż zwiększa on szanse na przerwę w podwyżkach w pierwszym półroczu 2023 r., rynek pracy pozostaje zbyt rozgrzany, aby wymagać obniżek stóp procentowych w najbliższym czasie” – napisano w raporcie BCA Research.
„Ten cykl podwyżek powinien się już zakończyć. W ostatnich miesiącach lubiliśmy mówić, że Fed toczy spóźnioną wojnę z inflacją. W tej chwili nie ma potrzeby kontynuowania podwyżek stóp procentowych, ale oczywiście Fed się jeszcze nie zatrzyma” – napisał w raporcie Tom Porcelli, główny ekonomista RBC Capital Markets.
Ze spółek Tesla spadła o 1,5 proc. po tym, jak analitycy Goldman Sachs obniżyli cenę docelową dla akcji producenta pojazdów elektrycznych.
Kurs Delta Air Lines rósł o 4 proc. po tym, jak linia lotnicza podniosła swoje prognozy na bieżący kwartał i opublikowała optymistyczne prognozy na 2023 r.
Best Buy tracił 3,5 proc. BofA Securities obniżył rekomendację dla akcji spółki do "niedoważaj" z "neutralnie".
Rentowność 10-letnich UST spadła o 1 pb. do 3,49 proc. Dochodowość 30-letnich rosła o 2 pb. do 3,56 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -68 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie -85 pb. Poziom inwersji krzywej rentowności osiąga najwyższe poziomy od czterdziestu lat.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na styczeń są wyceniane po 77,19 USD za baryłkę, po wzroście o 2,4 proc., a lutowe futures na Brent zwyżkują o 2,29 proc. do 82,51 USD/b.
Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 10,23 mln baryłek, czyli o 2,47 proc. do 424,13 mln baryłek. Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 4,5 mln baryłek, czyli o 2,05 proc. do 223,58 mln baryłek.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 1,36 mln baryłek, czyli o 1,15 proc. do 120,17 mln baryłek. (PAP Biznes)
pr/
