Przejdź do treści

udostępnij:

Koszty ryzyka Banku Pekao w '23 nie powinny przekroczyć poziomu 50-60 pb.

Bank Pekao spodziewa się w 2023 roku wzrostu kosztu ryzyka kredytowego, jednak nie powinny one przekroczyć określonego w strategii poziomu 50-60 pb. Nawet skrajnie niekorzystny dla banków scenariusz rozwoju sytuacji związanej z kredytami CHF nie zagrozi bankowi pod względem wypłacalności i płynności - poinformował PAP Biznes wiceprezes banku Paweł Strączyński.

"Bank nie spodziewa się wzrostu kosztów ryzyka powyżej miar zadeklarowanych w strategii, ale obserwujemy bacznie jakość naszego portfela w obliczu spowolnienia gospodarczego" - powiedział PAP Biznes Strączyński.

"Erozji jakości portfela hipotecznego przeciwdziałają instrumenty pomocowe takie jak wakacje kredytowe czy Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Nie obserwujemy na razie istotnego pogorszenia jakości portfela należności od przedsiębiorstw. Standardowy koszt ryzyka kredytowego w 2022 r. (bez rezerw na kredyty hipoteczne w CHF) wyniósł 43 pb. Cel strategiczny na koniec okresu strategii w 2024 roku to 50-60 pb." - dodał.

Bank podał w czwartek, że wzrost stóp procentowych nie przełożył się na pogorszenie jakości portfela kredytowego. W kolejnych miesiącach Pekao spodziewa się umiarkowanego wzrostu kosztu ryzyka kredytowego ze względu na wysoki poziom stopy referencyjnej NBP w środowisku wysokiej inflacji i spowalniającego PKB.

W samym czwartym kwartale 2022 roku koszty ryzyka na portfel kredytów CHF wyniosły 202 punkty bazowe. Standardowe koszty ryzyka wyniosły w tym okresie 39 punktów bazowych, podczas gdy w III kwartale 51 pb.

W całym 2022 r. grupa utworzyła rezerwy na ryzyko prawne dotyczące walutowych kredytów hipotecznych w wysokości 1.597,8 mln zł, które obciążyły wynik z tytułu odpisów w wysokości 1.246,3 mln zł oraz pozostałe koszty operacyjne w wysokości 351,5 mln zł.

"Już ponad miesiąc temu informowaliśmy o utworzeniu rezerwy na ryzyko prawne walutowych kredytów hipotecznych w wysokości 1,2 mld zł w ciężar wyników IV kwartału 2022 roku. Po ogłoszonym utworzeniu dodatkowych rezerw wynoszą one ponad 82 proc. aktywnego portfela kredytów CHF w Banku Pekao" - powiedział Strączyński.

"Przy czym warto dodać, że posiadamy niewielki portfel hipotek frankowych, gdyż bank od szeregu lat udziela kredytów w walucie, w której klient otrzymuje wynagrodzenie, a obsługiwane hipoteki CHF zostały przejęte w wyniku fuzji z BPH. Opinia Rzecznika TSUE jest niekorzystna dla banków, czekamy na finalny wyrok na jesieni, ale żaden scenariusz, nawet skrajny, nie zagrozi GK Pekao pod kątem wypłacalności i płynności" - dodał.

W połowie lutego Rzecznik generalny TSUE wydał opinię w sprawie C-520/21. Jego zdaniem, jeśli unieważnienie umowy kredytowej nastąpiło ze względu na nieuczciwe warunki, to konsumenci mogą dochodzić od banków roszczeń wykraczających poza zwrot świadczeń pieniężnych. Banki natomiast nie mają analogicznego prawa.

(PAP Biznes), #PEO

seb/ ana/

Zobacz także: Bank Pekao SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: