Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN pozostaje między 4,80 a 4,75; słabość SPW się utrzyma

EUR/PLN pozostaje pomiędzy oporem na 4,80, a wsparciem na 4,75 i pokonanie jednego z tych poziomów może wskazać dalszy kierunek trendu – oceniają w porannych komentarzach ekonomiści. Ich zdaniem słabość krajowego długu w najbliższym czasie się utrzyma.

"Przed nami dość intensywny czas na rynkach finansowych zważywszy na ciekawe publikacje danych makro, które interpretowane będą pod kątem marcowych posiedzeń Fed i Europejskiego Banku Centralnego. Eurodolar pozostaje w wąskim przedziale 1,0660 – 1,0760 a odczyty wstępnych indeksów PMI (wtorek), czy amerykańskiej inflacji PCE (piątek) mogą nadać kursowi EUR/USD nowy kierunek" – napisał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

Jego zdaniem poniedziałkowe, krajowe dane makro nie powinny mieć wpływu na złotego.

"Lokalnie dość rozbudowany dziś zestaw danych nie powinien natomiast w istotny sposób przekładać się na wycenę złotego. Polska waluta pozostaje pod presją płynącą z mocnego dolara, ale i lokalnych problemów (kwestie KPO i TSUE). Niewykluczone ponadto, iż w związku z rocznicą wybuchu wojny w Ukrainie (piątek) i przyjazdem prezydenta USA do Polski (wtorek) na znaczeniu zyska czynnik geopolityczny. Poniedziałek jest natomiast dniem wolnym od pracy w USA, stąd sądzimy, że na większe rynkowe emocje poczekamy do jutra" – wskazał ekonomista z Banku Millennium.

Natomiast zdaniem ekspertów z BGK piątkowe, mocne zachowanie złotego może sugerować jego dalszą aprecjację, szczególnie jeśli na EUR/PLN pokonane zostałoby wsparcie na 4,75.

"(…) Sugeruje to, że opór na 4,80 może być wiążący. Istotnie ogranicza to prawdopodobieństwo dalszego wzrostu kursu pary. Z technicznego punktu widzenia dodatkowego (prawdopodobieństwa – PAP) takiemu scenariuszowi dodają walorów długie, górne knoty świec z zeszłego tygodnia. Jeżeli EURPLN uda przekroczyć się w poniedziałek 4,75 (czego naszym zdaniem nie należy wykluczać), powinno to otworzyć drogę do okolic 4,70" – napisali w Biuletynie Ekonomicznym BGK eksperci tego banku.

Dane o styczniowej produkcji przemysłowej w Polsce, cenach produkcji, przeciętnym wynagrodzeniu oraz zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw GUS poda w poniedziałek, o godzinie 10.00.

Ok. godz. 09.46 kurs EUR/PLN spada o 0,2 proc. 4,7567, a USD/PLN idzie w dół o 0,18 proc. do 4,4513.

W tym czasie na rynkach globalnych kurs EUR/USD spada o 0,02 proc. do 1,0686.

RYNEK DŁUGU

"W piątek kontynuowana była przecena na polskim rynku długu. Zmiany na krzywych obligacji skarbowych i swapowej przekraczały w trakcie sesji 20 pb, by później ulec ograniczeniu do ok 10 pb na całej długości. W przekroju całego tygodnia krzywa obligacji rosła od 20 do ponad 35 pb, co po części wynika ze zmiany oczekiwań wobec działań w polityce pieniężnej (zarówno w kraju, jak i za granicą), ale także z niekorzystnej z punktu widzenia sektora bankowego opinii TSUE (banki pozostają głównym kupującym POLGBs)" – napisali w dzienniku rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ich zdaniem słabość krajowego długu w najbliższym czasie się utrzyma.

"Uważamy, że ostatnie silne wzrosty na krzywej dochodowości nie zostaną skorygowane, a oprócz wspomnianych czynników będzie na to wpływała skala podaży na rynku pierwotnym. Na najbliższy czwartek zaplanowana jest kolejna aukcja sprzedaży obligacji przez Ministerstwo Finansów, gdzie podaż powinna być zbliżona do tej z ostatniego przetargu, która przekroczyła 6 mld PLN (informacje o przedziale we wtorek)" – wskazali.

W poniedziałek na rynkach bazowych dochodowości niemieckich 10-latek idą w dół o 1,1 pb. do 2,450 proc. Amerykański rynek długu jest zamknięty z powodu Dnia Prezydenta.

poniedziałek piątek
09.51 16.07
EUR/PLN 4,7571 4,772
USD/PLN 4,4500 4,4793
CHF/PLN 4,8155 4,8195
EUR/USD 1,0690 1,0654
PS0425 6,317 6,385
WS0428 6,378 6,452
DS1033 6,391 6,456

(PAP Biznes)

mt/ osz/

udostępnij: