DZIEŃ NA RYNKACH: Wall Street kończy dzień na niewielkich plusach

Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów, które odrabiały straty po najgorszym tygodniu od początku 2023 roku.

Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,22 proc. i wyniósł 32.889,09 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,31 proc. i wyniósł 3.982,24 pkt.

Nasdaq Composite poszedł w górę o 0,63 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.466,98 pkt.

Inwestorzy wykorzystują okazję kupna tańszych akcji spółek po spadkach na rynkach w ubiegłym tygodniu wywołanych obawami, że wysoka inflacja zmusi banki centralne na świecie do pozostania w jastrzębich tonach na dłużej.

Zeszły tydzień dla S&P 500 był najgorszy od grudnia 2022 roku. Dow Jones zaliczył czwarty spadkowy tydzień z rzędu, a Nasdaq drugi spadkowy tydzień w ciągu ostatnich trzech tygodni.

„Akcje spółek detalicznych zanotowały ogromny wzrost po zeszłorocznym spadku i obecnie wydaje się, że wydatki konsumpcyjne okazują się prawdopodobnie bardziej odporne, niż obawiały się rynki” – powiedział Russ Mould, dyrektor inwestycyjny w AJ Bell.

"Rynek jest obecnie w fazie wyceniania nadmiernie optymistycznych oczekiwań dotyczących wzrostu gospodarczego i na rynkach nie ma szans na zwyżki aż do najbliższego posiedzenia Fed w tym miesiącu" - ocenił Joachim Klement, szef strategii i Liberum Capital.

Stratedzy Morgan Stanley podali w raporcie, że trudności dla amerykańskich rynków akcji jeszcze powiększą się w marcu, a akcje będą pod presją spadających zysków i wysokich wycen.

"Z powodu powrotu zainteresowania wokół inflacji i jej konsekwencji dla polityki Fed, stopy proc. po raz kolejny wpływają na rynek akcji. Nagła zmiana oczekiwań co do stopy Fed i wzrost rentowności krótkoterminowych obligacji spowodowały odwrót od ryzyka" - powiedział Ross Mayfield, analityk strategii inwestycyjnych w Baird.

Kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych Fedu wynoszą obecnie około 5,42 proc., co oznacza co najmniej trzy kolejne podwyżki z obecnego przedziału 4,50-4,75 proc. i pewną szansę na wzrost stóp o 50 pb. w marcu.

„Mieliśmy serię naprawdę mocnych danych makro i myślę, że to właśnie wywołało tę weryfikację rzeczywistości na rynku, który wcześniej całkowicie ją ignorował, a obecnie jest po tej samej stronie co Fed ws. stóp proc., co moim zdaniem jest dobrą rzeczą. Wydaje się to trochę bardziej realistyczne, gdy Fed mówi, że stopy procentowe będą wyższe przez dłuższy czas i widzimy to odzwierciedlone w wycenach na rynku” – powiedziała Fiona Cincotta, strateg rynkowy w CityIndex.

Tesla wzrosła 5,5 proc. po tym, jak producent samochodów elektrycznych podał, że jego fabryka pod Berlinem produkuje 4.000 samochodów tygodniowo, o trzy tygodnie wyprzedzając ustalony harmonogram.

Seagen zyskał ponad 10 proc. po tym, jak „Wall Street Journal” poinformował, że Pfizer prowadził wstępne rozmowy w sprawie przejęcia firmy biotechnologicznej. Akcje Pfizera spadają o 1,5 proc.

Analitycy Morgan Stanley potwierdzili swoje pozytywne nastawienie do akcji Cinemark, chociaż w tym kwartale akcje tej spółki zyskały już ponad 60 proc.

Amerykański operator kolejowy Union Pacific zwyżkował 10 proc., ponieważ dyrektor generalny Lance Fritz powiedział, że ustąpi w tym roku.

Liczba umów na sprzedaż domów podpisanych przez Amerykanów w styczniu wzrosła 8,1 proc. miesiąc do miesiąca - podało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors). Analitycy z Wall Street spodziewali się, że liczba umów na sprzedaż domów wzrośnie o 1,0 proc.

Miesiąc wcześniej liczba podpisanych umów na sprzedaż domów (pending home sales) wzrosła o 1,1 proc. mdm, po korekcie z +2,5 proc.

Na rynku ropy kontrakty na WTI są wyceniane po 75,66 USD za baryłkę, tracąc 0,67 proc., a futures na Brent zniżkują o 1,09 proc. do 82,25 USD/b. (PAP Biznes)

pr/