DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN pozostanie w konsolidacji; na krajowych 10-latkach celem okolice 6,8 proc.

Na EUR/PLN poniedziałek przynosi kontynuację trendu bocznego, który może być kontynuowany do końca br. - uważa ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Na SPW oczekuje on, iż krajowe 10-latki zamkną obecny rok w okolicach 6,8 proc., a ruch ten będą wspierać rynki bazowe, na których rentowności podnoszą się po jastrzębim przekazie EBC.

"Na EUR/PLN mamy kolejny dzień, a właściwie kolejny tydzień względnego spokoju. Kurs tej pary porusza się wokół poziomu 4,68, a najbliższe techniczne wsparcia usytuowane są na 4,6624, natomiast opory na 4,7070. Moim zdaniem, w tym przedziale będziemy się poruszać nie tylko w tym tygodniu, ale również w tygodniu przed nowym rokiem" - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.

"Na horyzoncie nie widzimy istotnych czynników, które mogłyby podbijać zmienność złotego, a już ubiegły tydzień udowodnił, że PLN jest obecnie odporny na to, co wokół rynku się dzieje" – powiedział.

Ekonomista dodał, że jego zdaniem, zestaw krajowych danych makro z bieżącego tygodnia nie zwiększy zmienności na złotym.

"Dane te nie będą miały wpływu na perspektywy polityki pieniężnej w kraju, a tym samym ich wpływ na złotego będzie niewielki" – dodał.

Najbliższe dane makro z Polski GUS będzie publikował od wtorku 20 grudnia do piątku 23 grudnia br.

Będą to:

wtorek 10.00 – przeciętne wynagrodzenie i zatrudnienie w przedsiębiorstwach, dynamika produkcji i ceny produkcji;

środa 10.00 – sprzedaż detaliczna, produkcja budowlano-montażowa, koniunktura konsumencka;

czwartek 10.00 - koniunktura w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i usługach;

piątek 10.00 - stopa bezrobocia, zamówienia eksportowe oraz sytuacja społeczno-gospodarcza kraju.

O godzinie 15.57 kurs EUR/PLN spada o 0,13 proc. do 4,6833, a USD/PLN idzie w dół o 0,25 proc. do 4,4169. W tym czasie na rynkach bazowych dolar się osłabia, a kurs EUR/USD rośnie o 0,11 proc. do 1,0602.

RYNEK DŁUGU

"Na SPW również oczekujemy w najbliższych dniach stabilizacji, choć wypadnie ona nieco wyżej od poziomów, które zakładaliśmy jeszcze tydzień temu. Jest to związane z bardziej jastrzębim przekazem ze strony EBC, który również nas zaskoczył" – powiedział ekonomista Banku Millennium.

"Nie za bardzo taki scenariusz +kupujemy+, ale rynek się przesuwa, a ryzyka są po stronie wyższych, przyszłych odczytów inflacyjnych. W takim otoczeniu zakładamy, iż krajowa 10-latka zakończy br. w okolicach poziomu 6,8 proc. i również tutaj krajowe dane nie powinny mieć większego znaczenia" – dodał.

Na rynkach bazowych dochodowości 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych rosną o 9,7 pb. do 3,579 proc., a niemieckich idą w górę o 3,9 pb. do 2,2035 proc.

(PAP Biznes)

mt/ asa/