DZIEŃ NA FX/FI: Złoty czeka na dane z USA; CPI i konferencja prezesa NBP wspierają spadki krajowych rentowności

W czwartek EUR/PLN pozostaje w konsolidacji wokół poziomu 4,68, rynek czeka na impuls, którym mogą być piątkowe dane z rynku pracy z USA - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz. Na krajowym długu silne spadki rentowności są kontynuowane, a ruch ten wspierają wstępne dane o polskim CPI oraz główne tezy z czwartkowej konferencji prezesa NBP - dodał.

"EUR/PLN od kilku dni porusza się wokół poziomu 4,68, w stosunkowo wąskim zakresie +/- 1 gr. i czwartkowa sesja przebiega podobnie. Generalnie można powiedzieć, iż rynek jest spokojny i czeka na impulsy" - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.

W opinii ekonomisty takim impulsem mogą być piątkowe dane NFP z USA.

"Złotego z zakresu ostatnich wahań mogą wyrwać piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, choć oczywiście będzie to zależne od tego jak te jutrzejsze +figury+ będą się kształtować" – powiedział.

Miesięczne dane z amerykańskiego rynku pracy zostaną opublikowane w piątek, 6 stycznie br. o godzinie 14.30 czasu polskiego.

O godzinie 16.40 kurs EUR/PLN rośnie o 0,33 proc. do 4,6839, a USD/PLN idzie w górę o 1,05 proc. do 4,4487. W tym czasie na rynkach bazowych dolar się umacnia, a kurs EUR/USD zniżkuje o 0,7 proc. do 1,0529.

RYNEK DŁUGU

"Na rynku krajowego długu dzieje się zdecydowanie więcej, a rentowności kontynuują silne spadki i w skali tygodnia przybrały już one pokaźne rozmiary. Ruch spadkowy rentowności odbywa się wzdłuż całej krzywej" – powiedział ekonomista Banku Millennium.

"Początkowo główny wpływ na krajowy dług miało zachowanie rynków bazowych, jednak obecnie rynki bazowe się stabilizują, a krajowe rentowności kontynuują +podróż na południe+" – dodał.

Jak wskazał ekonomista, po czwartkowych danych o CPI z Polski widać ponowny wzrost oczekiwania na obniżki stóp.

"Rynek wzmocnił swoje oczekiwania na obniżki stóp procentowych, co przejawia się spadkami kontraktów FRA i IRS, po dzisiejszych znacząco niższych od prognoz wstępnych odczytach CPI za grudzień ’22 " – wskazał Sutowicz.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2022 r. wzrosły rdr o 16,6 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,2 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen o 17,3 proc. rdr i wzrostu o 0,8 proc. mdm.

"Dodatkowo podczas dzisiejszej konferencji prezes Glapiński wskazywał, że być może inflacja na koniec ’23 będzie jednocyfrowa, co wspiera scenariusz możliwych obniżek stóp procentowych. To finalnie prowadzi do dzisiejszych spadków rentowności krajowego długu" – podsumował ekspert Banku Millennium.

"Być może w styczniu lub lutym inflacja znów wzrośnie, bo mamy nowe ceny administrowane i zmiany podatkowe, ale (…) spodziewamy się, że na koniec roku inflacja będzie jednocyfrowa, w ostatniej projekcji jest to 8 proc." - powiedział na czwartkowej konferencji prezes NBP, Adam Glapiński.

Na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych rosną o 6 pb. do 3,769 proc., a niemieckich idą w górę o 5,1 pb. do 2,33 proc.

(PAP Biznes)

mt/ gor/