DZIEŃ NA RYNKACH: Na Wall Street solidne wzrosty indeksów
Środowe notowania na Wall Street zakończyły się solidnymi wzrostami głównych indeksów. Lepsze od oczekiwań wyniki Nike i FedEx dały inwestorom nadzieję, że zyski firm w USA mogą być wyższe niż się obawiano, nawet przy ewentualnej recesji.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 1,6 proc. i wyniósł 33.376,48 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,49 proc. i wyniósł 3.878,44 pkt.
Nasdaq Composite poszedł w górę o 1,54 proc. i zamknął sesję na poziomie 10.709,37 pkt.
"Mieliśmy coś w rodzaju wyprzedania i myślę, że rynek szukał pretekstu do rajdu, a wyniki Nike i FedEx to zapewniły. Zastanawiam się jednak, czy to będzie trwałe" – powiedział Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w CFRA Research.
Akcje Nike mocno zwyżkowały po tym, jak producent odzieży przebił oczekiwania analityków Wall Street dotyczące kwartalnych zysków i przychodów. Na zamknięciu kurs wzrósł ponad 12 proc.
FedEx zyskał ponad 3,4 proc., mimo że nie osiągnął oczekiwanych przychodów. Gigant dostarczający paczki przebił konsensus dotyczący zysków na akcję (3,18 USD skorygowanego zysku na akcję vs. 2,82 USD/akcję konsensusu). Spółka zapowiedziała też plan dalszego cięcia wydatków.
Nastroje na rynkach poprawił także odczyt dot. zaufania amerykańskich konsumentów. Indeks wzrósł w grudniu do 108,3 pkt. z 101,4 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie ze 100,2 pkt. - wynika z raportu Conference Board. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 101 pkt.
„Uważamy, że w Stanach Zjednoczonych i Europie nadchodzi recesja, ale obecnie bardzo trudno jest ocenić głębokość tych recesji. To bardzo utrudnia ocenę potencjalnych zysków w 2023 r., a zatem bardzo trudno jest przeprowadzić zwykłe rozumowanie dotyczące wycen. Spieniężyliśmy zyski z listopadowego rajdu, a teraz nasza ekspozycja w akcjach jest raczej niska” - powiedział Bastien Drut, główny strateg makroekonomiczny w CPR, należącym do Amundi.
Kurs Tesli spadł o ok. 0,2 proc. Właściciel Twittera Elon Musk zapowiedział, że zrezygnuje z roli szefa Twittera, jak tylko znajdzie kogoś "wystarczająco głupiego", by objąć tę funkcję. Zrobił to po tym, jak większość głosujących w zorganizowanej przez niego sondzie opowiedziała się za jego odejściem.
Odkąd Musk zdecydował się na zakup Twittera, akcje Tesli (której jest CEO) zaliczyły duży spadek. Od 28 października, kiedy miliarder przejął Twittera, Tesla straciła 40 proc. swojej giełdowej wartości, przez co Musk stracił swoją pozycję najbogatszego człowieka świata w rankingu "Forbesa".
Wraz ze zwyżkami cen ropy zyskiwały akcje spółek Occidental, APA Corp, Marathon Oil i Antero Resources.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na styczeń są wyceniane po 78,5 USD za baryłkę, po wzroście o 2,9 proc., a lutowe futures na Brent zwyżkują o. 3 proc. do 82,4 USD/b. (PAP Biznes)
kkr/ gor/ pel/