Szczyt inflacji CPI w lutym na poziomie 18,6 proc. rdr, kluczowe efekty statystyczne (opinia)
Rynek wstępnie szacuje, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce w lutym 2023 r. osiągnął szczyt w tym cyklu i wyniósł 18,6 proc. rdr. Choć za podbicie CPI odpowiadać będzie głównie efekt niskiej bazy sprzed roku po wprowadzeniu tzw. Tarczy Antyinflacyjnej, presja cenowa utrzymuje się.
Główny Urząd Statystyczny opublikuje 15 marca odczyt wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych za luty 2023 r. Urząd opublikuje wówczas również skorygowane według nowego koszyka inflacyjnego dane za styczeń.
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes prognozują, że w lutym wskaźnik cen prawdopodobnie osiągnął szczyt w tym cyklu. Z dotychczas zebranych szacunków wynika, że analitycy oczekują wzrostu CPI do 18,6 proc. rdr z 17,2 proc. rdr w styczniu. Prognozy wahają się w przedziale 18,2-18,8 proc. rdr.
Poniżej wstępny konsensus dla inflacji w lutym, jego aktualizacja zostanie opublikowana na początku przyszłego tygodnia.
| luty | MEDIANA | dane za styczeń | średnia | min | max | liczba odp. |
| inflacja CPI rdr | 18,6 | 17,2 | 18,6 | 18,2 | 18,8 | 9 |
Analitycy są zgodni w ocenie, że za podbicie wskaźnika w lutym odpowiadać będzie przede wszystkim efekt niskiej bazy sprzed roku po wprowadzeniu tzw. Tarczy Antyinflacyjnej.
"Wzrost inflacji w lutym w dużej mierze będzie związany z efektami statystycznymi, które wytworzyło wprowadzenie tarcz antyinflacyjnych. Zmiana punktu odniesienia spowoduje podwyższenie się tempa wzrostu cen żywności o 2 pkt proc. Powiększy to łączną inflację o około 0,5 pkt. Dużo wyższy będzie też wzrost cen paliw – to doda kolejne 0,7 pkt." - prognozuje analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Jakub Rybacki.
"Dużą rolę odgrywa wysoka baza statystyczna. W lutym 2022 weszła w życie Tarcza Antyinflacyjna - obniżki VAT na żywność, paliwa, elektryczność, ogrzewanie. W efekcie wzrosną roczne tempa wzrostu paliw, nośników energii i żywności" - wskazuje Adam Antoniak, ekonomista ING.
Inflację w lutym podbić może też przeszacowanie wskaźnika cen według nowego koszyka inflacyjnego.
"Rewizja wag koszyka konsumpcyjnego według naszych szacunków podbije wstępne szacunki o ok. 0,4 pkt. proc." - powiedział PAP Biznes ekonomista Banku Pekao, Kamil Łuczkowski.
"Zakładamy też, że CPI nieco się podniesie, o kilka dziesiątych punktu procentowego, ze względu na rewizję koszyka inflacyjnego" - prognozuje ekonomista Santander BP, Marcin Luziński.
Choć efekty statystyczne będą kluczowe dla podbicia wskaźnika CPI w lutym, ekonomiści wskazują, że wciąż rośnie też inflacja bazowa.
"Presja inflacyjna jest dalej obecna – dane HICP wskazują, że w styczniu około 70 proc. cen rosło w tempie przekraczającym 10 proc. Dlatego szacujemy, że inflacja bazowa utrzyma się w okolicach wysokich 12 proc." - powiedział PAP Biznes Rybacki z PIE.
"Dalej rosnąć będzie inflacja bazowa i otrze się o 12 proc. rdr. Będzie to wynikało głównie z dalszego wzrostu cen usług, zwłaszcza w gastronomii, hotelarstwie, rozrywce" - prognozuje Luziński z Santander BP.
Z czynników bieżących, krótkookresowych, do przyspieszenia wzrostu cen rdr w lutym mogły dołożyć się też ceny warzyw i owoców.
"Tutaj przyczyn należy doszukiwać się w niesprzyjających warunkach pogodowych na południu Europy i w północnej Afryce, ale też np. w nowych kwotach eksportowych na pomidory w Maroko" - powiedział PAP Biznes główny ekonomista PZU, Dawid Pachucki.
INFLACJA CPI NA KONIEC '23 PONIŻEJ 10 PROC. RDR
Ekonomiści prognozują, że od marca wskaźnik inflacji powinien zacząć dynamicznie obniżać się, a na koniec roku możliwe jest jego zejście do jednocyfrowego poziomu.
"Po osiągnięciu lutowego szczytu, w kolejnych miesiącach inflacja będzie się dynamicznie obniżać. Przez większą część roku inflacja pozostanie dwucyfrowa, ale na koniec roku może spaść nawet w okolice 7 proc. rdr. Dezinflacji będzie sprzyjać schłodzenie koniunktury, efekty podwyżek stóp procentowych, wygaszenie kryzysu energetycznego oraz wysoka baza odniesienia. Spadają już oczekiwania inflacyjne, zwłaszcza przedsiębiorstw" - powiedział PAP Biznes Kamil Łuczkowski z Pekao.
"Obniżać się będzie zwłaszcza inflacja czynników niebazowych, czyli żywności oraz energii. To będzie 'łatwiejsza' do zrealizowania część scenariusza dezinflacyjnego. Z kolei spadek inflacji bazowej na przestrzeni roku będzie powolny" - dodał.
Główny ekonomista BOŚ, Łukasz Tarnawa, wskazuje, że choć od marca inflacja w Polsce będzie spadać, to miesięczne dynamiki CPI pozostaną podwyższone na tle średnich wieloletnich.
"Oczekiwany od marca spadek inflacji CPI będzie efektem bardzo wysokich statystycznych baz odniesienia – od marca w reakcji na wybuch wojny na Ukrainie skokowo wzrosły m.in. ceny paliw, opału oraz żywności i w tych obszarach roczna dynamika cen będzie się szybko obniżać z obecnych bardzo wysokich poziomów. Generalna prognoza obniżenia inflacji wynika z założenia utrzymania bieżących, niższych cen surowców i materiałów i stabilizacji wskaźników cenowych w produkcji - od kilku miesięcy obserwujemy postępujący spadek indeksu PPI" - ocenił ekonomista.
"Z drugiej strony dynamiki miesięczne CPI choć będą się obniżać wobec rekordowych poziomów z 2022 r. pozostaną podwyższone na tle średnich wieloletnich, co będzie głównie efektem przenikania do cen detalicznych istotnie wyższych kosztów przedsiębiorstw z tytułu wyższych cen energii elektrycznej i gazu oferowanych podmiotom komercyjnym w kontraktach na 2023 r., m.in. ten efekt będzie podtrzymywał podwyższony poziom inflacji bazowej. Podwyższonej inflacji bazowej sprzyjać będzie też mocny rynek pracy, powstrzymujący silniejszą presję na obniżenie cen z tytuły osłabienia popytu" - dodał. (PAP Biznes)
pat/ osz/
