DZIEŃ NA RYNKACH: Kontrakty na indeksy giełdowe w USA zniżkują
Notowania kontraktów na główne indeksy rynków akcji w USA zniżkują, po wynikach w handlu przedsesyjnym spada kurs Microsoftu. Na giełdach w Europie równie negatywne nastroje. W centrum uwagi inwestorów pozostają publikacje danych finansowych spółek za IV kw. 2022 r. i sygnały dotyczące globalnego spowolnienia koniunktury.
Kontrakty na S&P 500, Dow Jones Industrial i na Nasdaq Comp zniżkują po ok. 0,6-1,3 proc.
W handlu przedsesysjnym zniżkują akcje Microsoftu. Początkowo kurs informatycznego giganta rósł po publikacji we wtorek wieczorem lepszych od oczekiwań wyników kwartalnych, rynek rozczarowały jednak słabe prognozy dotyczące przychodów firmy w bieżącym kwartale.
Inwestorzy liczą, że wyniki amerykańskich spółek będą dobre, pomimo obaw o recesję. Do tej pory ponad 70 firm z S&P500 podało dane finansowe za czwarty kwartał. Według Refinitiv, wyniki 65 proc. z nich były lepsze od oczekiwań.
W środę wyniki kwartalne przedstawili już m. in. Boeing i AT&T.
Skorygowany zysk na akcję AT&T w IV kw. 2022 r. wyniósł 61 centów wobec oczekiwań analityków na poziomie 56 centów. W handlu przedsesyjnym kurs spółki idzie w górę o 0,3 proc.
Z kolei przychody Boeinga za IV kw. wyniosły 19,98 mld USD i były zbliżone do oczekiwań rynku. Po początkowych spadkach, kurs spółki w handlu przed sesją idzie w górę o niecały 1 proc.
Główny strateg amerykańskiego rynku z Morgan Stanley, Mike Wilson, ocenił w CNBC, że inwestorzy powinni przygotować się na nadchodzące trudne czasy. "Wyniki firm w końcu zaczną się pogarszać" - powiedział. Jak zaznaczył, spółki będą musiały zmierzyć się ze słabnącym popytem konsumpcyjnym, co odbije się na ich danych finansowych.
Z danych makroekonomicznych, w środę Stowarzyszenie Banków Hipotecznych (MBA) podało, że w USA zanotowano wzrost indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA - indeks wyrównany sezonowo wzrósł o 7,0 proc. w tygodniu zakończonym 20 stycznia. W poprzednim tygodniu indeks wzrósł o 27,9 proc.
Inwestorzy czekają jednak na piątkową publikację deflatora PCE, istotnego dla Fed miernika inflacji oraz dane o PKB USA w IV kw., które zostaną przedstawione w czwartek. Wskaźniki te będą analizowane przez rynek pod kątem dalszych wskazówek dotyczących perspektyw gospodarczych i ścieżki polityki monetarnej FOMC. Amerykańska Rezerwa Federalna podejmie decyzję ws. stóp procentowych już w przyszłym tygodniu.
W środę popołudniu decyzję ws. polityki monetarnej podejmie Bank Kanady.
Tymczasem na giełdach w Europie przewaga spadków - Euro Stoxx 50 idzie w dół o 0,6 proc., niemiecki DAX spada o 0,4 proc., francuski CAC 40 zniżkuje o 0,3 proc., a brytyjski FTSE100 idzie w dół o 0,2 proc.
Na rynku walutowym notowania dolara pozostają bez większych zmian - indeks DXY spada o 0,03 proc., a kurs EUR/USD zniżkuje o 0,1 proc. w okolice 1,087.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,2 proc. do 129,7.
Rentowność 10-letnich UST spada o 4 pb. do 3,43 proc. Dochodowość 30-letnich zniżkuje o 4 pb. do 3,59 proc.
Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów spada o 6 pb. do 2,1 proc.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na marzec pozostają bez większych zmian na poziomie 80,1 USD za baryłkę, marcowe futures na Brent również utrzymują się bez zmian przy 86,1 USD/b.
O godz. 16.30 czasu polskiego amerykański Departament Energii (DoE) przedstawi informację o zapasach ropy w USA w ubiegłym tygodniu. (PAP Biznes)
pat/ gor/
