DZIEŃ NA FX/FI: Złoty wyczerpuje potencjał do umocnienia; na SPW oczekiwana stabilizacja

Znaczące umocnienie złotego z czwartku wydaje się wyczerpywać swój potencjał, a kurs EUR/PLN w piątek może pozostawać w okolicach 4,72 – wskazują w porannych komentarzach ekonomiści. Ich zdaniem, na SPW oczekiwana jest stabilizacja w zakresie 6,5-6,6 proc.

"Dzisiejszy solidny i istotny z punktu widzenia Rezerwy Federalnej zestaw danych z USA ma szansę nadawać zmienność eurodolarowi, a pośrednio i walutom rynków wschodzących. Podtrzymujemy nasze oczekiwania, iż bieżącym celem dla kursu EUR/USD jest zejście notowań do poziomu 1,0531, w czym pomocne mogą być np. dzisiejsze dane inflacyjne (w przypadku wyższego od konsensusu odczytu). Złoty, który wczoraj dość istotnie się umocnił, w naszej ocenie, znacząco wyczerpał potencjał do aprecjacji w obliczu braku nowych argumentów i utrzymywaniu się krajowych ryzyk (m.in. opóźnień w Krajowym Planie Odbudowy)" – napisał w komentarzu dziennym Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.

Raport o dochodach i wydatkach Amerykanów oraz wskaźnik PCE za styczeń zostaną opublikowane o godzinie 14.30 czasu polskiego.

Finalny odczyt Indeksu Uniwersytetu Michigan za luty br. zostanie natomiast podany o godzinie 16.00.

Również ekonomiści PKO BP wskazują na istotność piątkowych danych z USA i oczekują, że kurs EUR/PLN może w piątek pozostać w okolicach 4,72.

"(…)Notowania złotego pozostaną więc w krótkim terminie pod wpływem impulsów płynących z rynków bazowych, z których istotnym może okazać się reakcja dolara na piątkowe dane o inflacji PCE. Jej bazowy odczyt, będący ulubioną miarą inflacji Fed, według konsensusu ekonomistów ma spaść do 4,3 proc. rdr w styczniu z 4,4 proc. w grudniu. Potwierdzenie trendu spadkowego w amerykańskiej inflacji powinno w niedalekiej przyszłości wpłynąć na złagodzenie jastrzębiej retoryki Fed, skłaniając inwestorów do relokacji kapitału z dolara w wysokooprocentowane waluty z koszyka EM, w tym złotego. Stąd przy braku nagłej eskalacji wojny na Ukrainie oczekujemy w piątek utrzymania się kursu EUR/PLN w pobliżu 4,72" – napisali w Dzienniku rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ok. godz. 09.38 kurs EUR/PLN rośnie o 0,1 proc. 4,7241, a USD/PLN idzie w górę o 0,12 proc. do 4,4603.

W tym czasie na rynkach globalnych kurs EUR/USD pozostaje w okolicach czwartkowego zamknięcia na 1,0591.

RYNEK DŁUGU

"Na krajowym rynku stopy procentowej rentowności obligacji utrzymują się w okolicach 6,40 proc.-6,70 proc. O słabości strony popytowej w ostatnim czasie świadczyć może wynik czwartkowej aukcji. Ministerstwo Finansów ograniczyło podaż na przetargu z przedziału 4-8 mld PLN do 4-6 mld PLN i uplasowało ostatecznie papiery na kwotę 4,6 mld PLN (w ramach sprzedaży dodatkowej za 0,1 mld PLN)" – wskazali w Dzienniku rynkowym ekonomiści PKO BP.

Ich zdaniem, piątkowe dane z USA będą również istotne dla rynku długu.

"Najciekawszym wydarzeniem piątkowej sesji będzie publikacja inflacji PCE w USA. Niższa inflacja może pomóc w zatrzymaniu wzrostu rentowności obligacji na rynkach bazowych utrzymującego się właściwie od początku lutego. Warto w tym kontekście zauważyć, że instrumenty zaczęły wyceniać mniej kontrowersyjne scenariusze, zakładające obniżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych dopiero w 2024 r." – napisali.

W ich opinii, rentowności SPW mogą się stabilizować w strefie 6,5-6,6 proc.

"Przy stabilizacji notowań na rynkach bazowych spodziewać się można w najbliższych tygodniach utrzymania rentowności polskich obligacji 2- i 10-letnich w okolicach 6,50 proc.-6,60 proc. Za utrzymaniem się podwyższonych rentowności przemawia też nowa podaż po aukcji MF i zbliżająca się aukcja BGK" – wskazali eksperci PKO BP.

W piątek na rynkach bazowych dochodowości amerykańskich 10-letnich obligacji zniżkują o 0,4 pb. do 3,877 proc., a niemieckich idą w dół o 2,9 pb. do 2,4465 proc.

(PAP Biznes)

mt/ asa/