Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w USA na minusach; banki centralne w tle

Kontrakty w USA spadają, podobnie jak indeksy w Europie. Na rynkach panuje negatywny sentyment po tym, jak największe banki centralne powtórzyły, że nadal mają podnosić stopy procentowe, by walczyć z wysoką inflacją. Rentowności obligacji idą w górę.

Kontrakty na S&P 500 spadają o 0,88 proc., na Dow Jones Industrial zniżkują o 0,92 proc., a na Nasdaq Comp. tracą 0,44 proc.

„Niepokojącym aspektem dla rynków jest to, że poziomy końcowe dla stóp procentowych pozostają wciąż nieznane, a dwa największe banki centralne na świecie wspinają się po stromej ścieżce na bardzo restrykcyjne dla gospodarki terytorium. Podwyższenie stóp procentowych w słabnącym otoczeniu makro niewątpliwie wywoła recesję. Pytanie tylko jak głęboką” – napisał w raporcie Stephen Innes, partner zarządzający w SPI Asset Management.

„Obawy przed recesją wróciły. Wszelkie nadzieje na rajd Świętego Mikołaja prawie wyparowały, a wcześniejsze rozważania nt. szczytowej inflacji i stóp procentowych zostały mocno nadwątlone. Komentarze EBC, że nie zwalnia tempa podwyżek, były w bezpośredniej sprzeczności z tym, co rynki wyceniały w ostatnich tygodniach” – powiedział Richard Hunter, szef ds. rynków w Interactive Investor.

Akcje Adobe rosną o 5 proc. przed sesją po tym, jak skorygowane zyski spółki w czwartym kwartale przebiły oczekiwania.

Goldman Sachs spada o 1 proc. przed sesją. Portal Semafor podał, że bank planuje zwolnić 4 tysiące pracowników.

Akcje Guardant Health tracą 34 proc. w handlu przedsesyjnym po rozczarowujących wynikach w opracowywanej przez firmę nowej metodzie badań krwi w celu wykrycia raka jelita grubego u osób dorosłych o średnim ryzyku.

Maxar rośnie o 121 proc. przed sesją po tym, jak spółka zgodziła się zostać przejęta przez firmę private equity Advent International za 53 USD za akcję.

W czwartek Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 764 punkty, czyli o 2,25 proc. i wyniósł 33.202,22 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł 2,49 proc. i wyniósł 3.895,75 pkt. Nasdaq Composite poszedł w dół o 3,23 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.810,53 pkt.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 23,39 pkt.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,83 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,48 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 1,14 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 1,16 proc.

Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 spada o 1 proc.

Per Aarsleff zyskuje 13,5 proc. Duńska spółka budowlana i inżynieryjna ogłosiła swoje wyniki finansowe za cały rok i perspektywy na lata 2022-23.

Tele2 AB spada o 5,5 proc. po tym, jak Citigroup obniżył cenę docelową dla akcji spółki.

Akcje Games Workshop Group rosną o 15,5 proc. po tym, jak brytyjski twórca gier zawarł umowę na stworzenie gry z Amazonem.

TeamViewer zwyżkuje o 3,5 proc. Dostawca zdalnego oprogramowania podał, że ostatecznie zakończy współprace sponsorską z Manchester United.

OVS rośnie o 1,5 proc. po publikacji pozytywnych wyników za 9 miesięcy. Analitycy Banca Acros podwyższyli też rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".

National Express traci 4 proc. po obniżeniu rekomendacji dla akcji spółki do "trzymaj" z "kupuj" przez analityków Liberum.

Dolar umacnia się o 0,07 proc. wobec koszyka walut do 104,63 pkt.

Eurodolar osłabia się o 0,44 proc. do 1,0620.

Kwotowanie USD/JPY spada o 0,72 proc. do 137,07.

Kurs funta zniżkuje o 0,04 proc. wobec dolara do 1,2173.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 6 pb. do 3,5 proc. Dochodowość 30-letnich rośnie o 6 pb. do 3,55 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -75 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie -81 pb. Poziom inwersji krzywej rentowności osiąga najwyższe poziomy od czterdziestu lat.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 17 pb. do 2,17 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na styczeń są wyceniane po 74,44 USD za baryłkę, po spadku o 2,2 proc., a lutowe futures na Brent zniżkują o 2,11 proc. do 79,50 USD/b.

Inwestorzy analizują decyzje światowych banków centralnych. Rynki negatywnie reagują na czwartkowe ostrzeżenia z EBC, że agresywne podwyższanie stóp procentowych w strefie euro jest dalekie od zakończenia. Podsyca to na rynkach obawy o zagrożenia dla gospodarki strefy euro.

W tym tygodniu amerykańska Rezerwa Federalna, Europejski Bank Centralny i Bank Anglii podniosły stopy procentowe po 50 pb., ponieważ inflacja w tych regionach pozostaje na wysokim poziomie.

„Oczekujemy, że EBC podniesie stopy proc. do 3,25 proc. (w tym 50 pb. w marcu), a Fed do 5,25 proc., co przemawia za ciągłą presją na rentowności i spready” – powiedział Christoph Rieger, szef badań rynków stóp procentowych i kredytów w Commerzbanku.

„Po łudzeniu się nadziejami na zwrot w polityce Fedu, inwestorzy doświadczają niestrawności po środowym komunikacie FOMC, które powtórzył następnie Jerome Powella na konferencji, mówiąc, że stopy proc. w USA pozostaną na wysokim poziomie na dłuższy czas” – powiedział John Lynch, dyrektor ds. inwestycji w Comerica Wealth Management. (PAP Biznes)

kkr/ gor/

udostępnij: