Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty w USA na minusach; Bank Japonii zaskoczył rynki

Kontrakty w USA idą w dół, a indeksy w Europie są również na minusach. Inwestorzy analizują decyzję Banku Japonii w sprawie zmiany polityki kontroli krzywej rentowności, która była odmienna od oczekiwań na rynku. Jen umacnia się mocno wobec dolara.

Kontrakty na S&P 500 spadają o 0,18 proc., na Dow Jones Industrial zniżkują o 0,01 proc., a na Nasdaq Comp. tracą 0,47 proc.

„Gdy zbliżamy się do końca grudnia, inwestorzy wciąż czekają na Rajd Świętego Mikołaja, a akcje spadają tydzień do tygodnia po raz pierwszy od września. Dane pokazujące ochłodzenie inflacji mogły dać rynkowi krótkotrwały impuls, ale twarda postawa Fedu z prezesem Powellem na czele doprowadziła do wniosku, że stopy procentowe mogą pozostać podwyższone przez dłuższy czas, prawdopodobnie sprowadziła na ziemię niektórych inwestorów” – powiedział Chris Larkin, dyrektor zarządzający ds. handlu w ETrade.

„Stopy proc. i inflacja mogły osiągnąć szczyt, ale postrzegamy to jako znak ostrzegawczy dla perspektyw zysków na rynkach. Jest to nowa rzeczywistość, która naszym zdaniem, jest wciąż niedoceniana w prognozach, ale nie może być dłużej ignorowana” — powiedział Michael Wilson, strateg ds. rynków kapitałowych w Morgan Stanley.

Steelcase zyskuje 3 proc. przed sesją po tym, jak producent mebli biurowych podał lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne i opublikował optymistyczną prognozę zysków kwartalnych.

Akcje producenta sprzętu energetycznego Generac spadają o 1,5 proc. w handlu przedsesyjnym po tym, jak Baird obniżył rekomendację dla akcji spółki do „neutralnie” z „przeważaj”.

Lucid zwyżkuje o 4,5 proc. w handlu przedsesyjnym po tym, jak producent pojazdów elektrycznych podał, że zebrał ponad 1,5 mld USD w serii sprzedaży akcji.

Po sesji swoje kwartalne wyniki podadzą m.in. FedEx i Nike.

W poniedziałek Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował o 0,49 proc. i wyniósł 32.757,54 pkt. S&P 500 na koniec dnia spadł o 0,9 proc. i wyniósł 3.817,66 pkt. Nasdaq Composite poszedł w dół o 1,49 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.546,03 pkt.

Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zwyżkuje do 22,59 pkt.

W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,07 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,3 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,34 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,01 proc.

Benchmarkowy indeks Europe Stoxx 600 spada o 0,24 proc.

Aroundtown SA i Derwent London spadają odpowiednio o 6 proc. i 1,5 proc. po tym, jak Berenberg obniżył swoje ceny docelowe dla akcji spółek.

Akcje Orange spadają o 1 proc. po tym, jak francuska grupa telekomunikacyjna poinformowała, że jej zastępca dyrektora generalnego i szef finansów odchodzą z firmy.

Petrofac traci 12 proc. po podaniu prognoz dot. straty na EBIT.

Uponor spada o 4 proc. po przedstawieniu nowych wytycznych finansowych.

Dolar osłabia się o 0,53 proc. wobec koszyka walut do 104,16 pkt.

Eurodolar umacnia się o 0,02 proc. do 1,0610.

Kwotowanie USD/JPY spada o 2,97 proc. do 132,86.

Kurs funta zniżkuje o 0,14 proc. wobec dolara do 1,2137.

Rentowność 10-letnich UST rośnie o 8 pb. do 3,66 proc. Dochodowość 30-letnich rośnie o 9 pb. do 3,71 proc.

Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi -62 pb. Spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi, a 10-letnimi wynosi obecnie -71 pb.

Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 8 pb. do 2,28 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na styczeń są wyceniane po 76,19 USD za baryłkę, po wzroście o 1,32 proc., a lutowe futures na Brent zwyżkują o 0,26 proc. do 80 USD/b.

Na giełdach indeksy zniżkują po decyzji banku centralnego Japonii o zmianie polityki kontroli krzywej rentowności obligacji, która zaskoczyła inwestorów i spowodowała wzrost obaw dotyczących jastrzębich banków centralnych.

Bank Japonii zaskoczył we wtorek rynki i niespodziewanie podwyższył górną granicę przedziału ruchów 10-letnich obligacji skarbowych do 0,5 proc. z 0,25 proc. Zmiana polityki była powszechnie zinterpretowana na rynkach jako początek potencjalnego końca bardzo luźnej polityki monetarnej w Japonii.

„Wielu inwestorów, którzy wzięli już urlop na święta zostało zaskoczonych tą decyzją. Rynki nie przyjęły tego dobrze” - powiedział James Rossiter, szef globalnej strategii makro w TD Securities.

„Chociaż nadal istnieje duża luka między jenem a dolarem, ale zapowiedź, że Bank Japonii będzie stopniowo odchodził od ultraluźnego nastawienia w polityce monetarnej, powinna być w najbliższym czasie pozytywna dla jena” – powiedział Kerry Craig, strateg ds. rynków globalnych w JPMorgan Asset Management.

Chińskie miasta zwiększają pojemność szpitali, próbując poradzić sobie z pierwszą dużą falą pandemii Covid-19 w kraju. Władze poinformowały we wtorek o pięciu nowych zgonach, ale oficjalne statystyki nie odzwierciedlają najpewniej rzeczywistej sytuacji. Według analityków, fala zachorowań w Chinach doprowadzić do nawet ponad miliona zgonów. Pojawiają się obawy o globalną gospodarkę, łańcuchy dostaw oraz obawy związane z potencjalnymi nowymi mutacjami koronawirusa.

„Cała narracja o Chinach się zmieniła, minął już czas polityki zero-COVID, który wywierał presję na gospodarkę, a teraz istnieje zamiar zmierzania w kierunku ponownego otwarcia gospodarki. A kiedy to się stanie, zobaczymy ożywienie w chińskiej gospodarce i na rynkach” – powiedział Suresh Tantia, starszy strateg inwestycyjny Credit Suisse. (PAP Biznes)

kkr/ asa/

udostępnij: