DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN może naruszyć 4,80; SPW stabilizują dane o krajowym CPI

Głównie czynniki globalne osłabiają złotego w drugiej części środowej sesji, a w kolejnych dniach kurs EUR/PLN może naruszyć 4,80 - ocenia ekonomista BNP Paribas Wojciech Stępień. Jego zdaniem globalnie na długu ma miejsce presja na wzrost rentowności, jednak SPW stabilizują krajowe dane o CPI.

"W środę złoty jest dosyć zmienny, w pierwszej połowie sesji próbował się umacniać, a pomagały niższe od oczekiwań dane o krajowym CPI. W kolejnych godzinach sytuacja na PLN się zmieniła, a przyczyną były dwa czynniki. Po pierwsze pojawiły się informacje o pozwie KE przeciwko Polsce do TSUE w związku z naruszeniami prawa UE przez polski Trybunał Konstytucyjny i jego orzecznictwo. Po drugie opublikowane zostały dane makro z USA, które były bardziej jastrzębie, co umocniło dolara" - powiedział Stępień.

Komisja Europejska zdecydowała w środę o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z naruszeniami prawa UE przez polski Trybunał Konstytucyjny i jego orzecznictwo.

Sprzedaż detaliczna w USA w styczniu wzrosła o 3 proc. miesiąc do miesiąca - podali statystycy Departamentu Handlu. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 2 proc.

Sprzedaż detaliczna z wykluczeniem sprzedaży aut wzrosła o 2,3 proc. mdm. Oczekiwano +0,9 proc.

Według ekonomisty, polskiej walucie ciąży również zaostrzająca się sytuacja na Ukrainie, która w najbliższej przyszłości może dalej eskalować.

"Wkrótce mamy rocznicę rozpoczęcia wojny na Ukrainie, a 22 lutego w rosyjskiej Dumie jest posiedzenie, na którym wystąpić ma Putin. Rynek oczekuje, że mogą być wówczas podane informacje eskalujące konflikt, co może szczególnie szkodzić złotemu" – wskazał.

"W takim otoczeniu wydaje się, że kurs EUR/PLN będzie testował poziom 4,80 i może go przynajmniej na chwilę przekroczyć. Dodatkowo w czwartek poznamy opinie rzecznika TSUE w sprawie kredytów walutowych, co również może ciążyć złotemu" - dodał.

O godzinie 16.16 kurs EUR/PLN spada o 0,12 proc. do 4,7666 (choć był już notowany na 4,7520), a USD/PLN idzie w górę o 0,43 proc. do 4,4645.

W tym czasie na rynkach globalnych kurs EUR/USD spada o 0,52 proc. do 1,0680.

RYNEK DŁUGU

"Na globalnym rynku długu we wtorek miała miejsce wyprzedaż po danych o inflacji z USA, a po dzisiejszych danych o sprzedaży detalicznej z tamtejszego rynku ruch ten jest kontynuowany. Polskim obligacjom pomagają jednak krajowe dane o inflacji, które stabilizują kursy" - powiedział ekspert BNP Paribas.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2023 r. w Polsce wzrosły rdr o 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w styczniu o 17,7 proc. rdr i wzrostu o 2,7 proc. mdm.

Zdaniem eksperta należy jednak zakładać, że globalna presja na wyższe rentowności się utrzyma, co może przełożyć się na wzrost dochodowości również SPW, który jednak w obliczu oczekiwań co do dalszej polityki RPP nie powinien być znaczący.

W środę na rynkach bazowych dochodowości 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych rosną o 0,2 pb. do 3,763 proc., a niemieckich idą w górę o 0,5 pb. do 2,4515 proc.

(PAP Biznes)

mt/ ana/