Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: Nie ma przestrzeni do umocnienia PLN, polska waluta może dalej tracić

W otoczeniu globalnej presji na ryzykowne aktywa i przy umocnieniu amerykańskiego dolara, w krótkim terminie nie ma przestrzeni do aprecjacji złotego, polska waluta może dalej się osłabiać - wskazują ekonomiści. Krókoterminowe perspektywy dla SPW są negatywne.

"Globalna presja na aprecjację dolara mająca swoje umocowanie zarówno w rewizji rynkowego scenariusza perspektyw polityki pieniężnej Fed (w kierunku bardziej jastrzębim), ale i we wzroście awersji do ryzyka skutkuje podwyższoną presją na złotego. W rezultacie kurs EUR/PLN dzisiejsze notowania rozpoczyna w okolicy 4,74 i jest to (wyłączając chwilowy ruch po spadku rakiety w polskim Przewodowie) najwyższy od października poziom. Obecnie próżno doszukiwać się argumentów – poza wskazaniami technicznymi - mogących sprzyjać umocnieniu polskiej waluty" - napisano w raporcie Banku Millennium.

"Tym bardziej, iż kończące się jutro posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej oraz czwartkowa konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego powinny utwierdzić rynek w dość łagodnym nastawieniu polskiego banku centralnego. Dodatkowo, wydarzeniem wtorku jest wystąpienie szefa Fed, które wzmocnić powinno siłę dolara" - dodano.

Szef Fed Jerome Powell zabierze głos we wtorek o godz. 18.00 czasu polskiego w Klubie Ekonomicznym w Waszyngtonie.

W ocenie strategów PKO BP, kurs eurozłotego w krótkim terminie może poruszać się w zakresie 4,70-4,75.

"Wzrost zmienności na aktywach ryzykownych powoduje, że rozszerzyło się pasmo wahań dla par ze złotym, a w przypadku EUR/PLN oznacza to, że test poniżej poziomu 4,70 był nieudany i para porusza się w krótkim terminie w paśmie 4,70-4,75" - napisano w porannym raporcie banku.

Ekonomiści Pekao widzą ryzyko dalszej deprecjacji polskiej waluty.

"Ryzykowne aktywa nie polubiły ostatnich danych z amerykańskiego rynku pracy i przypadek Polski jest taki sam. W efekcie, wczoraj rentowności SPW wzrosły o ok. 20 pb, a EUR/PLN sięgnął 4,75. Jeśli tym razem w tych okolicach nie znajdzie się kawaleria w postaci sprzedających, droga będzie otwarta do dalszych wzrostów EUR/PLN i dopełnienia sygnałów technicznych na tej parze, o których piszemy od wielu tygodni" - napisano w raporcie.

RYNEK DŁUGU

"Nadal oceniamy krótkoterminowe perspektywy SPW jako negatywne. Osłabienie na bazowych rynkach długu trwa. Technicznie pierwsze mocne opory dla rentowności np. Treasuries są już dość blisko i przecena na rynkach bazowych może zatrzymać się w tym tygodniu. Ale sytuacja krajowa jest zdecydowanie negatywna. Z jednej strony, czeka nas orzeczenie TSUE, które może uderzyć w banki (nowe duże rezerwy) i zahamować ich zakupy SPW na jakiś czas. Z drugiej, w lutym spodziewamy się zdecydowanie mniej korzystnej sytuacji podażowej. Nie ma dużych zapadalności, a oferta SPW i innych papierów gwarantowanych przez Skarb Państwa będzie raczej wyraźnie wyższa jak w styczniu" - napisali w raporcie ekonomiści ING.

"Nadal uważamy jednak, że ew. przecena SPW będzie krótkotrwała. Ostatnie umocnienie rynków długu w Polsce i za granicą było tak znaczące, że wielu inwestorów wciąż czeka na spadek cen obligacji, aby pokryć swoje krótkie pozycje w POLGBs, albo zwiększyć portfele obligacji, w oczekiwaniu na spadek inflacji w trakcie roku. Nie da się też nie zauważyć globalnej dezinflacji, która cały czas wspiera oczekiwania na obniżki stóp w drugiej połowie 2023 r. zarówno w kraju, jak i na rynkach bazowych" - dodali.

wtorek poniedziałek poniedziałek
9.52 15.50 9.23
EUR/PLN 4,7410 4,7358 4,7158
USD/PLN 4,4237 4,4041 4,3733
CHF/PLN 4,7690 4,7488 4,7240
EUR/USD 1,0717 1,0753 1,0783
PS0425 5,99 5,95 5,84
WS0428 5,85 5,81 5,67
DS1033 5,91 5,88 5,73

(PAP Biznes)

pat/ asa/

udostępnij: