Przejdź do treści

udostępnij:

Inflacja CPI w styczniu poniżej oczekiwań, niepokoi rosnąca inflacja bazowa (opinia)

Odczyt inflacji CPI w styczniu był niższy od oczekiwań rynku, jednak w ubiegłym miesiącu inflacja bazowa wciąż mocno rosła - wskazują w komentarzach ekonomiści. Presja inflacyjna jest dalej szeroko rozpowszechniona i choć od marca CPI powinien spadać, to inflacja bazowa pozostanie podwyższona.

GRZEGORZ OGONEK, SANTANDER BP:

"W styczniowym odczycie wzrost cen we wszystkich niebazowych kategoriach, takich jak żywność, energia, paliwa, był niższy niż zakładaliśmy. Tu było dużo zakładania co do wpływu VAT, zmiany tarcz. Generalnie wyszło niżej i to może cieszyć - bodziec, który w dużym stopniu odpowiadał za inflację okazał się mniejszy.

Wychodzi nam jednak, że inflacja bazowa poszła wyraźnie w górę. Sądziliśmy, że być może w styczniu wskaźnik ten się ustabilizuje lub nawet minimalnie spadnie. Teraz wydaje się, że inflacja bazowa wzrosła z 11,5 proc. w grudniu nawet do 11,9 proc. Inflacja, która odpowiada za trend zaskoczyła nas w górę. W styczniowym odczycie jest dosyć mało danych, ale pierwsze przymiarki do jego oceny budzą mieszane uczucia.

W lutym inflacja może wzrosnąć do ok. 19 proc., ale nie ma to aż takiego znaczenia jak to, w jakim miejscu wskaźnik cen będzie w grudniu i jak będzie wyglądało schodzenie inflacji. To jest kluczowe z punktu widzenia ewentualnej obniżki stóp procentowych. Wydaje się, że wciąż obowiązuje "wait and see", a nie poczucie, że zbliżyliśmy się do obniżki".

JAKUB RYBACKI, PIE (e-mail):

"Inflacja wzrosła w styczniu z 16,6 do 17,2 proc. tj. poniżej rynkowych prognoz. To głównie efekt powrotu standardowych stawek VAT na energię elektryczną, gaz i ogrzewanie. Dodatkowo duża grupa przedsiębiorstw dokonała noworocznych aktualizacji cenników – w efekcie inflacja bazowa wzrosła do około 12 proc.

Bieżąca inflacja jest niższa niż wskazywały jesienne prognozy, jednak to głównie efekt wolniejszego wzrostu cen żywności i energii. Także szczyt inflacji w lutym będzie niższy niż wskazywali ekonomiści – prawdopodobnie będzie to 19,0-19,5 proc. Niemniej presja inflacyjna jest dalej szeroko rozpowszechniona. W większości państw UE przeciętnie prawie 66 proc. cen rośnie w tempie przekraczającym 5 proc. W Polsce ten współczynnik jest większy - to około 90 proc. cen. W efekcie inflacja bazowa jeszcze długo pozostanie na podwyższonych poziomach".

ING (Twitter):

"CPI w styczniu ponownie w górę do 17,2 proc. rdr z 16,6 proc. w grudniu. Przywrócenie stawek VAT (23 proc.) podbiło wzrost cen nośników energii 'tylko' o 10,4 proc. mdm. Szczyt inflacji przypadnie w lutym, a potem czeka nas dezinflacja CPI przy wysokiej inflacji bazowej".

MBANK (Twitter):

"Inflacja w styczniu wzrosła 'tylko' do 17,2 proc. z 16,6 proc. w grudniu. Działania osłonowe spowodowały, że nośniki energii wzrosły - mimo podwyżek VAT - ledwie o 10 proc. mdm. To dane wstępne i jeszcze będzie rewizja w górę (nowe wagi). Szczyt inflacji wyraźnie się jednak spłaszczył.

Odczyt dla Polski złamał schemat negatywnych zaskoczeń w regionie (CZ, HU). Pomylił się zarówno konsensus (17,7 proc.), jak i my (18 proc.). To spore zaskoczenie. Gra na obniżki stóp będzie kontynuowana".

******

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2023 r. wzrosły rdr o 17,2 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 2,4 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w styczniu o 17,7 proc. rdr i wzrostu o 2,7 proc. mdm.

Poniżej wybrane składniki wskaźnika inflacji za grudzień 2022 r. i styczeń 2023 r.:

styczeń styczeń grudzień grudzień
rdr mdm rdr mdm
INFLACJA OGÓŁEM 17,2 2,4 16,6 0,1
Żywność i napoje bezalkoholowe 20,7 1,9 21,5 1,4
Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe 9,9 1,2 10,4 0,3
Mieszkanie 22,3 6 20,6 -1,5
-- nośniki energii 34 10,4 31,1 -3,4
Transport 16 -0,5 13,3 0
-- paliwa do prywatnych środków transportu 18,7 0 13,5 -1,6

(PAP Biznes)

pat/ tus/ gor/

udostępnij: